Warszawa nie jest głównym miejscem akcji powieści Stefana Żeromskiego „Ludzie bezdomni”. Jednak wprowadzenie tego miejsca akcji staje się niesamowicie istotne, zarówno dla przesłania utworu, jak i dla rozwoju bohatera, doktora Tomasza Judyma.
Judym wywodził się z warstw niższych, jednak udało mu się wyrwać z nędzy i zdobyć wykształcenie. Już jako lekarz, obeznany z urokami Paryża, powraca do rodzinnego miasta i odwiedza dzielnice robotnicze, gdzie żyje jego brat, Wiktor. Jest to dla niego szok.
Jako lekarz Judym pozostaje niesłychanie wrażliwy na wszelkie odstępstwa od zasad higieny. Tymczasem tym, co uderza w osiedlach nędzarzy, staje się wszechobecność brudu i smrodu. Brudne dzieci bawią się na ciemnych podwórkach, uliczni handlarze oferują jedzenie i wodę sodową, podawane w wielokrotnie używanych naczyniach. Wydaje się cudem, że co chwila nie wybucha epidemia. Jednak nawet jeśli nie panuje zaraza, poszczególni ludzie cierpią z powodu tych tragicznych warunków – młoda dziewczyna przypomina staruszkę, gdyż jej ciało jest tak zniszczone ciężką pracą, złym odżywaniem i chorobami.
Całe rodziny gnieżdżą się w wynajętych pokoikach, gdzie brakuje odpowiedniego oświetlenia i nie ma co liczyć na intymność. Praca w fabrykach wykańcza fizycznie i rozbija rodziny – ojcowie rzadko spędzają czas z dziećmi i żonami, gdyż muszą ciągle poświęcać się zarabianiu na życie. Kobiety również muszą dorabiać – otrzymują mniejsze wynagrodzenia od mężczyzn, a warunki w jakich się trudzą są co najmniej równie fatalne. Robotnicy obu płci są przemęczeni i łatwo dochodzi do wypadków.
Zupełnie inna Warszawa zaczyna się poza dzielnicami zamieszkanymi przez proletariat. Aleje Ujazdowskie są doskonałym miejscem do spacerowania dla dobrego towarzystwa. Wszystko jest tutaj estetyczne, ładne i czyste. Wrażenie tego rozdwojenia miasta nasila się, gdy Judym odwiedza mieszkanie zamożnego lekarza – obszerne, urządzone elegancko, ze smakiem. Wydaje się, że nie może być większej przepaści, niż między nim, a robotniczymi klitkami. Pojawia się pytanie, czy to jeszcze ta sama Warszawa?
Widok nędzy miasta umacnia Judyma w jego pozytywistycznych poglądach. Sprawia, że lekarz pragnie za wszelką cenę podnieść poziom cywilizacyjny nędzarzy, żyjących na ulicach pokroju Krochmalnej.
Jednocześnie owe naturalistyczne opisy Warszawy wzmacniają wymowę całej powieści. Żeromski krytykuje mocno głębokie podziały społeczne. Dowodzi, że nie można uznać za normalną sytuację, w której niewielka garstka uprzywilejowanych cieszy się luksusami, a cała reszta żyje w warunkach nieomal zwierzęcych. Ujawniają się tutaj przekonania autora, sympatyzującego z ideami socjalistycznymi. Ale Żeromski nie daje łatwych odpowiedzi – jego powieść nie jest broszurą propagandową, stanowi natomiast wstrząsające świadectwo ponurej rzeczywistości.
Definicja wyznaczniki gatunku Jest to specyficzny rodzaj powieści który jak sama nazwa wskazuje skoncentrowany jest przede wszystkim na przeżyciach wewnętrznych psychice...
„Lalka” jako powieść realistyczna prezentuje szeroką panoramę polskiego społeczeństwa. Nie jest to jedynie pobieżne przedstawienie polegające na wyliczeniu...
Jest wiele zawodów które mnie interesują istnieje wiele rzeczy które wydają mi się warte spróbowania. Jednak najbardziej chciałbym zostać nauczycielem....
Tytułowy bohater dramatu Juliusza Słowackiego jest postacią dynamiczną. Wraz z rozwojem fabuły zdobywając nowe doświadczenia i poznając mechanizmy rządzące światem...
Definicja Historyzm jest pojęciem niezwykle szerokim odnoszącym się do kultury. W jego obrębie wyróżnić można historyzm architektoniczny i związany ze sztukami...
„Droga do Rosji” to poemat rozpoczynający „Ustęp” trzeciej części „Dziadów”. Fragment ten znacznie odróżnia się od samego...
Tomek Sawyer to chyba największy łobuz w dziejach literatury! Ten bohater książek amerykańskiego pisarza Marka Twaina przeżył tyle przygód i spłatał tyle psikusów...
Wizja świata ukazana w „Szewcach” Stanisława Ignacego Witkiewicza budzi u czytelnika ciekawość i niepokój. Ten drugi stan nasila się wraz z postępem...
Zielone Wzgórze to miejsce które stało się domem małej Ani Shirley. Zamieszkiwane było przez dwie osoby – Mateusza oraz Marylę. Nie było to miejsce...