„Dama z łasiczką” („Dama z gronostajem”) została namalowana przez Leonarda da Vinci techniką olejną z użyciem tempery na desce orzechowej o rozmiarach 54,7 x 40,3 cm. Powstanie obrazu datowane jest na okres 1483 - 1490 (najpewniej ok. 1485 r.), zaś jego burzliwe losy zaprowadziły go do Krakowa, gdzie może być oglądany w Muzeum Książąt Czartoryskich.
Opis
Obraz jest najprawdopodobniej portretem Cecylii Gallerani – kochanki księcia Ludovico Sforzy, ówczesnego mecenasa włoskiego artysty. Jej twarz ukazana została trzyćwierciowo (niepełny profil) i wpatruje się w odległy punkt znajdujący się z jej lewej strony. Jest to oblicze delikatne, symetryczne, ozdobione dużymi brązowymi oczami i cechujące się spokojem. Włosy kobiety, okryte przezroczystą woalką, ściśle przylegają do głowy. Cera Włoszki jest delikatna i blada, co wyraźnie kontrastuje z czarnymi koralami ozdabiającymi długą, smukłą szyję.
Tytułowa postać odziana jest w wielobarwną (dominują czerwień i błękit) i bogato zdobioną suknię, której wycięcie eksponuje piękno jej ciała. Na rękach kobiety spoczywa gronostaj. Zwierzę także patrzy w lewą stronę, jest wyjątkowo posłuszne i spokojne, wręcz zdaje się czerpać przyjemność z dotyku jej łagodnej dłoni.
Analiza i interpretacja
Dzieło Leonarda da Vinci przez długi czas traktowane było jako portret „ozdobiony” urokliwym ssakiem. Jednak dokładniejsze badania i studia ikonograficzne pozwoliły przedstawić o wiele bardziej wyczerpującą interpretację. W czasie powstawania tego obrazu trwały pertraktacje dotyczące małżeństwa Sforzy z Beatrice d’Este, toteż da Vinci nie mógł ukazać obydwu postaci zakochanych. Co ciekawe, Ludovico Sforza nosił przydomek „Gronostaj” (był kawalerem „Orderu Gronostaja”, który przyznawano za męstwo na polu bitwy), toteż obecne na obrazie zwierzę może symbolizować właśnie jego.
Trzymane przez kobietę stworzenie często rozumiane jest także jako nawiązanie do nazwiska Gallerani (gronostaj to z greckiego galée) oraz, co wiązało się z przekonaniem, iż zwierzęta z tej rodziny ułatwiają rozwiązanie, sugeruje jej brzemienność, która także nie mogła zostać ukazana w sposób bezpośredni (Cecylia dała Sforzie syna – Cesara).
Gronostaj często postrzegany był także jako symbol i oznaka czystości, ponieważ, ze względu na jego śnieżnobiałe futro, wierzono, iż stworzenie to prędzej poświęci swe życie, niż pozwoli zanieczyścić tę szlachetną barwę (pisał o tym w swych notatkach sam da Vinci).
„Dama z łasiczką” jest dziełem, które na stałe wpisało się w świadomość kolejnych pokoleń, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych obrazów w historii ludzkości. Jednak jego szczególną wartością jest fakt, iż odsłania wiele informacji na temat twórczości Leonarda da Vinci oraz całej epoki, w której żył, przybliżając ówczesną symbolikę i typowe sposoby odnoszenia się do rzeczywistości w sztuce.
Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu –...
Nigdy nie sądziłam że niezapomniana przygoda przytrafi mi się podczas drogi do szkoły. Od zawsze przecież chodziłam tą samą ścieżką przez las. Jednak do ostatniej...
Arkady Fiedler w swojej książce „Dywizjon 303” nazywa polskich pilotów biorących udział w bitwie o Anglię współczesnymi rycerzami. Porównanie...
Odpowiedź na pytanie czy kultura polska jest kulturą o cechach mieszczańskich nie jest odpowiedzią łatwą. Można bowiem w polskiej kulturze dostrzec elementy twórczości...
Zazwyczaj gdy mowa o Biblii mamy na myśli jedną książkę. Gdy chodzi o formę fizyczną będziemy mieli rację – Pismo Święte to najczęściej jeden obszerny tom....
Tytuł „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. Po pierwsze odnosi się do Afryki jako kontynentu czarnych ludzi – w sensie dosłownym – ale również...
„Lalka” Bolesława Prusa jest dziełem w którym ukazana została szczegółowa panorama polskiego społeczeństwa. Co charakterystyczne dla powieści...
Słowo „vanitas” to po łacinie „marność”. Przez wieki najpopularniejszym językiem w jakim czytano Pismo Święte była bowiem łacina – i właśnie...
„Książka nie jest tak fajna jak film!” – powiedział ostatnio mój kolega. „W filmie widzisz co robią bohaterowie słyszysz jak rozmawiają....