Pan Samochodzik i templariusze – streszczenie, plan wydarzeń

Streszczenie

Rozdział I

Główni bohaterowie utworu – Sokole Oko, Wilhelm Tell i Wiewiórka byli wytrawnymi odkrywcami interesującymi się zamierzchłą przeszłością. Raz wpadli na artykuł w gazecie o wielkim skarbie templariuszy, który ukryto gdzieś w Polsce. Podekscytowani bezzwłocznie postanowili powiadomić o tym swego przyjaciela – pana Tomasza, zwanego Samochodzikiem. Ten jednak nakazał chłopcom rozwagę, lecz w końcu dał się przekonać ich namowom i razem wyruszyli na poszukiwania.

Rozdział II

Cała czwórka udała się do Białegostoku, ponieważ właśnie do tego miasta prowadziły wszelkie wskazówki. Pan Tomasz był historykiem, toteż nie omieszkał rozprawiać swym towarzyszom o historii zakonu templariuszy i ich skarbach. Gdy dotarli do Miłkokuku, postanowili spotkać się z nauczycielem, który miał im udzielić bliższych informacji na temat zakonu.

Rozdział III

Na swej drodze do Miłkokuku spotkali jednak obcokrajowców i pana Kozłowskiego, których samochód ugrzązł w błocie. Po krótkiej rozmowie okazało się, że pan Petersen i jego córka Karen również przybyli do Polski w poszukiwaniu sławnego skarbu templariuszy. Byli bardzo przyjaźni, toteż pan Tomasz postanowił pomóc wyciągnąć im samochód. W tym czasie chłopcy wybrali się do Miłkokuku. Karen była jednak bardzo podejrzliwa i nie ufała panu Tomaszowi. Chcąc się pozbyć rywala, powiedziała mu, że ktoś ich śledzi. Pan Tomasz dał się podejść i postanowił to sprawdzić. W tym czasie obcokrajowcy spuścili powietrze z kół jego samochodu, po czym sami udali się do Miłkokuku.

Rozdział IV

Pan Tomasz, nie upatrując w Karen swej rywalki, rozmawiał z nią o ukrytym skarbie. Karen oznajmiła mu, że posiada dokumenty, które pomogą w odnalezieniu skarbu. Chciała, by złączyli siły, ale pan Tomasz na to nie przystał. Chętnych do odnalezienia skarbu było jeszcze wielu – wszyscy chcieli spotkać się z nauczycielem w sprawie dokumentu. Niestety nauczyciel wyjechał i zabrał go ze sobą.

Rozdział V

Pojawia się kolejna osoba zainteresowana skarbem. Pana Tomasza odwiedza Anka – dziennikarka, która chciała napisać artykuł o poszukiwaczach skarbu templariuszy. Pan Tomasz prowadzi poszukiwania na własną rękę. Sam chce odnaleźć nauczyciela, który według jego przypuszczeń przebywa obecnie w Kozim Rynku, gdzie sam też się udaje.

Rozdział VI

Pan Samochodzik razem z chłopcami znaleźli się w Puszczy Augustowskiej. Tutaj do ich uszu doszły głośne nawoływania. Przerażeni ruszyli na pomoc. Okazało się, że pomocy wzywali Karen i towarzyszący jej tutaj mężczyźni. Bystry Sokole Oko od razu rozpoznał, że byli to ci sami mężczyźni, którzy zjawili się domu nauczyciela. Oni jednak przekonali wszystkich, że chcieli tylko pomóc pannie Petersen.

Rozdział VII

Po przygodzie w Puszczy pan Tomasz znów zobaczył się z Anką. Na czatach domu nauczyciela pozostali jednak chłopcy, którzy mieli mieć baczenie na całą sytuację i na ewentualnych poszukiwaczy skarbu, którzy tu przybędą. Nagle ujrzeli na niebie rakietnicę i postanowili zobaczyć co też może ona oznaczać. Oznajmiono im, że w domu nauczyciela było włamanie.

Rozdział VIII

Tajny dokument będący w posiadaniu nauczyciela, stał się łupem złodziei. W końcu zjawił się i sam nauczyciel, który był zaskoczony kradzieżą i włamaniem się do jego domu. Wiewiórka obserwował to wszystko, siedząc na drzewie. Nagle zobaczył, że nad wysepką, gdzie przebywali unosi się dym. Powiedział o tym panu Samochodzikowi, który razem z Anką popłynęli nad jezioro kajakiem. Znaleźli tu tylko puste ramki, które pozostały po skradzionym dokumencie.

Rozdział IX

W sprawę zaangażował się też niejaki Malinowski. Proponował Petersenom, że wymieni dokumenty za 3 tys. złotych, które mieli ukryć w kapliczce przy drodze. Pan Petersen nie przystał wprawdzie na tę propozycję, ale w końcu dał się przekonać panu Tomaszowi, który był zdania, że w ten sposób uda im się odkryć prawdziwe zamiary Malinowskiego. Radził Petersenom, aby użyli podstępu i zamiast pieniędzy, włożyli do kapliczki pocięte gazety. Tymczasem sam wybrał się do Malborka.

