Historia Żydów naznaczona jest wielką dwuznacznością. Z jednej strony naród ów wydał niezliczone zastępy wybitnych artystów, naukowców, a także polityków, wzbogacających kulturę krajów w których żyli. Z drugiej wszakże strony, dzieje tego ludu to stała niepewność, zmaganie się z niechęcią sąsiadów i okrutnymi stereotypami – a wreszcie, w XX wieku, staniecie twarzą w twarz z możliwością fizycznej eksterminacji. Z tego powodu literatura poświęcona Żydom, zarówno ta pisana przez nich samych, jak i przez osoby innego wyznania i pochodzenia, podkreśla ów dwojaki wymiar biblijnego „narodu wybranego” – wyjątkowość i tragiczność.
W literaturze chrześcijańskiej wcześniejszych epok Żydzi przedstawiani byli zazwyczaj w sposób karykaturalny – jako osoby, które nie przyjęły, a wręcz zamordowały Chrystusa. Przypisywano im chciwość i wszelakie mroczne intencje, łącznie z rytualnymi mordami. Ów okrutny obraz Żydów, który nieraz prowadził do pogromów i przemocy wymierzonej w ten naród, zaczął zmieniać się w XIX wieku. Romantycy dostrzegli, że ów stojący niejako na uboczu lud, starożytny, a nie posiadający państwa, odpowiada wielu modnym w owym czasie wyobrażeniom. Bo jakże to – fascynujemy się obcością, egzotyką i niezwykłością, a tuż pod naszymi nosami żyją tacy właśnie ludzie. Nie trzeba więc jechać do orientalnych krajów, by ich spotkać.
Ów pozytywny obraz Żyda pojawia się choćby w „Panu Tadeuszu” Adama Mickiewicza. Jankiel jest uosobieniem mądrości – mądrości ludu, który przez tysiąclecia przypatrywał się szaleństwom świata i zrozumiał więcej niż inne. Zarazem stanowi on też przykład gorącego patrioty. Jankiel łączy więc żydowską tradycję i żydowską nowoczesność – tą ostatnią ma być włączenie się Żydów w życie narodowe Polaków, zburzenie murów dzielących dwa ludu, egzystujące na tej samej ziemi. Niestety, i w części romantycznej literatury przetrwał wciąż trwał ów wcześniejszy, negatywny stereotyp Żyda – w „Nie-boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego Żydzi uosabiają rewolucję i siły destrukcyjne.
Dwudziestowieczna literatura poświęcona „narodowi wybranemu” jest mniej optymistyczna. Autorzy rzadziej zastanawiają się nad tym, czy Żydzi są w stanie „wejść” w społeczeństwo – to już coś oczywistego. Zamiast tego muszą zmagać się z dwoma kwestiami – dziedzictwem Holocaustu i pytaniem o żywotność tradycji.
Sprawy te porusza choćby amerykański autor, Art Spiegelman. Spiegelman jest autorem powieści graficznej „Maus”. Narracja w tym dziele idzie dwoma torami – na jednym planie czasowym przedstawione są wojenne losy Władka Spiegelmana, ojca autora. Druga ukazuje relacje Arta, urodzonego już po 1945, z jego rodzicami.
„Maus” przedstawia najbardziej tragiczny fragment żydowskiej historii, czyli Holocaust. By ukazać rasistowską wizję świata hitlerowców, autor rysuje poszczególne narody jako zwierzęta. Żydzi przybierają kształt tytułowych myszy – bezradne ofiary potężnych, niemieckich drapieżników (koty). Ważniejsze niż opis Holocaustu staje się wszakże przedstawienie powojennych losów Żydów. Spiegelman odmalowuje ocalonych z Zagłady, którzy nie są już w stanie powrócić do normalnego życia. Nie potrafią też oni zbudować relacji z tymi, którzy nie doświadczyli piekła obozów koncentracyjnych. Urodzony w Ameryce Art nie potrafi zrozumieć swojego ojca, zaś Władek czuje obcość w stosunku do syna, który nie dzielił z rodziną wojennych przeżyć. Obaj muszą się też zastanowić, co znaczy być Żydem po Holocauście, czy warto pamiętać ból i cierpienie – czy nie lepiej porzucić tradycję, pamięć i wtopić się w nowoczesne społeczeństwo.
Literatura XIX i XX wieku przedstawia zróżnicowane obrazy Żydów. Wspólne im jest ukazanie ludzi żyjących niejako obok społeczeństwa – bliskich, a zarazem obcych. To niezwykła perspektywa, dzięki niej jesteśmy bowiem w stanie lepiej pojąć samych siebie. Losy Żydów, niczym soczewka, skupiają w sobie dylematy wszystkich społeczeństw XIX i XX wieku. Są zarazem sądem nad tymi stuleciami.
Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu –...
Nigdy nie sądziłam że niezapomniana przygoda przytrafi mi się podczas drogi do szkoły. Od zawsze przecież chodziłam tą samą ścieżką przez las. Jednak do ostatniej...
Arkady Fiedler w swojej książce „Dywizjon 303” nazywa polskich pilotów biorących udział w bitwie o Anglię współczesnymi rycerzami. Porównanie...
Odpowiedź na pytanie czy kultura polska jest kulturą o cechach mieszczańskich nie jest odpowiedzią łatwą. Można bowiem w polskiej kulturze dostrzec elementy twórczości...
Zazwyczaj gdy mowa o Biblii mamy na myśli jedną książkę. Gdy chodzi o formę fizyczną będziemy mieli rację – Pismo Święte to najczęściej jeden obszerny tom....
Tytuł „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. Po pierwsze odnosi się do Afryki jako kontynentu czarnych ludzi – w sensie dosłownym – ale również...
„Lalka” Bolesława Prusa jest dziełem w którym ukazana została szczegółowa panorama polskiego społeczeństwa. Co charakterystyczne dla powieści...
Słowo „vanitas” to po łacinie „marność”. Przez wieki najpopularniejszym językiem w jakim czytano Pismo Święte była bowiem łacina – i właśnie...
„Książka nie jest tak fajna jak film!” – powiedział ostatnio mój kolega. „W filmie widzisz co robią bohaterowie słyszysz jak rozmawiają....