„Krzyk” Edvarda Muncha należy do najbardziej znanych, a także najdroższych obrazów w dziejach sztuki. Uznawany za arcydzieło i czołowe osiągnięcie ekspresjonizmu, inspirował wielu późniejszych twórców – między innymi Jacka Kaczmarskiego, który napisał piosenkę, stanowiącą interpretację obrazu. Jedną z wersji obrazu sprzedano w 2012 roku za kwotę niemal 120 milionów dolarów. Ceny takiej nie osiągnął jeszcze żaden inny obraz.
W latach 1892-1895 Munch stworzył 4 wersje „Krzyku”, korzystając z innych technik przy każdej okazji. O kulisach powstania dzieła mówił autor w ten sposób:
Szedłem ścieżką z dwojgiem przyjaciół – słońce miało się ku zachodowi – nagle niebo wypełniła krwista czerwień – zatrzymałem się, czując wyczerpanie i oparłem się na barierce – nad czarno-błękitnym fiordem było widać krew oraz języki ognia; – moi przyjaciele szli dalej, a ja stałem tam i trząsłem się z wrażenia – poczułem nieskończony krzyk przepływający przez naturę.
Niektórzy uznają też, że pewnym impulsem do stworzenia serii mógł być wybuch wulkanu Krakatau, kilkanaście lat wcześniej. W każdym razie panuje zgoda, iż Munch mistrzowsko uchwycił rozpacz egzystencjalną, jaka jest udziałem współczesnego człowieka.
Jacek Kaczmarski próbował oddać wyrażone w dziele emocja słowami:
Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy!
A! Zatykam uszy swe!
Smugi w powietrzu i mój bieg
Jak prądy niewidzialnych rzek
Mój własny krzyk, mój własny krzyk ogłusza mnie!
A! Zatykam uszy swe!
Mój własny krzyk, mój własny krzyk ogłusza mnie!
[…]
Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy!
A! Ktoś chwyta, woła - stój!
Lecz wiem, że już nadchodzi czas
Gdy będzie musiał każdy z was
Uznać ten krzyk, ten krzyk, ten krzyk z mych niemych ust
Za swój!!!
„Krzyk” przedstawia postać, stojącą na moście. Ujmuje ona rękoma swoją głowę w geście przerażanie i otwiera usta do tytułowego krzyku. Kawałek dalej za nią znajdują się dwie niewyraźne postacie – nie wiemy, czy są nastawione do krzyczącej postaci przyjacielsko, wrogo, czy też może obojętnie. Rzeka i most utrzymane są w ciemnych, zimnych kolorach, natomiast niebo oddano przy użyciu odcieni żółci i czerwieni, dzięki czemu wydaje się ono płonąć.
Obraz nadal sprawia wrażenie, dzięki ładunkowi rozpaczy i przerażenia, jakie Munch potrafił oddać na płótnie. Trzy z czterech wersji „Krzyku” znajdują się w muzeach w Oslo.
Obraz Pabla Picassa „Guernica” stał się jednym z symboli okrucieństw wojny w XX wieku. W latach 1936-1939 w Hiszpanii trwała wojna domowa. Stronę „białą”...
Warszawa jest miejscem szczególnym dla każdego Polaka – przede wszystkim dlatego że to stolica naszego kraju! Ale z miastem tym wiążę się również pamięć...
Każdy człowiek posiada swoje sekrety tajemnice których nie chce wyjawić. Wydaje się to być zupełnie naturalnym. Moim zdaniem życie bez tajemnic byłoby uboższe....
W czasie podróży z Baku do Moskwy Seweryn Baryka opowiadał synowi jak wygląda Polska którą odwiedził w czasie wojny. Zgodnie z jego słowami na kształtowanie...
Sensualizm to słowo które w swoim znaczeniu nawiązuje do zmysłów i to one w opisywanym poglądzie określanym odgrywają największą rolę. Pogląd ten swoje...
„Zdążyć przed Panem Bogiem” to książkowy reportaż autorstwa Hanny Krall. Centralną postacią dzieła jest Marek Edelman jeden z przywódców powstania...
Tak jak w przypadku „Krzyku” Edvard Munch namalował kilka wersji „Madonny”. Obrazy powstały w latach 1892-1895 a modelką była Dagna Przybyszewska...
Starsi ludzie często powtarzają że dzisiejsza młodzież ma „wszystko”. „Za naszych czasów nie było takich możliwości” – powtarzają....
Słowo absurd można rozumieć dwojako – albo jako określenie sfomułowania które jest sprzeczne albo (szerzej) jako coś co jest niezgodne z prawami logiki. „Młody...