Sokrates należy do najważniejszych postaci europejskiej, a także światowej kultury. Niestrudzony poszukiwacz prawdy, którą cenił bardziej niż własne życie, jest od stuleci punktem odniesienia dla naszej filozofii, a jego nauki inspirują kolejne pokolenia. Do refleksji skłania między innymi przekonanie, wyrażone przez greckiego mędrca, że ludzie popełniają błędy nie z powodu swojego zła, ale z niewiedzy, co jest dobre. Jest to istotne zagadnienie moralne i wymaga dogłębnej analizy. Osobiście, choć może to zabrzmieć bardzo buńczucznie, nie zgadzam się z opinią Sokratesa.
Na swoją obronę mogę powołać się na autorytet innej postaci ważnej dla europejskiej cywilizacji. Święty Paweł, bo o nim mowa, pisał: Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. Nie trzeba być chrześcijaninem, by docenić mądrość zawartą w słowach Apostoła Narodów. W duszy każdego z nas trwa konflikt miedzy skłonnością do czynienia dobra, a drogą zła – drogą, która jest łatwiejsza i przyjemniejsza. Często jest tak, że doskonale wiemy, iż nasze postępowanie jest niesłuszne, ale przynosi nam takie korzyści, że zapominamy o wyrzutach sumienia. Czy oszust odbierający ludziom ostatnie pieniądze i spychający ich w nędzę nie wie, że jego postępowanie jest naganne? Trudno mi w to uwierzyć – zapewne zdaje sobie sprawę z podłości swoich czynów, ale woli myśleć o przyjemnościach, które sobie zafunduje za miliony zgromadzone w trakcie swojej przestępczej działalności.
Historia dostarcza wielu przykładów, że ludzie postępujący źle zdają sobie sprawę ze swojego upadku. W trakcie II wojny światowej żołnierze przeprowadzający egzekucje często popadali w choroby psychiczne i alkoholizm, ponieważ nie potrafili sobie poradzić z okrucieństwem, w którym brali udział. Komory gazowe stworzono między innymi z tego powodu – uznano bowiem, że łatwiej będzie zabijać „bezosobowo”. Kiedy zwolennicy Hitlera nie musieli osobiście naciskać spustu karabinu, łatwiej im było zapomnieć o źle, w którym brali udział.
Wydaje mi się, że ludzie często mają świadomość, ze postępują niewłaściwie. Mimo to nie poprawiają się – czy to ze strachu, czy z powodu przywyknięcia do korzyści, jakie mają dzięki swoim nieprawościom. Nie należy jednak przekreślać wszystkich – bo nierzadko zło faktycznie wynika z nieświadomości tych, którzy się go dopuszczają.
Pojedynki funkcjonują w kulturze od stuleci. Nie ma się czemu dziwić – starcie dwóch osobowości dwóch wojowników zawsze budzi emocje. Pojedynek...
Poszukiwany król Koryntu! W dniu 14 sierpnia bieżącego roku ze świata podziemnego zbiegł Syzyf. Pod pretekstem powrotu na ziemię i ukarania żony która nie...
„Wenus z Milo” to jedna z najsłynniejszych rzeźb powstałych w antyku. Być może świat nigdy nie usłyszałby o niej gdyby nie przypadkowe odnalezienie jej przez...
Obecne w najstarszej części „Bogurodzicy” archaizmy są niespotykane w innych polskich tekstach wieków średnich. Świadczy to o bardzo wczesnym powstaniu...
Konflikt pokoleń jest czymś co w mniej lub bardziej wyraźnej formie ma miejsce od stuleci. Stary król powoli szykuje się na śmierć a dworacy skupiają się wokół...
Stabilne i spokojne życie jakie państwo Barykowie wiedli w Baku zostało zakłócone przez wybuch I wojny światowej. Wcielenie pana Seweryna do armii było szczególnie...
W czasie podróży z Baku do Moskwy Seweryn Baryka opowiadał synowi jak wygląda Polska którą odwiedził w czasie wojny. Zgodnie z jego słowami na kształtowanie...
„Chłopów” Władysława Reymonta można nazwać epopeją wsi ponieważ ukazują drobiazgowy i sugestywny obraz tej warstwy społecznej. Reymont posługując...
Główny bohater „Cierpień młodego Wertera” należy do grona postaci literackich które niedyskretnie wymknęły się poza karty powieści i zaczęły...