„Zdążyć przed Panem Bogiem” to książkowy reportaż autorstwa Hanny Krall. Centralną postacią dzieła jest Marek Edelman, jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim (1943). Nic więc dziwnego, że sam zryw staje się istotnym, jeśli nie najważniejszym, wątkiem książki.
Edelman przedstawia motywację, jaka kierowała żydowskimi powstańcami. W większości zdawali sobie sprawę, że ich działania nie mają szans na sukces. Do kwietnia 1943 roku udało im się zdobyć tylko niewielką ilość pistoletów i nieco ładunków wybuchowych. Niemcy dysponowali czołgami, artylerią i lotnictwem. Skąd więc decyzja o powstaniu? Młodzi Żydzi z ŻOB (Żydowskiej Organizacji Bojowej) wiedzieli, że idą na śmierć. Mieli jednak świadomość, iż tej i tak nie uciekną. Mogli zginąć z bronią w ręku lub umrzeć w komorach gazowych – decydując się na pierwsze rozwiązanie, liczyli, że choć przez chwilę odzyskają godność, którą Niemcy przez lata odbierali Żydom.
Edelman w przejmujący sposób odmalowuje portrety swoich przyjaciół z ŻOB. Demitologizuje ich, ale w ten sposób zwraca im ludzki wymiar, którego nie mają pomniki. Dzięki opowieściom Edelmana uświadamiamy sobie, że ŻOB tworzyli zwykli, młodzi ludzie – niemal dzieci. Tym większy szacunek budzi ich heroizm i determinacja.
Walki opisane w „Zdążyć przed Panem Bogiem” niewiele mają w sobie z filmów wojennych. Niewiele w nich triumfów, dużo zaś strachu, bólu i ukrywana się w wśród gruzów. Młodzi Żydzi nie przeszli wojskowych szkoleń, więc rzadko trafiają celnie. Dominującym uczuciem wydaje się rozpacz – rozpacz spowodowana śmiercią kolejnych przyjaciół i świadomością niemieckich triumfów. Ci, którym udało się przeżyć, na zawsze naznaczeni zostali wspomnieniami o krzyku umierających towarzyszy.
Marek Edelman odbrązawia powstanie w getcie. Jednak paradoksalnie, owo odbrązowienie sprawia, iż zryw ten staje się dla nas istotniejszy. Widząc ludzi wymiar żydowskich bojowników, lepiej rozumiemy ich dylematy i marzenia. Zdajemy sobie sprawę, jak podobni byli do nas samych ci młodzi ludzie, którzy trafili do piekła, jakim była hitlerowska Europa.
Moja szkoła to duży budynek położony na obrzeżach miasta. Jest to miejsce pełne zieleni a tuż obok szkoły znajduje się niewielki las w którym uczniowie mają...
Lekcje w środę kończę w południe i udaję się do domu. Potem odrabiam lekcje jem obiad gram w piłkę z kolegami – przyznacie sami że dość zwyczajny plan dnia....
Premiera mało którego dzieła XX-wiecznej sztuki wywołała takie kontrowersje jak prezentacja „Fontanny” Marcela Duchampa. Trudno się temu dziwić –...
Porównanie manifestu napisanego przez Aleksandra Świętochowskiego z wierszem napisanym przez Adama Asnyka pokazuje podejście przedstawicieli dwóch pokoleń do...
Konflikt pokoleń jest czymś co w mniej lub bardziej wyraźnej formie ma miejsce od stuleci. Stary król powoli szykuje się na śmierć a dworacy skupiają się wokół...
Katastrofizm należy do bardzo charakterystycznych prądów kulturalnych XX wieku a jego rozkwit przypada na dwudziestolecie międzywojenne. Jednak korzenie nurtu tkwią...
Słowo absurd można rozumieć dwojako – albo jako określenie sfomułowania które jest sprzeczne albo (szerzej) jako coś co jest niezgodne z prawami logiki. „Młody...
Przemiany bohaterów literackich dokonują się na kilku płaszczyznach – może to być przemiana wewnętrzna lub zewnętrzna; przemiana może być konsekwencją...
Staś i Nel znajdowali się razem z Arabami na pustyni. Dzień był niezwykle ciepły a w powietrzu wyczuwalny był dziwny zapach. Beduini dostrzegli oznaki działalności złych...