Przemiany bohaterów literackich dokonują się na kilku płaszczyznach – może to być przemiana wewnętrzna lub zewnętrzna; przemiana może być konsekwencją doświadczeń, jakich doświadcza bohater, jego własną decyzją albo też może zostać narzucona przez siły zewnętrzne. W literaturze wszystko jest możliwe, więc poza przemianami psychologicznymi, także metamorfozy o charakterze magicznym i fantastycznym zostają uprawomocnione.
Największym klasycznym dziełem podejmującym tematykę przemiany bohaterów są „Metamorfozy” Owidiusza. Przemiany dokonujące się na bohaterach utworu mają charakter holistyczny, a ich sprawcami są najczęściej mściwi bogowie. Zemsta spotyka między innymi doskonałą tkaczkę, Arachne, która staje w szranki z samą Ateną. Za swoją zuchwałość zostaje przez boginię zamieniona w pająka. Inna bogini, Afrodyta, mści się natomiast na Narcyzie, który wzgardził miłością jej nimfy, Echo. Za karę młodzieniec zakochuje się w samym sobie i z niespełnienia umiera, a na jego grobie wyrasta kwiat, który nazwany zostaje narcyzem. Sama zaś nimfa przemienia się w zjawisko nazwane od jej imienia echem. Dla czytelników, zwłaszcza współczesnych Owidiuszowi, metamorfozy te stanowią mityczne wyjaśnienie zjawisk w otaczającym nas świecie.
Zupełnie inny charakter mają metamorfozy bohaterów literatury XIX oraz przełomu XIX/XX wieku: Jacka Soplicy w „Panu Tadeuszu”, Andrzeja Kmicica w „Potopie” oraz Raskolnikowa w „Zbrodni i karze”. Przemiana pierwszych dwóch bohaterów jest niemal identyczna (co zresztą może wynikać z inspiracji Sienkiewicza dziełem Mickiewicza) - w obu utworach mamy do czynienia z zabijakami, którzy dzięki swej działalności patriotycznej, w przebraniu i pod zmienionym nazwiskiem (ksiądz Robak i Babinicz), dostępują odkupienia młodzieńczych win. W przypadku Raskolnikowa metamorfoza bohatera dokonuje się już podczas katorgi (choć pewnie jej zalążki dostrzec można dużo wcześniej), gdzie przyjdzie mu odkupić swoją winę za popełnione morderstwo. W przemianie wewnętrznej pomaga mu ukochana Sonia oraz Biblia. Wszystkie wymienione postaci łączy jedno - ich metamorfoza ma charakter duchowy. Każdy z bohaterów na różny sposób błądził, jednak wszyscy oni w końcu uznają swoją winę i podejmują pokutę, która odmieni ich dotychczasowe życie i stosunek do świata.
Najciekawszym rodzajem metamorfozy jest ta zaproponowana w opowiadaniu Julio Cortázara, „Aksolotl”. Bohater utworu ma w zwyczaju odwiedzać miejskie zoo, w którym szczególnie upodobał sobie akwaria z nietypowymi płazami, aksolotlami. Mężczyzna przygląda się małym, różowym stworzeniom bardzo wnikliwie, dostrzegając w ich anatomii cechy ludzkie. Zwłaszcza drobne, różowe paluszki wydają mu się bardzo podobne do jego własnych. Podczas jednej z tego typu wizyt bohater zastanawia się nad wewnętrznym życiem aksolotli i gdy odchodzi, jego świadomość nie podąża już za ciałem człowieka, lecz pozostaje we wnętrzu różowego zwierzątka, które przygląda się odchodzącemu człowiekowi z uwagą. Taka metamorfoza nie ma znaczenia ani magicznego, ani też duchowego. To, co spotyka bohatera opowiadania znajduje się na pograniczu psychologii i fantastyki - obie bowiem interpretacje są dopuszczalne.
Jak dowodzą przywołane dzieła, metamorfoza bohatera może mieć w literaturze bardzo różne oblicza i znaczenia – począwszy od mitycznych transformacji stanowiących próbę wyjaśnienia otaczających człowieka zjawisk przyrody, poprzez głębokie, psychologiczne przemiany, pobudzające do rozważania nad zmiennością ludzkiej natury i możliwością moralnej poprawy, aż po zupełnie fantastyczne wcielenie w inną istotę za sprawą maniakalnej obsesji na jej punkcie.
Dalsze losy czwórki głównych bohaterów powieści „Ten obcy” Ireny Jurgielewiczowej według mnie potoczyły się szczęśliwie. Wakacje właśnie...
Był piękny słoneczny dzień. Razem z mamą i tatą wyszliśmy przed dom. Każdy z nas miał swoją własną walizkę z niezbędnymi rzeczami. Poza kurtkami i ciepłymi ubraniami...
Zanim zastanowimy się czy warto być dobrym człowiekiem pomyślmy co znaczy dziś bycie dobrym. Przede wszystkim w czasach gdy ludzie coraz bardziej zajęci są samymi sobą...
„Książka nie jest tak fajna jak film!” – powiedział ostatnio mój kolega. „W filmie widzisz co robią bohaterowie słyszysz jak rozmawiają....
Uczty i biesiady zawsze stanowiły ważny motyw w kulturze i literaturze – w samym Piśmie Świętym pojawia się motyw ucztowania przed Bogiem (Wj 18 12). Rzecz to zupełnie...
Jednym z poważniejszych problemów „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego jest rola cierpienia w ludzkim życiu. Pisarz opisuje jego znaczenie w kategoriach...
W okresie wakacyjnym Polacy stają przed dylematem czy spędzić czasy w ojczyźnie czy wyjechać zagranicę. Co roku ten sam problem te same rozważania. Dawniej gdy wakacje...
Żyjemy w trudnych czasach gdy każdy z nas od najmłodszych lat jest zajęty tyloma różnymi sprawami że nie ma czasu dla innych ludzi. Tacy są nasi rodzice i tacy...
„Prometeusz skowany” to przedstawienie mitologicznej sceny które zostało dokonane przez Rubensa. Opis Obraz przedstawia mężczyznę który przykuty...