Każdy z nas poszukuje autorytetów, osób, które mógłby naśladować. Wybór właściwego wzorca jest bardzo istotny – często nie robimy czegoś złego, bo myślimy „oj, przecież X by tak nigdy nie postąpił”. To w sumie dość oczywiste. Jeśli dla kogoś autorytetem jest Zawisza Czarny, symbol cnót rycerskich, to nie należy się raczej spodziewać, że ten ktoś będzie dumny ze swoich kłamstw i oszustw! Wręcz przeciwnie, będzie się raczej starał unikać takiego postępowania. Również ja mam swój autorytet – jest nim ksiądz profesor Michał Heller.
Wydawać się to może dość oryginalne – ksiądz autorytetem dla młodego człowieka? Przecież w naszych czasach dużo bardziej modne jest wzorowanie się na gwiazdach rocka, aktorach czy milionerach. Skromny kapłan i naukowiec nie pasuje do takiego towarzystwa! A jednak wydaje mi się, że w postaci księdza Hellera odnaleźć można natchnienie i inspirację do różnego rodzaju działań!
Przede wszystkim jest on dowodem, że można się realizować w dziedzinach, które pozornie mają ze sobą mało wspólnego. Ksiądz Heller jest duchownym i teologiem, a zarazem wielkim specjalistą od kosmologii i fizyki. Zazwyczaj człowiekowi trudno osiągnąć coś ważnego w jednej dziedzinie, a tutaj mowa o kimś, kto zgłębił dwie bardzo różne i bardzo skomplikowane gałęzie wiedzy. Przecież zaznajomienie się z teologią wymaga lektury setek grubych i skomplikowanych rozpraw. Największe dzieło świętego Tomasza, „Suma teologiczna” ma trzydzieści kilka tomów, a teolog musi się też orientować w twórczości wielu innych pisarzy, znać mnóstwo języków i koncepcji filozoficznych! Samo to wystarczyłoby wielu osobom na zajęcie na całe życie. A ksiądz Heller łączy karierę teologa ze znajomością kosmologii, która jest równie skomplikowaną dziedziną wiedzy. Przecież poznawanie sekretów kosmosu wymaga opanowania matematyki i fizyki! Profesor Heller jest więc równocześnie wspaniałym humanistą, jak i znawcą nauk ścisłych. Staram się pamiętać o tym wzorze, gdy odczuwam pokusę, by nie uczyć się na jakichś lekcjach w szkole. Jak mogę mówić sobie „nie opanuję tego materiału”, skoro inni potrafią świetnie poznać rzeczy tak różne i tak skomplikowane, jak teologia i fizyka!
Ksiądz Heller budzi też szacunek tym, że potrafi łączyć wiarę z pracą naukową. W dzisiejszych czasach wydaje się często, iż moralność i religia odchodzą do lamusa. Niektórzy szydzą, że do kościoła chodzą już tylko osoby starsze, niemające kontaktu ze współczesnym światem. Profesor Heller dowodzi czego innego – że można być jednocześnie wielkim naukowcem i skromnym chrześcijaninem!
Postać księdza Hellera jest dla mnie wzorem. Inspiruje do porządnej nauki, a zarazem zachęca, by pozostać wiernym wobec swoich przekonań. A w dzisiejszym świecie obie te rzeczy są bardzo trudne!
Drogi Mateuszu piszę do Ciebie ponieważ wiem że są wakacje i masz dużo czasu. A ja chciałbym zachęcić Cię do tego byś podczas ich trwania przeczytał jakąś ciekawą...
Jest wiele zawodów które mnie interesują istnieje wiele rzeczy które wydają mi się warte spróbowania. Jednak najbardziej chciałbym zostać nauczycielem....
Obraz Piekła w „Boskiej Komedii” Dantego jest bardzo wymowny i silnie alegoryczny. W toku narracji dowiadujemy się że Piekło powstało w momencie strącenia Lucyfera...
„Chłopi” Władysława Reymonta posiadają wiele cech impresjonistycznych. Impresjonizm to kierunek wywodzący się z malarstwa powstały w drugiej połowie XIX wieku....
Ludzie mawiają często że trzeba wielu lat by nauczyć się czym jest życie. Starsi ludzie wspominają że prawdę o świecie poznali podczas wojny zaś wiele osób...
Sformułowanie „teatr absurdu” zawdzięczamy angielskiemu badaczowi Martinowi Esslinowi. W eseju o takim tytule opublikowanym w 1960 roku wskazał wyróżniki...
Większość uczniów marzy o długich i słonecznych dniach wolnych od szkoły oraz… o idealnym nauczycielu. Jaki powinien on być czym powinien się odznaczać...
„Granica” Zofii Nałkowskiej jest powieścią o kompozycji retrospektywnej. Tragiczny koniec kariery obiecującego Zenona Ziembiewicza staje się w dziele punktem...
Poszukiwanie szczęścia to jedno z najważniejszych zadań stojących przed człowiekiem. Chyba każdy chciałbym prowadzić dobre i miłe życie – nie ma się więc co...