Unikalne i sprawdzone teksty

Czy potrzebna jest nam pamięć o bohaterach narodowych? | wypracowanie

Historia to nie tylko daty zapisane w szkolnych podręcznikach. Każdy czytelnik gazet, czy portali internetowych może zauważyć, że spory o znaczenie historii nie zanikają. Publicyści, dziennikarze i naukowcy toczą zażarte polemiki dotyczące zarówno czasów stosunkowo niedawnych (dyktatura komunistów, II wojna światowa), jak i całkiem odległych. Nietrudno natknąć się na gorące dyskusje poświęcone dziejom średniowiecza czy nawet starożytności!

Jedną z kwestii poruszanych przez dyskutantów jest to, czy należy pamiętać o bohaterach narodowych. Zdanie w tej sprawie, jak sądzę, powinien wyrobić sobie każdy obywatel naszego kraju. Ja również mam własną opinię, dotyczącą tego zagadnienia. Sądzę mianowicie, że pamięć taka jest konieczna.

Przede wszystkim bez pamięci o bohaterach szybko zapomnimy to, kim sami jesteśmy. Oczywiście pozostaniemy obywatelami Polski, nawet jeśli nie będziemy nic wiedzieli o Tadeuszu Kościuszce czy Armii Krajowej. Państwo oferuje nam różne dobrodziejstwa – edukację, służbę zdrowia, ochronę, zapewnianą przez wojsko i policję. Ale w chwilach próby może też wymagać od nas ofiary, nawet ofiary życia. Jeśli nie będziemy pamiętać o naszym dziedzictwie, to czy damy radę poświęcić się lub ponieść wielkie ryzyko? Czy żołnierz, który nie czerpie natchnienia z przykładu swoich wielkich poprzedników, da radę wytrwać na stanowisku, gdy zajdzie taka potrzeba? Sądzę, że nie.

Ale pamięć o bohaterach nie czyni z nas tylko lepszych obywateli. Sądzę, że dzięki niej jesteśmy również lepsi jako ludzie w ogóle. Dotyczy to zwłaszcza postaci z okresu II wojny światowej. Trudno bez wzruszenia myśleć o ludziach, którzy potrafili zaryzykować własne życie dla ratowania Żydów lub walki ze złem reprezentowanym przez III Rzeszę lub Związek Radziecki. Ich przykład przypomina nam, że „nie warto być małym”, że warto znosić cierpienia dla dobre człowieczeństwa. Kontemplując losy postaci takich jak rotmistrz Pilecki, czy „Inka” z AK, uświadamiamy sobie, iż życie ludzkie to coś więcej niż kariera, sukcesy i pieniądze – że to także służba ideom i moralności.

Jestem przekonany, że pamięć o bohaterach narodowych jest ważna. Bez niej nie będziemy potrafili zostać dobrymi obywatelami naszego państwa. Podejrzewam, że będzie nam również trudno być przyzwoitymi ludźmi.

Rozwiń więcej

Losowe tematy

„Chłopi” jako epopeja

„Chłopów” Władysława Reymonta można nazwać epopeją wsi ponieważ ukazują drobiazgowy i sugestywny obraz tej warstwy społecznej. Reymont posługując...

Marcel Duchamp Fontanna opis - interpretacja...

Premiera mało którego dzieła XX-wiecznej sztuki wywołała takie kontrowersje jak prezentacja „Fontanny” Marcela Duchampa. Trudno się temu dziwić –...

List do chorego kolegi

Kochany Mikołaju Jak się czujesz? Czy gardło boli Cię nadal tak bardzo? Mam nadzieję że jest już lepiej. Piszę do Ciebie by opowiedzieć co wydarzyło się ostatnio w...

Testament mój – interpretacja...

Wiersz zatytułowany „Testament mój” napisał Juliusz Słowacki na przełomie lat 1839 - 1840 będąc w tym czasie w Paryżu. Dzieło odbija nastrój...

Rozłączenie – interpretacja...

„Rozłączenie” napisał Słowacki 20 lipca 1835 r. będąc nad szwajcarskim jeziorem Leman (czyli Jeziorem Genewskim). Liryczny krajobraz wywołał w poecie podniosły...

„Jaka miarką kto mierzył taką...

Szanowni Państwo chciałem dzisiaj poruszyć pewne zagadnienie moralne. Wybitny komediopisarz francuski Molier zawarł w dramacie „Świętoszek” celną uwagę. Mianowicie...

Marek Edelman jako lekarz

Marek Edelman jest bohaterem książkowego reportażu Hanny Krall „Zdążyć przed Panem Bogiem”. Zazwyczaj kojarzymy go z jego rolą w czasie wojny – był...

Różewicz jako poeta niepokoju...

Tadeusz Różewicz urodził się w 1921 roku i jest to data niezwykle istotna dla zrozumienia jego twórczości. W końcu młodość autora przypadła na czasy II...

Obraz Warszawy w literaturze i sztuce...

Gdy mowa o związkach literatury polskiej z miastami chyba najbardziej wybija się Warszawa. Bodaj żadne inne miasto naszej ojczyzny nie bywało tak często opisywane w powieściach...