Średniowiecze było epoką okrutną, ale i niezmiernie interesującą. Nawet jeśli pieśni oraz poematy ubarwiły nieco ten okres i nieco mniejsza liczba smoków przemierzała ziemie Europy, to i tak było na co popatrzeć. Królowie spowici gronostajowymi płaszczami z drogocennymi koronami na głowach, ich piękne córki, mnisi pracowicie przepisujący księgi –nie ma co się dziwić, że tylu reżyserów umieszcza akcję swoich filmów w średniowieczu. Podejrzewam, że ze wszystkich ludzi średniowiecza, najciekawsze życie wiedli rycerze.
O tym, jak wyglądał dzień rycerza, mogliby nam dużo opowiedzieć historycy i archeolodzy, którzy od lat badają stare manuskrypty i zamki. Ale chyba każdy z nas ma jakieś własne wyobrażenie o tym, jak rycerze spędzali czas – i ja oczywiście nie jestem wyjątkiem!
Podejrzewam, że rycerze budzili się dość wcześnie. W końcu nie było wówczas światła elektrycznego, a świece stanowiły kosztowny luksus –większość ludzi kładła się spać z zachodem słońca. Więc dzień był stosunkowo krótki i kto chciał cokolwiek „załatwić”, musiał zrywać się skoro świt, nawet jeśli był budzącym grozę wojownikiem.
Śniadanie rycerza z naszej perspektywy wydawać się może skromne, kilka podpłomyków i nieco piwa (herbaty wówczas nie znano, a picie nieprzegotowanej wody skutkować mogło chorobami). Potem trening umiejętności wojskowych – nawet jeśli wojny nie trwały nieustannie, to nie wolno było wychodzić z wprawy w jeździe konnej i walce mieczem.
Po męczących „zapasach” ze sługami, rycerz nie oddawał się leniuchowaniu. Wsiadał na konia i objeżdżał swoje włości, dowiadując się o los wieśniaków. Trzeba było wiedzieć, czy kogoś nie zaatakowały wilki albo czy złośliwy sąsiad nie uprowadził pięknej chłopki.
Wieczór zapadał, jak wspomniano, szybko. Przed snem pobożny rycerz wysłuchiwał mszy świętej, a potem ucztował. Kolacja była obfita – mięsa, zawiesiste sosy, być może wino sprowadzone z gorącego południa!
Na koniec dnia rycerz otulał się skórami upolowanych niegdyś zwierząt i zasypiał, zastanawiając się, co przyniesie kolejny świt.
Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu –...
Nigdy nie sądziłam że niezapomniana przygoda przytrafi mi się podczas drogi do szkoły. Od zawsze przecież chodziłam tą samą ścieżką przez las. Jednak do ostatniej...
Arkady Fiedler w swojej książce „Dywizjon 303” nazywa polskich pilotów biorących udział w bitwie o Anglię współczesnymi rycerzami. Porównanie...
Odpowiedź na pytanie czy kultura polska jest kulturą o cechach mieszczańskich nie jest odpowiedzią łatwą. Można bowiem w polskiej kulturze dostrzec elementy twórczości...
Zazwyczaj gdy mowa o Biblii mamy na myśli jedną książkę. Gdy chodzi o formę fizyczną będziemy mieli rację – Pismo Święte to najczęściej jeden obszerny tom....
Tytuł „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. Po pierwsze odnosi się do Afryki jako kontynentu czarnych ludzi – w sensie dosłownym – ale również...
„Lalka” Bolesława Prusa jest dziełem w którym ukazana została szczegółowa panorama polskiego społeczeństwa. Co charakterystyczne dla powieści...
Słowo „vanitas” to po łacinie „marność”. Przez wieki najpopularniejszym językiem w jakim czytano Pismo Święte była bowiem łacina – i właśnie...
„Książka nie jest tak fajna jak film!” – powiedział ostatnio mój kolega. „W filmie widzisz co robią bohaterowie słyszysz jak rozmawiają....