Unikalne i sprawdzone teksty

Moje spotkanie z kosmitą – opowiadanie z użyciem dialogu i opisu | wypracowanie

Pewnego letniego popołudnia udałem się na spacer do parku. Robiło się już ciemno i drzewa rzucały długie cienie. Stwarzało to atmosferę niezwykłości i tajemniczości, chociaż znałem miejski park od lat! W pewnym momencie zauważyłem, iż ptaki obniżyły swój lot, a z nieba zaczęły spadać krople zimnego deszczu. Ruszyłem pod drzewo na skraju ścieżki spacerowej. Schowałem się pod jego obfitą koroną z zamiarem przeczekania mżawki. Nagle zauważyłem, iż w pobliskich krzakach coś się kokosi! 

Stwierdziłem, że to zapewne jakiś kundel, który zgubił właściciela i teraz trzęsie się ze strachu i chłodu. Postanowiłem pocieszyć psiaka i zbliżyłem się do krzaków. Odchyliłem gałązki i zobaczyłem… kosmitę!
Miał trzy nogi i cztery ręce. Głowę miał podobną do człowieka, ale zamiast uszu posiadał macki, poruszające się wesoło na wszystkie strony. Od nas różnił go też kolor skóry (była zielona) i wzrost. Nie uwierzycie, ale przybysz z odległej galaktyki miał tylko metr wzrostu!
- Witam – wybąkałem nieśmiało. Nie miałem pojęcia, czy niezwykły gość rozumie w ogóle naszą mowę! Po chwili okazało się jednak, że mówi po polsku nie gorzej niż profesor Miodek!
– Dzień dobry, szanowny panie! Jak tam pańskie konie? – zapytał.
– Jakie konie? – zdziwiłem się.
– Czy nie jest tak, że każdy Ziemianin posiada przyjaciela-konia, z którym wszędzie razem podróżuje i którego sprawy go pasjonują.
– Nie, raczej nie.
– Och, widać dużo się zmieniło, odkąd byłem tu ostatnio.
– A kiedy nas pan odwiedził poprzednio?
Kosmita zastanowił się chwilkę.
– Cóż, wpadam na Ziemię dość często. Ostatnio byłem tu zaledwie czterysta lat temu.
Teraz wszystko zrozumiałem. Widocznie mieszkańcy planety, z której pochodził mój rozmówca, są bardzo długowieczni. I dla nich sto lat, to jak dla nas jeden tydzień. Pojąłem też, o co chodziło w pytaniu o konie. Otóż kilkaset lat temu ludzie rzeczywiście pasjonowali się końmi i wszystkie dalsze podróże odbywali na ich grzbietach. Dla dawnych polskich szlachciców rozmowy o koniach były tym, czym dla nas pogaduszki o nowych samochodach! Widać kosmita chciał mi zrobić przyjemność i zapytał o to, co uznał za moje hobby.
Wyjaśniłem mu krótko, że od czasu jego ostatniej wycieczki dużo się na naszej planecie zmieniło. Że mamy samochody, komputery i nawet sami latamy w kosmos. Kosmita kiwał głową, ale nie wydawał się do końca zadowolony:
– Muszę panu powiedzieć, że trochę mi szkoda tych koni. W dużym stopniu to dla nich tutaj przylatywałem. To piękne i mądre zwierzęta.
Wyjaśniłem, że konie nadal może spotkać w stadninach, a także czasem na wsi. Ucieszył się i uścisnął mi dłoń na pożegnanie. Po czym wsiadł w ukryty w krzakach latający spodek (również malutki, tak jak on sam) i odleciał. Nie wiem czy udał się w stronę swojej rodzinnej planety, czy do najbliższej stadniny. Nie wiem też, czy ktokolwiek mi uwierzy, gdy opowiem o tym wszystkim!

 

 

Rozwiń więcej

Losowe tematy

Co jest najważniejsze? Co jest...

Należę do osób które mają w zwyczaju przywiązywać się do różnych przedmiotów. Mam kilka kolekcji które bardzo sobie cenię i których...

Pan Tadeusz jako epopeja narodowa

Epopeja oznacza rozbudowany utwór poetycki o charakterze epickim który ukazuje ważne doniosłe z punktu widzenia danej zbiorowości wydarzenia historyczne kreując...

Rola lektur w życiu bohatera literackiego....

Literatura może zmienić życie na dobre lub na złe – taki wniosek wydaje się nasuwać po lekturze „Lalki” Bolesława Prusa oraz „Innego świata”...

Opis zimy i zimowego krajobrazu

Zima to najpiękniejsza pora roku. Jest też porą najbardziej tajemniczą i pobudzającą wyobraźnię. Zimą wcześniej zapada zmrok i na niebie szybko pojawiają się gwiazdy....

Sarmatyzm i szlachta w „Potopie”...

„Potop” roztacza przed czytelnikiem bogaty krajobraz Rzeczpospolitej z lat 1655 - 1660. Był to okres bujnego rozkwitu baroku epoki kojarzonej w historii polskiej...

Najciekawsza przygoda Tomka Sawyera...

Tomek Sawyer to chyba największy łobuz w dziejach literatury! Ten bohater książek amerykańskiego pisarza Marka Twaina przeżył tyle przygód i spłatał tyle psikusów...

Czy zwierzęta mogą być przyjaciółmi...

Pisarze i filozofowie przekonują nas że przyjaźń to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu. Przyjaciel wysłucha nas wspomoże w trudnych chwilach poradzi jak zachować...

Czy Tezeusz to bohater bez skazy?

Odpowiedź na pytanie czy Tezeusz jest bohaterem bez skazy nie jest odpowiedzią łatwą. Odbiorca mitu widzi obraz człowieka którego po śmierci czczą rzesz ludzi....

Salvador Dali Oblicze wojny –...

„Oblicze wojny” to obraz namalowany techniką olejną na płótnie o wymiarach 100 x 79cm. Powstał on w czasie pobytu Salvadora Dalego w Stanach Zjednoczonych...