Bohaterem bajki „Czapla, ryby i rak” Ignacego Krasickiego jest tytułowy ptak. Czapla to już wiekowe zwierzę i nie potrafi zdobywać pokarmu w normalny sposób (Czapla stara, jak to bywa/Trochę ślepa, trochę krzywa) – grozi jej więc śmieć z głodu. Jednak jest ona zmyślnym stworzeniem i postanawia sprytem nadrobić fizyczne niedostatki.
Udaje się więc nad staw i opowiada rybom, że podsłuchała rozmowy rybaków. Rybacy, wyjaśnia czapla, są już znudzeni ciągłą, mozolną pracą przy połowie, więc zdecydowali się na spuszczenie stawu i zebranie ryb:
Spuśćmy staw, wszystkie zabierzem,
Nie będą mieć otuchy,
Skoro staw będzie suchy.
Ryby reagują z przerażeniem, w końcu spuszczenie stawu oznacza dla nich pewną śmierć. Sprytna czapla doradza:
Boleję nad waszą stratą,
Lecz można temu zaradzić,
I gdzie indziej was osadzić;
Jest tu drugi staw blisko,
Tam obierzecie siedlisko,
Chociaż pierwszy wysuszą,
Z drugiego was nie ruszą.
Rybom podoba się ten pomysł, proszą więc czaplę o pomoc w przeniesieniu na inne miejsce. Czapla początkowo udaje, iż się wzbrania, jednak po chwili oświadcza, że pomoże biednym zwierzętom. Oczywiście ptak wykorzystuje naiwność stworzeń, które same pchają się mu w dziób i zamiast zanieść je w bezpieczne miejsce, pożera je w krzakach.
Brała jedną po drugiej w pysk, niby nieść mając,
I tak pomału zjadając.
W końcu postanawia spróbować, jak smakują raki. Jednak z tym zwierzęciem nie idzie jej tak łatwo – dostrzega ono bowiem, iż czapla nie niesie go wcale do innego stawu i wykorzystuje szczypce, by udusić podstępnego ptaka.
Postrzegł zdradę, o zemstę się zaraz pokusił.
Tak dobrze za kark ujął, iż czaplę udusił.
Padła nieżywa:
Tak zdrajcom bywa.
Wydawałoby się, iż morał zawiera się w dwóch ostatnich wersach utworu. Jednak jest tak tylko pozornie. W gruncie rzeczy Krasicki nie tyle przedstawia marny los oszustów, co wykpiwa naiwność i nieumiarkowanie. Naiwność symbolizują oczywiście ryby, które łatwo dają się oszukać czapli i tak naprawdę same podają się do zjedzenia. Natomiast nieumiarkowanie jest cechą czapli – gdyby ograniczyła się do pożarcia ryb, jej plan by się powiódł. Jednak zachęcona powodzeniem swoich poczynań, postanowiła posunąć się dalej – nie chodziło jej już o zaspokojenie głodu, a o spróbowanie nowej „potrawy” w postaci raka.
Forma utworu (kilka informacji):
-wersy o różnej ilości sylab
-rymy parzyste (aabb)
-dialog
Streszczenie W biblijnej „Księdze Rodzaju” znajduje się opis potopu. Spowodowany był on zepsuciem moralnym ludzkości. Bóg niezadowolony był z tego że...
Streszczenie Osada to miejscowość wypoczynkowa do której Mada wraz ze swoją siostrą Alusią i mamą udają się na wakacje. W Osadzie odżywają wspomnienia. Mada...
Geneza „Lot nad kukułczym gniazdem” to debiutancka powieść Kena Keseya. Jak się czasem zdarza debiut okazał się najważniejszym dziełem w dorobku autora. Do...
Czas i miejsce akcji geneza Utwór to nowela która została napisana przez Henryka Sienkiewicza w Paryżu a która jest wyrazem typowego dla pozytywistów...
„List do ludożerców” Tadeusz Różewicza pochodzi z tomu „Formy” (1958). Mamy tu do czynienia z liryką zwrotu do adresata. Podmiot liryczny...
Streszczenie Ballada rozpoczyna się opisem spaceru. Przedstawiony strzelec każdej nocy spotyka się z ukochaną w ciemnym borze. Spacerują razem przy świetle księżyca....
„Bakczysaraj” to sonet w którym pokazane są przemyślenia podmiotu lirycznego który dostrzega problem jakim jest przemijanie oraz kruchość tworów...
Bajka Ignacego Krasickiego „Słowik i szczygieł” oferuje krótki ale dosadny komentarz dotyczący działań artystów a być może każdego człowieka...
„Pan od przyrody” Zbigniewa Herberta to wzruszający wiersz w którym poeta składa hołd swojemu dawnemu nauczycielowi. Profesor został ukazany jako wcielenie...