Stworzenie świata (kosmogonia) to jeden z ważniejszych motywów w dziejach religii i kultury. W niektórych tradycjach mamy zresztą do czynienia nie tyle ze stworzeniem świata, co ze stworzeniem się świata. Jesteśmy wychowani w tradycji monoteizmu i nawet jeśli nie wierzymy już w Boga, to pewne pojęcia religijne wydają nam się bliższe niż inne. I tak przyjmujemy niejako z założenia, że w innych kręgach kulturowych również uznawano, iż Bóg/bogowie stworzyli świat. To jednak błędne podejścia – przykładowo w starożytnej Grecji bogowie nie są kreatorami świata. Świat jest niejako zewnętrzny wobec nich i oni sami pojawiają się w procesie jego formowania, rozpoczynającym się w przedwiecznym chaosie.
W Biblii pojawia się już natomiast znana nam wizja stworzenia, dokonywanego przez Boga. W ciągu tygodnia (6 dni pracy plus 1 odpoczynku) Pan „konstruuje” kosmos, Ziemię i człowieka. Rozdziela on jasność od ciemności, tworzy lądy i zwierzęta. Jeszcze do obecnej chwili niektórzy chrześcijanie traktują ten opis dosłownie – jednak rozwijające się badania biblistyczne pozwalają rozpoznać w nim cechy poematu. Ważne w nim jest nie to, że świat powstawał w ciągu kilku dni (co jest oczywiście sprzeczne z dzisiejszą nauką), ale prawdy teologiczne, jakie są tam zawarte.
Wizja stworzenia zawarta w Piśmie Świętym inspirowała przez stulecia artystów. Jej poetycką interpretacją jest „Hymn” Jana Kochanowskiego. Mistrz z Czarnolasu pisze: Tyś Pan Wszystkiego świata. Tyś niebo zbudował/I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował. Dalej następuje opis dalszych czynów Boga (położenie „fundamentów” ziemi, stworzenie roślin etc.). Co jednak interesujące, dla Kochanowskiego stworzenie świata to coś, co ciągle ma miejsce. Bóg nie jest tylko „wielkim architektem” lub „zegarmistrzem”, jak go nazywali XVIII-wieczni deiści. To dobry ojciec, który ciągle troszczy się o swoje dzieci – jego czujność jest konieczna, by morze stało w swoich granicach, a pory roku następowały po sobie. Boża miłość porusza świat oraz utrzymuje go w istnieniu – w ten sposób kosmogeneza jest czymś, co nigdy nie ustaje.
Ciekawą perspektywę przedstawia z kolei Stanisław Wyspiański. Zaprojektowany przezeń witraż „Stań się” znajduje się w krakowskim kościele Franciszkanów. Przedstawia on chwilę stwarzania świata, ale koncentruje się na postaci Boga. Ziemia, lądy i światło są obecne w dziele Wyspiańskiego, ale znajdują się na jego obrzeżach – w scenie bezsprzeczne dominuje Bóg. Przyciąga on wzrok, jego sylwetka jest potężniejsza niż wszystko inne, pełna dynamizmu. Wyspiański ukazuje moc Stwórcy, podkreśla, że zbudowanie wszechświata to dla niego zaledwie drobny gest.
Stworzenie świata to ważny motyw dla artystów. Pozwala na głęboką refleksję religijną, a zarazem na intelektualne uporządkowanie otaczającej nas rzeczywistości. W końcu rozważnie stworzenia pomaga nam zrozumieć, jak nasz świat działa i dzisiaj.
Danusia Jurandówna i Jagienka Zychówna to dwie bohaterki kobiece które pojawiają się w „Krzyżakach” Henryka Sienkiewicza. Już na pierwszy...
W moim śnie byłem dzielnym podróżnikiem który odkrył nowe miejsce na Ziemi. Przede mną znajdowała się ogromna łąką na której rosły niezwykłe...
Zachód słońca to jedna z najbardziej niezwykłych części dnia! Szczególne wrażenie robi latem gdy dokładnie możemy obserwować zapadanie zmroku. Noc nastaje...
Telemachu synu mój najdroższy niezwykle jestem szczęśliwy że los zezwolił mi na powrót do ziemi ojczystej. Rad jestem z tego tym bardziej gdyż niejednokrotnie...
W okresie renesansu jedną z najbardziej rozpowszechnionych maksym stały się słowa Terencjusza: człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce . Oznaczały one że...
Wiosna to najpiękniejsza pora roku. To czas w którym wszystko rozkwita na nowo. Najpiękniej widać jej działanie w sadach. Sad wiosną jest miejscem niezwykłym które...
Bajka Grockiego opowiedziana przez Żegotę czyli opowieść o ziarnie zawarta została w pierwszej scenie trzeciej części „Dziadów”. Mężczyzna tytułujący...
Nakreślony w „Lalce” obraz polskiego społeczeństwa jest niezwykle obszerny i złożony. Bolesław Prus opierając się na wnikliwej obserwacji stworzył bogatą...
Tomek Sawyer to chyba największy łobuz w dziejach literatury! Ten bohater książek amerykańskiego pisarza Marka Twaina przeżył tyle przygód i spłatał tyle psikusów...