Rozdział X

Malinowski okazał się jednak sprytniejszy i przechytrzył Petersenów. Odkrył czająca się na niego zasadzkę i podwyższył sumę, którą chciał otrzymać w zamian za dokumenty. Teraz liczył na 5 tys. Panna Petersen była skłonna przystać na tę propozycję. Tymczasem chłopcy wpadli na kolejny trop, a pan Samochodzik podążył za nimi nad jezioro. Okazało się, że na miejscu była też Anka, która właśnie pojechała gdzieś z tajemniczym motocyklistą.

Rozdział XI

Chłopcy razem z panem Tomaszem wybrali się do Malborka, gdzie historyk odkrywał przed nimi tajemnice zakonu i jego wielkich mistrzów. Chłopcy zwiedzali zamek, a tymczasem pan Tomasz dostał list z pogróżkami. Okazało się, że groził mu niejaki Bahomet. Nieoczekiwanie ktoś zamknął pana Samochodzika w jednej z cel.

Rozdział XII

Będąc w zamknięciu, pan Samochodzik starał się przypomnieć sobie kim był Bahomet. Nagle celę otworzyli mu chłopcy, którzy przybyli w towarzystwie pewnej dziewczyny. Okazało się, że była to Ewa, która od wielu już lat mieszkała w zamku Średnim. Razem z nią chłopcy zwiedzili zamek. W pewnym momencie ich uwagę przykuły dwa cienie. Okazało się, że należały one do mężczyzny i kobiety, którzy sami chcieli wytropić w zamku skarb. Wskazówki, gdzie go szukać znajdowały się w liście, który niestety wykradł im pewien nieznajomy, grożąc im pistoletem.

Pan Samochodzik powiązał fakty i jego zdaniem grożący mu w liście Bahomet to mężczyzna jeżdżący niebieską skodą. List zaś z podpowiedziami, gdzie szukać skarbu, skradł sam Malinowski.

Rozdział XIII

Wieczorem po powrocie z zamku, chłopcy i pan Tomasz spotkali Ankę. Ta właśnie wracała z poczty. Pan Tomasz chciał wyjaśnić sprawę z Bahometem – oznajmił jemu i jego żonie, że ich podsłuchał i wie, że oni również poszukują skarbu. Oni jednak przekonywali go, że nie chcą stanowić dla niego konkurencji i rezygnują z poszukiwań. Przerażeni napadem nie chcieli więcej ryzykować swego życia.

Tymczasem do pana Petersena przybył człowiek, który wypożyczał na przystani kajaki. Chciał z nim porozmawiać, ale problemem było to, że pan Petersen nie mówił po polsku. Ten jednak zapytał o Malinowskiego. Kiedy okazało się, że tym mężczyzną był Malinowski, doszło między nimi do bójki. W kłótnię wmieszał się pan Tomasz, którego posądzono, że jest złodziejem. Anka stanęła jednak w jego obronie i zapewniała, że zaistniała pomyłka. Pan Petersen otrzymał wiadomość od Malinowskiego, który zapewniał, że posiada tajny dokument i jest skłonny go wymienić, ale tym razem na znacznie większą kwotę – 12 tys. złotych.

Rozdział XIV

Panna Petersen chciała już zakończyć całą tę sprawę i zapłacić Malinowskiemu żądaną kwotę, ale pan Tomasz przekonywał ją, by tego nie robiła. Powiedział jej o całym zajściu ubiegłej nocy, a także o tym, że sam zna treść owego listu.

Pan Samochodzik razem z chłopcami, Ewą i jej matką chcieli odszyfrować co znaczą łacińskie słowa: „cor tuum”. Według słownika wskazywały one na miejscowość Kortumowo. Tutaj znajdował się też XIV – wieczny kościółek, do którego postanowili przybyć, podejrzewając, że ukrywa on cenny skarb. Zanim jednak to nastąpiło pan Tomasz postanowił, że będzie też obecny podczas spotkania panny Petersen z Malinowskim. Jak przypuszczał, nie obyło się bez kłótni i szarpaniny. Pan Tomasz przybył w momencie, gdy bandyta właśnie zaczął uciekać. Udał się więc za nim w pościg, ale niestety mężczyzna uciekł.

Rozdział XV

W porę jednak pan Samochodzik i Karen usłyszeli dźwięk motorówki, którą odpływał bandyta. Pan Samochodzik wyruszył za nim. Na wyspie jednak ślad po złoczyńcy zniknął. Bandyta zabrał ze sobą zrabowane pieniądze i rzeczy panny Petersen. Na podstawie ubrania, jakie po sobie pozostawił można było przypuszczać, że bandytą jest Mysikrólik. Pan Petersen niezwłocznie powiadomił o tym milicję. Wtedy wyszło tez na jaw, że Kozłowski był zwykłym oszustem.

