Unikalne i sprawdzone teksty

Dzień z życia sarmaty | wypracowanie

Chyba każdy zastanawiał się, jak żyli nasi sarmaccy przodkowie. I ja nie jestem wyjątkiem. Nieraz rozmyślałem się, jak mijały dnie dumnych i swarliwych szlachciców. Czy byli szczęśliwi w swoich dworkach? Czy woleliby nasze życie, gdyby mogli je poznać, czy też przedkładaliby nad współczesne luksusy swoją wolność i obyczaje?

Nie jestem historykiem, ale wyobrażam sobie, że sarmaci wstawali dość wcześnie. W końcu trzeba było załatwić parę spraw w ciągu dnia, a nie było sztucznego światła. Praca przy świecach to rzecz niewygodna i w owym czasie dość droga (świece nie należały do najtańszych przedmiotów), a z pobliskiego miasteczka nie dało się przecież wrócić nocnym autobusem.

Żeby nabrać sił na dzień pracy, szlachci jadł obfite, ale niezbyt wyrafinowane śniadanie. „Byle do syta i smacznie!” Tak zapewne myśleli nasi przodkowie. „Niech Francuzi i Hiszpanie jadają przysmaki, nam wystarczy swojska kiełbasa, chleb i sery”. Niestety, sarmata nie mógł się napić do śniadania kawy i herbaty, bowiem w jego czasach napoje te zaczęły dopiero pojawiać się w Polsce. Nie mógł też pić wody, bowiem nie wiedziano wówczas, że należy ją przegotować – a nieprzegotowana woda skutkować mogła chorobami. Więc już z rana szlachta raczyć się musiała piwem lub winem – stąd opinie o pijaństwie naszych przodków!

Po posiłku szlachcic obchodził swoje gospodarstwo. Przyglądał się pracy chłopów i radził z ekonomem, jakie usprawnienia wprowadzić, czy posiać nowe gatunki roślin, czy sprowadzić woły z Ukrainy, czy może z Mołdawii.

Później sarmata wskakiwał na koń i udawał się w towarzystwie służącego do pobliskiego miasteczka. Jazda zajmowała trochę czasu, bo koń nie należy do najszybszych środków lokomocji. Ale ludzie wówczas nie byli tak niecierpliwi, jak my. Nie chcieli mieć wszystkiego od razu i nie potrzebowali ifonów i gameboyów, by zając sobie każdą wolną chwilę. Zamiast tego cieszyli się widokiem przyrody i gawędzili z napotkanymi sąsiadami.

W miasteczku szlachci załatwiał pewne sprawy w sądzie grodzkim i przy okazji wysłuchiwał ploteczek o trwających procesach. „A więc Reczławski pozwał Gruszawskiego! A to gagatek!”.

W drodze powrotnej wstępował do pobliskiej karczmy, prowadzonej przez Żyda Izaaka, słynącego z mądrości. Wprawdzie już przed południem rozmawiał z ekonomem o nowych przedsięwzięciach, ale zawsze dobrze je było skonsultować z kim innym. A Izaak zwiedził sporo świata i znał się na wielu rzeczach, wiec jego rady zawsze były cenne. W karczmie zjadał też szlachcic tłustą pieczeń i popijał litewskim miodem.

Gdy sarmata był z powrotem w domu, zapadał już zmierzch. Ale jeszcze nie nadszedł czas na sen! U sąsiada Radoszewicza wychowywała się jego dorastająca córka. Niedługo nadejdzie czas odpowiedni dla jej zamęścia, a nasz szlachcic zapragnął ostatnio się ożenić. Wskakiwał więc ponownie na koń i w odświętnym kontuszu ruszał w gości.

Do swego dworku wracał późną nocą, ale znał drogę. W końcu wychował się w tych stronach i nawet nie potrzebował pochodni – wracać mógłby z zamkniętymi oczami. Kład się w obfite pierzyny i zasypiał, myśląc o przyszłym dniu.

Z naszej perspektywy życie sarmaty może się wydawać nudne. Wydaje mi się jednak, że było pełne niezwykłego uroku. Chciałbym spróbować takiego trybu życia – nie za długo, ale przez kilka dni z pewnością. Niestety, jest to raczej niemożliwe.

 

Rozwiń więcej

Losowe tematy

Napisz list do kolegi zachęcający...

Drogi Mateuszu piszę do Ciebie ponieważ wiem że są wakacje i masz dużo czasu. A ja chciałbym zachęcić Cię do tego byś podczas ich trwania przeczytał jakąś ciekawą...

Kim chciałbym zostać w przyszłości?...

Jest wiele zawodów które mnie interesują istnieje wiele rzeczy które wydają mi się warte spróbowania. Jednak najbardziej chciałbym zostać nauczycielem....

Piekło Dantego – opis

Obraz Piekła w „Boskiej Komedii” Dantego jest bardzo wymowny i silnie alegoryczny. W toku narracji dowiadujemy się że Piekło powstało w momencie strącenia Lucyfera...

Impresjonizm w „Chłopach”

„Chłopi” Władysława Reymonta posiadają wiele cech impresjonistycznych. Impresjonizm to kierunek wywodzący się z malarstwa powstały w drugiej połowie XIX wieku....

Uczę się życia czytając –...

Ludzie mawiają często że trzeba wielu lat by nauczyć się czym jest życie. Starsi ludzie wspominają że prawdę o świecie poznali podczas wojny zaś wiele osób...

Teatr absurdu – cechy założenia...

Sformułowanie „teatr absurdu” zawdzięczamy angielskiemu badaczowi Martinowi Esslinowi. W eseju o takim tytule opublikowanym w 1960 roku wskazał wyróżniki...

Jaki powinien być idealny nauczyciel?...

Większość uczniów marzy o długich i słonecznych dniach wolnych od szkoły oraz… o idealnym nauczycielu. Jaki powinien on być czym powinien się odznaczać...

„Granica” jako powieść psychologiczna...

„Granica” Zofii Nałkowskiej jest powieścią o kompozycji retrospektywnej. Tragiczny koniec kariery obiecującego Zenona Ziembiewicza staje się w dziele punktem...

Czy istnieje recepta na szczęście?...

Poszukiwanie szczęścia to jedno z najważniejszych zadań stojących przed człowiekiem. Chyba każdy chciałbym prowadzić dobre i miłe życie – nie ma się więc co...