Ponieważ „Kronika polska” Galla Anonima miała być raczej panegirykiem na cześć Bolesława Krzywoustego, niż dziełem porządkującym dzieje polskich władców, toteż Bolesławowi Chrobremu poświęcił Gall sporą część swego dzieła nie przypadkowo, lecz by stworzyć wyraźną paralelę pomiędzy idealnym władcą, przodkiem Krzywoustego, a współcześnie mu żyjącym imiennikiem pierwszego króla Polski. Kreując więc postać Bolesława Chrobrego w „Kronice polskiej”, anonimowy autor starał się ukazać jego postać w jak najlepszym świetle.
Poznajemy więc Bolesława Chrobrego jako króla, za panowania którego Polska opływa w dostatek. Podczas opisu zjazdu gnieźnieńskiego oraz koronacji Bolesława dowiadujemy się, że władca otaczał się drogocennymi przedmiotami, a cały jego dwór ubrany był w tkaniny najlepszego gatunku i biżuterię oraz ozdoby z najcenniejszych kruszców. Nie tylko zresztą ludzie z najbliższego otoczenia króla mogli się pochwalić dostatkiem:
Za jego bowiem czasów nie tylko komesowie, lecz nawet ogół rycerstwa nosił łańcuchy złote niezmiernej wagi; tak opływali [wszyscy] w nadmiar pieniędzy. Niewiasty zaś dworskie tak chodziły obciążane złotymi koronami, koliami, łańcuchami na szyję, naramiennikami, złotymi frędzlami i klejnotami, że gdyby ich drudzy nie podtrzymywali, nie mogłyby udźwigać tego ciężaru kruszców.
Powyższy opis nosi znamiona hiperboli, jednak przesada ta ma swój cel – podkreślenie, jak wielka przepaść dzieli współczesne kronikarzowi czasy od czasów wspaniałego króla Bolesława, które nazywa w ślad za starożytnymi, złotym wiekiem. Oczywiście niewyobrażalne bogactwo polskiego władcy nie jest wynikiem grabieży, wyzysku biednych na rzecz możnowładców, ani też nie wypływa z próżnej chęci pomnażania dóbr materialnych dla samego ich posiadania. Stanowi ono naturalną konsekwencję powodzenia, którym cieszy się polski król u Boga, wszystko bowiem, co dzieje się na ziemi, jest w średniowiecznej mentalności efektem boskiego zamysłu i nie zdarza się przypadkiem.
Bolesław Chrobry według relacji Galla Anonima zasługiwał na boskie względy, gdyż stanowił wzór pobożności. Dał temu wyraz przyjmując pod swoją opiekę Wojciecha, który po męczeńskiej śmierci na ziemiach pruskich ogłoszony został świętym. Ataki Bolesława na północnych sąsiadów Polski służyły zdaniem kronikarza przede wszystkim chrystianizacji pogańskich ludów, a daniny pobierane od nich miały dla i tak bogatego króla znaczenie drugorzędne. Nie szczędził Bolesław pieniędzy na budowanie świątyń i na dary dla Kościoła. W sporach sądowych zawsze brał stronę duchownych, będąc przekonanym, iż włodarze Kościoła kierują się głosem Boga.
We wszystkich innych konfliktach starał się jednak nie osądzać z góry. Był to władca nad wyraz cierpliwy i bezstronny, a każdą sprawę, nawet najnędzniejszego ze swych poddanych, wnikliwie badał i dopiero po rozpatrzeniu wszelkich okoliczności podejmował sprawiedliwy wyrok. Niechętnie też skazywał swych poddanych pochodzących z uznanych rodzin, traktując to jako ujmę dla całej zasłużonej familii. Pod wpływem swej żony, która często starała się u niego wyjednać łaskę dla skazańców, chętnie zmieniał swoją decyzję i wypuszczał więźniów na wolność, oczywiście udzielając im wcześniej stosownej reprymendy.
Jak przystało na ideał rycerza, do swej żony odnosił się Bolesław z należytym szacunkiem i czułością. Będąc walecznym rycerzem, za największą wartość uznawał honor, którego bronił za wszelką cenę. Dowodzi tego w scenie zdobycia Kijowa, którego dokonuje w akcie zemsty za zniewagę, jakiej doznał od króla Rusinów. Podczas odwrotu z Rusi, stając naprzeciw wojskom ruskiego króla, wygłasza Bolesław przemowę do swoich rycerzy, w której przekonuje, iż honor jest najważniejszy.
Jako dobry polityk, Bolesław Chrobry odznaczał się nie tylko szeregiem różnych cnót, ale też ogromną walecznością i charyzmą. Z opisu Galla Anonima wynikałoby, że pierwszy polski król w znaczny sposób poszerzył granice kraju, a jego wpływy sięgały niemal wszystkich sąsiadujących z Polską państw. Dzięki temu Chrobry budził wśród swych poddanych szczere uczucie miłości i ogromny respekt. Nic więc dziwnego, że po śmierci wspaniałego władcy wszyscy Polacy jeszcze rok pozostawali w żałobie, a najwierniejsi królowi żałobę po nim zabierali ze sobą do grobu.
W czasach Galla Anonima Polska za czasów Bolesława Chrobrego, jak ją opisał kronikarz, była bez wątpienia ideałem, za jakim tęsknili wszyscy, a pierwszy król polski władcą, jakiego chętnie oglądaliby w osobie Bolesława Krzywoustego.
„Ferdydurke” jest powieścią przesyconą groteską. Przejawia się ona zarówno w fabule utworu jak i w sposobie jej prezentacji a więc konstrukcji języku...
Jeden z bohaterów „Akademii Pana Kleksa” – szpak Mateusz był przed laty najprawdziwszym księciem zamienionym później w ptaka. Mateusz był...
„Lekcja anatomii doktora Tulpa” to obraz stworzony przez artystę którym był Rembrandt van Rijn. Opis Przedstawiona na obrazie scena to udokumentowanie praktyk...
Pewnego styczniowego popołudnia udałem się na sanki. Zima była tego roku wprost cudowna – puszysty śnieg pokrywał wszystko jak okiem sięgnąć! Mróz nie dokuczał...
Akcja „Krzyżaków” Henryka Sienkiewicza rozpoczyna się w trzynastym roku panowania Władysława Jagiełły (1399) a kończy się chwalebnym zwycięstwem polskich...
Spowiedź księdza Robaka jest jednym z najważniejszych punktów fabuły „Pana Tadeusza”. Stanowi ona zamknięcie wielu wątków fabularnych ostatecznie...
Scena w której Wokulski dostrzega pannę Łęcką siedzącą w teatralnej loży ma symboliczne znaczenie. Od tego momentu zamożny kupiec będzie starał się wspiąć...
Każdy z nas tworzy w głowie własną „mapę pogody”. Mapa ta nie jest zapisem pozycji miast rzek i gór – zamiast tego ten fikcyjny plan uszeregowuje...
Wszystko zaczyna się gdy narrator „Trans-Atlantyku” dowiedziawszy się że jego ojczyzna jest coraz poważniej zagrożona wojną postanawia zostać w Argentynie....