Gabriel Garcia Márquez – biografia i charakterystyka twórczości

Gabriel Garcia Marquez uchodzi za jednego z najważniejszych pisarzy XX wieku, najwybitniejszego przedstawiciela nurtu znanego jako „realizm magiczny”. Był on także jednym z pierwszych autorów z Ameryki Południowej, którzy zyskali międzynarodowy rozgłos.

Gabriel Garcia, znany też pod zdrobnieniem Gabo, urodził się w 1927 roku w Aracataca w Kolumbii. Jego ojciec musiał wyjechać w interesach, więc pierwsze lata życia przyszłego pisarza upłynęły w domu dziadków. Wywarli oni wielki wpływ na duchowy i intelektualny rozwój chłopca – dziadek, pułkownik Nicolás Ricardo Márquez, popchnął go w kierunku politycznej lewicy (sam był jednym z nestorów kolumbijskich liberałów). Opowiadał mu też wielokrotnie swoje przeżycia wojenne. Z kolei babcia, Tranquilina Iguarán, raczyła Gabo opowieściami o duchach i upiorach, przedstawianymi w taki sposób, jakby były one normalną częścią rzeczywistości. Wielu badaczy uważa, że w tym można odnaleźć korzenie „realizmu magicznego” z twórczości pisarza – który też postanowił połączyć to, co przyziemne i normalne z niesamowitością.

Marquez nie zdobył formalnej edukacji, rzucając studia prawnicze. Zamiast tego zaangażował się w działalność dziennikarską. W 1958 roku ożenił się z Mercedes Barchą, z którą pozostał związany aż do śmierci.

W latach sześćdziesiątych Marquez miał już na koncie kilka znaczących dokonań literackich. Postanowił jednak zrealizować marzenie, które towarzyszyło mu od dzieciństwa – powieść, opartą częściowo na losach swojej rodziny. Spisanie książki zajęło autorowi osiemnaście miesięcy ciężkiej pracy. Rodzina wiernie wspierała Marqueza, znosząc niedogodności związane z problemami finansowymi – musieli sprzedać samochód i zadłużyć się, by mógł on kontynuować przeciągające się prace nad dziełem.

Wreszcie w 1967 roku „Sto lat samotności” ujrzało światło dzienne. Powieść okrzyknięta została arcydziełem i do dziś sprzedała się w nakładzie 50 milionów egzemplarzy. Przyniosła też Marquezowi literacką nagrodę Nobla.

Do wspomnień rodzinnych pisarz odniósł się jeszcze przynajmniej jeden raz. W „Miłości w czasach zarazy” (1985) odwołał się bowiem do historii romansu swoich rodziców (zmieniając jednak nieco jego zakończenie).

Nieraz natomiast poruszał Marquez wątki południowoamerykańskie. W „Jesieni patriarchy” (1975) analizował mechanizmy dyktatorskiej władzy, bardzo wówczas rozpowszechnionej na jego rodzimym kontynencie. Z kolei „Kronika zapowiedzianej śmierci” (1981) odnosi się do mrocznych stron kultury Ameryki Łacińskiej, takich jak nadmierne przywiązanie do honoru i skłonność do przemocy.

Marquez nie był postacią wolną od kontrowersji. Jako przekonany lewicowiec sympatyzował z ruchami rewolucyjnymi, przyjaźnił się także z kubańskim dyktatorem, Fidelem Castro. Z kolei bardziej towarzyski charakter miał jego konflikt z innym znanym pisarzem, Mario Vargasem Llosą (sprzeczka skończyła się pobiciem Marqueza).

Ostatnie lata pisarza upływały w cierpieniu. Zmierzyć musiał się z chorobą nowotworową oraz postępującą demencją. Ta ostatnia uniemożliwiła mu wreszcie działalność literacką. Marquez zmarł w 2014 roku. Powszechnie uznano wówczas, że odszedł największy współczesny autor hiszpańskojęzyczny.