Cykl „Dziadów” Adama Mickiewicza nawiązuje do religijnego obrzędu wywoływania duchów, który praktykowany był w czasach pogańskich. Żywotność ludowych wierzeń sprawiła, że w niektórych regionach dziady stały się nierozłącznym elementem praktyk chrześcijańskich (synkretyzm religijny). „Dziady” drezdeńskie – czyli III część zbioru – przełamują nieco tę konwencję, ponieważ autor, obok przywołania dawnego rytuału, bardzo mocno zakorzenił to dzieło w swojej biografii i historii.
Akcja dramatu osadzona została w czasie poprzedzającym jego powstanie o dziewięć lat, a więc w 1823 r. Był to okres, w którym prowadzono masowe aresztowania osób przynależnych do Zgromadzenia Filaretów. Należał do niego sam Mickiewicz, doskonale znał on jego członków, a na kartach swego dzieła przedstawił postaci wyraźnie do nich nawiązujące. Wśród więźniów uwagę zwraca kreacja Tomasza, mężczyzny doskonale znającego więzienne realia, wręcz pogodzonego z nowym, niewolniczym porządkiem swego życia. Jest to odpowiednik Tomasza Zana – poety i przewodniczącego Zgromadzenia Filaretów. Pozostałe postaci historyczne obecne w gronie więźniów to m. in. Jan Sobolewski, Feliks Kołakowski, Jan Jankowski. Jednak zbiór ten jest o wiele większy, gdyż Mickiewicz przywołał także innych bohaterów – polskich wojskowych, gorących patriotów (m. in. Piotr Wysocki, Ludwik Nabielak) oraz sytuujących się na drugim biegunie zaborczych lojalistów (Wacław Pelikan, Doktor, czyli August Becu).
Mickiewicz doświadczył prześladowań Nowosilcowa bezpośrednio, ponieważ także został aresztowany za przynależność do Zgromadzenia Filaretów. Następnie zesłano go w głąb Rosji, gdzie pełnił obowiązki nauczyciela. Echa tych wydarzeń odnaleźć można nie tylko w opisach transportów zmierzających na wschód, ale także w „Ustępie” trzeciej części „Dziadów”. Poeta dłuższy okres spędził w Petersburgu, który został w tym fragmencie bardzo dokładnie opisany.
Najwyraźniejszym i najczęściej podkreślanym elementem autobiograficznym dzieła Adama Mickiewicza jest próba rozrachunku z klęską powstania listopadowego. Twórca przede wszystkim dokonuje rewizji romantycznej koncepcji poezji. W Wielkiej improwizacji Konrad domaga się rządu dusz i dąży do pojedynku z samym Bogiem. Ostatecznie nie otrzymuje jednak odpowiedzi, ponosząc bolesną klęskę. W scenie zatytułowanej „Pan senator” ksiądz Piotr, który uprzednio odprawił egzorcyzmy nad poetą, przepowiada mu długą podróż. Tym sposobem dochodzi do swoistego przewartościowania koncepcji poezji romantycznej i poety – dumnego przewodnika narodu. Na jego miejscu pojawia się twórca – wieszcz, baczny obserwator świata, człowiek obdarzony szczególną wrażliwością, dostrzegający i potrafiący interpretować znaki, jakie często pochodzą ze sfery metafizycznej.
W kontekście powstania listopadowego wspomnieć należy także o Piotrze Wysockim i wypowiedzianych przez niego słowach, które kończą scenę rozgrywającą się w Salonie warszawskim: Nasz naród jak lawa, / Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa; / Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi, / Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi. Można interpretować je nie tylko jako próbę ukazania diametralnie różniących się postaw narodu, ale także jako motywację do zawiązania spisku podchorążych. Owo zstąpienie do głębi dotyczy obudzenia wewnętrznego ognia, który musiał znaleźć ujście, rozrywając plugawą skorupę. Samo powstanie, pomimo sukcesów polskich wojsk w pierwszych starciach, zakończyło się niepowodzeniem i stało się przyczyną wzmożonych represji ze strony zaborcy. Z kolei Mickiewicz, nie dołączywszy do uczestników zrywu, często był krytykowany za pozostanie w Dreźnie i brak pomocy dla ojczyzny. Dlatego trzecia część „Dziadów” często postrzegana jest jako próba rehabilitacji wielkiego poety.
„Dziady” drezdeńskie są jednym z najważniejszych dzieł w historii polskiej literatury. Decydują o tym nie tylko wybitne walory artystyczne, bogata i różnorodna, typowa dla epoki forma, ale także silne osadzenie dramatu w realiach historycznych. Sam Mickiewicz zaznaczył w przedmowie, iż tworząc ten utwór, pragnie dać narodowi pamiątkę tego trudnego okresu.
Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu –...
Nigdy nie sądziłam że niezapomniana przygoda przytrafi mi się podczas drogi do szkoły. Od zawsze przecież chodziłam tą samą ścieżką przez las. Jednak do ostatniej...
Arkady Fiedler w swojej książce „Dywizjon 303” nazywa polskich pilotów biorących udział w bitwie o Anglię współczesnymi rycerzami. Porównanie...
Odpowiedź na pytanie czy kultura polska jest kulturą o cechach mieszczańskich nie jest odpowiedzią łatwą. Można bowiem w polskiej kulturze dostrzec elementy twórczości...
Zazwyczaj gdy mowa o Biblii mamy na myśli jedną książkę. Gdy chodzi o formę fizyczną będziemy mieli rację – Pismo Święte to najczęściej jeden obszerny tom....
Tytuł „Jądro ciemności” ma znaczenie symboliczne. Po pierwsze odnosi się do Afryki jako kontynentu czarnych ludzi – w sensie dosłownym – ale również...
„Lalka” Bolesława Prusa jest dziełem w którym ukazana została szczegółowa panorama polskiego społeczeństwa. Co charakterystyczne dla powieści...
Słowo „vanitas” to po łacinie „marność”. Przez wieki najpopularniejszym językiem w jakim czytano Pismo Święte była bowiem łacina – i właśnie...
„Książka nie jest tak fajna jak film!” – powiedział ostatnio mój kolega. „W filmie widzisz co robią bohaterowie słyszysz jak rozmawiają....