Rozwój techniki sprawia, że świat staje się nieco lepszym miejscem. Ludzie są w stanie produkować więcej żywności i coraz mnie zakątków świata staje przed widmem głodu – a przecież jeszcze w XIX wieku w Europie niedożywienie zbierało straszne żniwo. Rozwija się medycyna, która sprawia, że kolejne choroby – niegdyś nieuleczalne – są pokonywane. A jednak dzisiejszy świat ciągle pełen jest niesprawiedliwości, cierpienia i problemów. Każdy chyba zastanawia się: „co bym zmienił, gdyby losy Ziemi zależały ode mnie?”. Również ja nieraz snułem rozważania na ten temat.
Wydaje mi się, że szczególnym problemem, na który ciągle zwraca się za mało uwagi, jest środowisko. W końcu planetę mamy tylko jedną, natomiast często niszczymy ją w sposób absolutnie bezmyślny. Zdaję sobie sprawę, że nie jest łatwo wprowadzić zmiany w tej sprawie. W końcu przyroda niszczona jest przez przemysł, a przemysł to praca dla milionów ludzi. Nie można tak po prostu zwolnić człowieka i powiedzieć mu, że jego rodzina będzie żyła w nędzy dlatego, że chcemy zachować przyrodę dla jego dzieci. Bo mógłby odpowiedzieć, że nie obchodzi go przyroda, skoro te dzieci będą głodne. Ale zamiast tego typu rozwiązań, moglibyśmy przeznaczać więcej pieniędzy na badania naukowe. Jestem przekonany, że nowoczesna technika będzie w stanie pogodzić rozwój gospodarczy z szacunkiem dla natury.
Należy też więcej uwagi zwracać na sytuację w odległych regionach świata. Zbyt łatwo przywykliśmy do tego, że na przykład w Afryce dochodzi często do wojen. Widzimy poświęcone im relacje w telewizji, ale rzadko myślimy, że przecież w tych konfliktach giną tysiące ludzi, którzy niczym nie różnią się od nas samych. Sądzę, że społeczność międzynarodowa powinna bardziej przykładać się do rozwiązywania konfliktów, jakie narastają poza Europą. Oczywiście nie każdej wojny da się uniknąć, ale z pewnością świat byłby bardziej pokojowym miejscem, gdybyśmy na ten cel poświęcali choćby ułamek funduszy, jakie inwestujemy w przemysł rozrywkowy.
Problemy naszych czasów nie są łatwe do rozwiązania. Dziesięć ludzi ma trudności z nawiązaniem efektownej współpracy – tym większe są problemy tam, gdzie wymagane jest wspólne działanie dziesięciu państw, zrzeszających miliony ludzi. Mimo to trzeba podejmować starania, by nasi potomkowie odziedziczyli świat lepszy niż ten, który otrzymaliśmy my.
Moja szkoła to duży budynek położony na obrzeżach miasta. Jest to miejsce pełne zieleni a tuż obok szkoły znajduje się niewielki las w którym uczniowie mają...
Lekcje w środę kończę w południe i udaję się do domu. Potem odrabiam lekcje jem obiad gram w piłkę z kolegami – przyznacie sami że dość zwyczajny plan dnia....
Premiera mało którego dzieła XX-wiecznej sztuki wywołała takie kontrowersje jak prezentacja „Fontanny” Marcela Duchampa. Trudno się temu dziwić –...
Porównanie manifestu napisanego przez Aleksandra Świętochowskiego z wierszem napisanym przez Adama Asnyka pokazuje podejście przedstawicieli dwóch pokoleń do...
Konflikt pokoleń jest czymś co w mniej lub bardziej wyraźnej formie ma miejsce od stuleci. Stary król powoli szykuje się na śmierć a dworacy skupiają się wokół...
Katastrofizm należy do bardzo charakterystycznych prądów kulturalnych XX wieku a jego rozkwit przypada na dwudziestolecie międzywojenne. Jednak korzenie nurtu tkwią...
Słowo absurd można rozumieć dwojako – albo jako określenie sfomułowania które jest sprzeczne albo (szerzej) jako coś co jest niezgodne z prawami logiki. „Młody...
Przemiany bohaterów literackich dokonują się na kilku płaszczyznach – może to być przemiana wewnętrzna lub zewnętrzna; przemiana może być konsekwencją...
Staś i Nel znajdowali się razem z Arabami na pustyni. Dzień był niezwykle ciepły a w powietrzu wyczuwalny był dziwny zapach. Beduini dostrzegli oznaki działalności złych...