Pełny tytuł słynnej powieści Jonathana Swifta to „Podróże do wielu odległych narodów świata, w czterech częściach, przez Lemuela Gullivera, początkowo lekarza okrętowego, a następnie kapitana licznych okrętów”. Książka ukazała się w 1726 i w ciągu roku doczekała się kilku dodruków oraz przekładów na język francuski, niemiecki i niderlandzki. Uchodzi za jedno z najwybitniejszych dokonań literatury anglosaskiej i do dziś dnia cieszy się olbrzymim gronem miłośników, w czym spora zasługa ironicznego humoru, jakim jest przesycona. Powieść łączy w sobie wątki fantastyki, satyry społecznej oraz prozy podróżniczej.
Bohater, a zarazem narrator, to Lemuel Gulliver (w polskich przekładach tytułowy też Guliwerem), urodzony w 1661 roku lekarz, nawigator i matematyk. Guliwer jest też poliglotą, zna kilka języków (niderlandzki, francuski, hiszpański, włoski, łacinę, grekę i portugalski). W latach 1699-1715 odbył on serię podróży, które opisuje na kartach pamiętnika – jak wspomniano, powieść Swifta jest wystylizowana na pamiętnik Guliwera.
W ciągu swoich wypraw Lemuel zwiedził m.in. Krainę Liliputów (podróż pierwsza), Brobdingnag (podróż druga), Laputę, Balnibarbi, Glubbdubdrib, Luggnagg, Japonię (podróż trzecia) i państwo Houyhnhnmów (podróż czwarta).
W czasie pierwszej podróży Guliwer trafia na ród niewielkich ludzi (ok. 15 centymetrów wzrostu), podczas drugiej – do świata olbrzymów, a w trakcie czwartej – do krainy rozumnych koni. Owe fantastyczne realia służą Swiftowi do krytyki współczesnych mu porządków społecznych. Autor potępia bezsensowne wojny (starcia między Liliputami i ich przeciwnikami) oraz kpi z naukowców, dokonujących eksperymentów, których sami nie pojmują (społeczeństwo Balnibarbi, odwiedzanej w trakcie trzeciej podróży).
Powieść Swifta wyróżnia się barwnością i fantazją – bodaj pierwszy raz w literaturze przedstawione zostało urządzenie przypominające komputer („silnik” z Laputy). Przesłanie dzieła jest głęboko humanistyczne – autor każe nam zastanowić się nad względnością naszego miejsca w świecie. Kiedy Guliwer w krainie olbrzymów walczy z gigantyczną muchą, śmiejemy się z komicznej sytuacji, ale też rozważamy, jak niepewne są podstawy ludzkiej potęgi. Przesłanie Swifta nie jest jednak nihilistyczne – nie pokazuje on, iż życie ludzkie nie ma znaczenia. Wręcz przeciwnie, mamy do czynienia z dziełem, które dowodzi, iż każda istota zasługuje na szacunek, a okrucieństwo nie ma usprawiedliwienia.
„Moja wierna mowo” to wiersz Czesława Miłosza pochodzący z tomu „Miasto bez imienia”. Podmiotem lirycznym w utworze jest poeta którego można...
„Lot nad kukułczym gniazdem” pozostaje najbardziej cenioną powieścią Kena Keseya. Akcja rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym zaś narratorem książki jest...
„Wczorajszemu” to wiersz Tadeusza Gajcego napisany w 1942 roku w okupowanej Warszawie. Tekst jest osadzony w problematyce wojennej. Poeta przedstawia grozę doświadczenia...
„Przyjaciele” Streszczenie Leszek i Mieszek byli mężczyznami których łączyła szczególna więź. Mówiono o nich że gdy znaleźli orzeszek...
Geneza „Nie-boską komedię” napisał Zygmunt Krasiński w 1833 r. Dzieło ukazało się dwa lata później - wydane anonimowo w Paryżu. Po raz pierwszy nazwisko...
„Jagnie i wilcy” Ignacego Krasickiego należy do tych bajek w których przesłanie umieszczone jest już na początku utworu natomiast dalsza jego część...
„W co wierzyć?” Zenona Przesmyckiego to wiersz będący manifestacją młodopolskiego dekadentyzmu i metafizycznej pustki. Mimo że sam Miriam w swoich manifestach...
Już sam tytuł wiersza Kazimierza Wierzyńskiego przywodzi nastrój beztroski i radości życia. „Zielono mam w głowie” – tak może mówić człowiek...
Streszczenie Ojciec i syn pędzą na koniu. Dziecko jest wyraźnie osłabione jego głowa spoczywa na piersi rodzica. Mężczyzna pragnie dodać potomkowi otuchy a dziecko odpowiada...