Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią, ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu – gdy myślimy o tym w ten sposób, lekarz urasta do rangi kogoś w rodzaju superbohatera. Wytrwale oczekujący na pojawienie się potrzebujących, z zimną krwią i nadludzką precyzją przeprowadzający operacje – to są obrazy nad wyraz romantyczne. Często zapominamy, że lekarze za swoje usługi dostają całkiem pokaźne pieniądze. Gdy już sobie o tym przypomnimy, często popadamy w drugą skrajność. Z samotnego bohatera lekarze przeobraża się w naszych oczach w goniącego tylko za pieniędzmi karierowicza. A jak wygląda prawda? Zapewne leży pośrodku – mówi nam o tym choćby powieść Stefana Żeromskiego „Ludzie bezdomni”.
Jej bohaterem jest lekarz, doktor Judym. Judym odpowiada przywołanemu wyżej romantycznemu wyobrażeniu lekarza. To idealista, skupiony na dziele zwalczania nędzy i cierpienia. Pragnie ze wszystkich sił wykorzenić fatalne przyzwyczajenia higieniczne, które przysparzają trosk ludziom, nieświadomym znaczenia tych spraw. Judym przedkłada dobro swoim pacjentów nad własne interesy, a nawet swoje szczęście. Nie boi się zadrzeć z dyrektorem ośrodka, w którym pracuje, gdy tylko ma świadomość, że ten działa na szkodę okolicznych chłopów, zatruwając rzekę. Decyduje się też porzucić ukochaną kobietę, gdyż wie, że rodzina odciągałaby go od służby bliźnim.
Niejako na przeciwnym końcu skali sytuują się koledzy-lekarze Judyma z Warszawy. To cynicy i konformiści, nie troszczący się o chorych. Dla nich osoba cierpiąca to przede wszystkim… portfel. Zawód lekarza to dla warszawskich medyków nic więcej, niż droga do zbicia majątku. Dla idealistycznych koncepcji Judyma mają tylko pobłażanie lub szyderstwo. Nie mieści im się w głowach, że można zrezygnować z zarobku dla wyższych idei.
Jaką wiec odpowiedź na pytanie o status lekarza oferuje Stefan Żeromski? Wydaje się, że według autora lekarze są jak inni ludzie – pośród masy cyników zdarza się jeden idealista. Jednak to właśnie pojawienie się tego idealisty sprawia, że powinniśmy z szacunkiem odnosić się do medyków. Jeśli bowiem będziemy wszystkich traktować, jak karierowiczów i obdarzać niechęcią, to z dużym prawdopodobieństwem obejmiemy naszą pogardą również tego jednego „Judyma”. A taki człowiek może uczynić wiele dobrego i zasługuje na nasze wsparcie. Nie należy więc przesadnie idealizować zawody lekarza, ale nie odmawiajmy też jego reprezentantom szacunku i okażmy im wdzięczność i dobrą wolę.
Drogi Mateuszu piszę do Ciebie ponieważ wiem że są wakacje i masz dużo czasu. A ja chciałbym zachęcić Cię do tego byś podczas ich trwania przeczytał jakąś ciekawą...
Józio - główny bohater i narrator „Ferdydurke” - obudził się o dziwnej porze. Początkowo miał wrażenie że musi pędzić na dworzec. Dopiero po...
Ekspresjonizm należał do popularnych kierunków w literaturze i sztuce na przełomie XIX i XX wieku. Przykładał on dużą wagę do wyrażania uczuć „mocnego”...
W naszych wyobrażeniach rycerze często funkcjonują jako wielcy niezwykle silni mężczyźni którzy w lśniących zbrojach mkną na cudnych rumakach. Zazwyczaj pojawiają...
W „Księdze rodzaju” Bóg zalecił ludziom by czynili sobie ziemią poddaną. Dzisiaj możemy się zastanowić czy człowiek podołał odpowiednio temu zadaniu....
DefinicjaEpitet to środek stylistyczny którego głównym zadaniem jest określanie opisywanie słowa z którym w parze występuje. Może ono być zarówno...
Definicja i wyznaczniki Powieść epistolarna to odmiana powieści która jest niezwykła przede wszystkim przez swoją budowę. Jak sama nazwa wskazuje jest to powieść...
Pytanie czy kara zawsze musi być następstwem winy to pytanie które można rozważać na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na fakt różnego...
Kwestia zbrodni i kary należy do najważniejszych i najczęstszych tematów literatury światowej. Dylematy i problemy z nią związane opisywał między innymi Fiodor...