Turpizm, czyli upodobanie do przedstawiania brzydoty, nie jest niczym nowym w kulturze. Dostrzec go można w średniowiecznych tańcach śmierci, czy w twórczości epoki baroku – swego rodzaju estetyka rozkładu, czy okrucieństwa pociąga ludzi, chociaż w niektórych okresach uchodziła ona za coś gorszącego. Turpizm kontrastuje bowiem mocno z powszechnymi wyobrażeniami o sztuce, jako poszukiwaniu prawdy, dobra i piękna. Jak pogodzić klasyczne rzeźby, pełne harmonii i ładu, z gnijącymi ciałami z „dance macabre”?
W literaturze polskiej jednym z najsłynniejszych przedstawicieli turpizmu był Stanisław Grochowiak. Poeta wprost stwierdzał: Wolę brzydotę („Czyści”). Podejście to wynikało z tego, ze miała ona być bliżej krwioobiegu słów – a ten jest wyrazem życia. Grochowiak zwraca uwagę, że klasyczna sztuka zbyt bliska jest zimnej martwości. Życie jest pełne rozkładu, chaosu i nieporządku. Jest to paradoks, ponieważ to te cechy zazwyczaj kojarzą nam się z rozpaczą i nieszczęściem. Ale zapach mysi, o którym pisze Grochowiak, świadczy, że życie triumfuje, nawet jeśli nie jest to ludzkie życie. W odwołującym się do tańców śmierci „Manuecie” przywołana zostaje wizja pogrzebu – jednak obok „trumienki” z martwym ciałem pojawiają się stworzenia, takie jak „konik”, mysz, sowa, szakal, kornik. Jedno życie kończy się rozkładem, ale ów rozkład stanowi pożywkę dla innych form egzystencji, w tym przypadku zwierzęcych.
Czy da się pogodzić taką wizję świata z poezją, która ma być butelką perfum („Rozmowa o poezji”)? Odpowiedź Grochowiaka jest oczywista – nie. Żeby być autentyczna, poezja musi czerpać natchnienie z rzeczywistości, która nie jest piękna i harmonijna. „Brodawka ogórka” to nie starożytny posąg Wenus, ale właśnie ona jest czymś, co pozwala zrozumieć otaczający świat. I – znowu paradoksalnie – kontemplując ową brzydotę, odnaleźć w niej można specyficzne piękno.
Poezja Stanisława Grochowiaka obfituje w wątki turpistyczne. Autor jasno stwierdza, że tylko dzięki kontemplowaniu brzydoty, której pełen jest świat, można zrozumieć to, co nas otacza, a być może także nas samych. Bo w końcu myśl o tym, że nasza śmierć przyczyni się do życia innych stworzeń jest w jakiś sposób optymistyczna.
Emancypacja kobiet czyli umożliwienie im bardziej aktywnego udziału w życiu publicznym zapewnienie edukacji oraz pracy zawodowej była jednym z najważniejszych haseł pozytywizmu....
Władysław Reymont rekonstruuje w „Chłopach” specyficzną strukturę wiejskiej społeczności i jej mentalność. Spojrzenie na świat członków lipieckiej...
Twórczość Ignacego Krasickiego ma charakter dydaktyczny – ten typ literatury mającej przekazać czytelnikowi prawdy moralne był skądinąd bardzo popularnych...
„Architekt wszechświata” to miniatura nieznanego autorstwa której powstanie datowane jest na około XIII wieku. Przedstawiona na miniaturze postać zdaje...
Prometeusz był jedną z najbliższych człowiekowi postaci mitologicznych. Nie tylko ukształtował on tę słabą istotę z gliny i tchnął w nią ducha ale także przeciwstawił...
Definicja Dramat to jeden z trzech rodzajów literackich który posiada szereg swoich odmian i gatunków w zależności od poruszanej tematyki a także i tego...
W noweli „Siłaczka” (1895) Stefan Żeromski odmalował dylematy i postawy polskiej inteligencji pod koniec XIX wieku. Polska znajdowała się wówczas pod...
„Świętoszek” Moliera słusznie jest uznawany za znakomitą satyrę na hipokryzję religijną. Jednak nie wyczerpuje się w tym znaczenie utworu. Stanowi on bowiem...
Na półce w moim pokoju leży pluszowy królik. Maskotka która kiedyś wydawała mi się olbrzymia ma w rzeczywistości około pół metra wysokości....