Rozdział XVI

W nocy do Kortumowa przybyła cała drużyna pana Samochodzika. Po porannych oględzinach kościoła, znaleźli krzyż, który zawierał informacje o ukrytych tu skarbach. Bliższych informacji udzielił im proboszcz, który powiedział im o piwnicy ze studnią. Mieściła się tu spiżarnia gospodyni, która strzegła jej jak oka w głowie (tylko ona miała do niej klucz). Ewa poprosiła kobietę, aby pozwoliła im wejść do środka.

Rozdział XVII

Do Kortumowa zjechali też Petersenowie oraz Anka, która chwaliła się tym, że zdemaskowała wreszcie Malinowskiego. Chłopcy chcieli ostrzec gospodynię przed Malinowskim – powiedzieli je, że ma go wypędzić, gdyby usiłował wejść do piwnicy. Sami natomiast razem z panem Samochodzikiem i Ewą zeszli do podziemi kościoła. Tutaj drogę wskazywały im znaki na ścianie, dzięki którym dotarli do studni.

Rozdział XVIII

Pan Samochodzik sam chciał zejść do studni, spuszczając się po linie. Po otworzeniu klapy, wszedł do malutkiej celi, ale w tym momencie klapa się za nim zatrzasnęła, uniemożliwiając mu wyjście. Uwięziony pan Tomasz starł się zbadać podziemia. Mijały godziny, a on nie mógł się wydostać. Na szczęście panna Karen odkryła chrzcielnicę, która po przekręceniu otwierała wejście.

Wdzięczny za swe wybawienie pan Samochodzik, zaproponował Karen współpracę w odnalezieniu skarbu. Wieczorem pan Tomasz znów wkradł się do podziemi, ale ku swemu zaskoczeniu spostrzegł, że kłódka była odemknięta, co oznaczało, że ktoś jest na dole. Postanowił to sprawdzić i ponownie wszedł w głąb studni po linie, ale tym razem jego lina została przez kogoś odcięta.

Rozdział XIX

Pan Tomasz stał po kolana w wodzie, a z góry ktoś obrzucał go kamieniami. Postanowił jednak podążać znanym już sobie korytarzem. W końcu dotarł do celi, na ścianie której widniał napis informujący kiedy i przez kogo został odkryty skarb.

Po wyjściu zza ołtarza, umorusany pan Tomasz, przeraził kościelnego, który szybko uciekł. Pan Samochodzik postanowił zaczaić się i podsłuchać rozmowę Petersenów. Usłyszał jednak Kozłowskiego, który uwięził Karen i szantażował pana Petersena. Anka postanowiła włączyć się do rozmowy i powiedziała, że Mysikrólik czyli wspólnik Malinowskiego właśnie został aresztowany.

W tym momencie spod przyczepy Petersenów wyszedł pan Tomasz. Razem z panem Petersenem uwolnili Karen z rąk Malinowskiego. W końcu milicja go aresztowała. Karen natomiast nie chciała już dłużej brać udziału w poszukiwaniach skarbu.

Zakończenie

Będąc już w Warszawie, pan Tomasz oznajmił Karen, że odnalazł skarb i że ukryty on jest w skrzyniach znajdujących się w podziemiach. Skrywały one drogocenne monety i naczynia liturgiczne. W rozmowę włączył się też pan Petersen, który powiedział, że szykują się następne poszukiwania. Niespodziewanie zjawiła się też Anka z pomyślną wiadomością, że jej reportaże zostały przyjęte do druku.

Plan wydarzeń

1. Harcerze mówią panu Samochodzikowi o skarbie templariuszy – rozpoczęcie poszukiwań.
2. Podróż do Miłkokuku – spotkanie z Petersenami.
3. Pomoc pana Tomasza w wyciągnięciu samochodu.
4. Spotkanie z tajemniczą dziennikarką – Anką.
5. Harcerze angażują się w poszukiwania nauczyciela.
6. Spotkanie w Puszczy Karen i trzech mężczyzn.
7. Kradzież tajnych dokumentów z domu nauczyciela.
8. Śledztwo Wiewiórki i popłynięcie nad jezioro kajakiem.
9. Zasadzka na Malinowskiego.
10. Pan Tomasz wyjeżdża do Malborka.
11. Uwięzienie pana Samochodzika w jednej z cel.
12. Kolejna wyprawa do zamku. Podsłuchiwanie Bahometa i jego żony.
13. Bahomet i jego żona również poszukują skarbu.
14. Malinowski proponuje oddać tajny dokument w zamian za 12 tys. złotych.
15. Ucieczka Malinowskiego.
16. Przybycie do Kortumowa – odkrycie tajemnego przejścia w piwnicy ze studnią.
17. Pan Tomasz w pułapce.
18.Ponowne zejście do piwnicy.
19. Odkrycie tajemnego skarbu.
20. Planowanie następnych poszukiwań.