„Folwark zwierzęcy” – utopia czy antyutopia? | wypracowanie

„Folwark zwierzęcy” George’a Orwella w pewnym sensie można określić jako antyutopię. Wedle słownika terminów literackich, zjawisko to odnosi się przede wszystkim do przyszłościowej wizji społeczeństwa, która posiada wyraziście pesymistyczny charakter.  „Folwarku zwierzęcy” nie jest wprawdzie klasyczną powieścią futurystyczną, ale raczej alegoryczną, mimo to można tu wskazać cechy antyutopii.

Pokazana w utworze społeczność zwierzęca buntuje się wobec istniejącego porządku ludzkiej władzy w imię stworzenia folwarku opartego na zasadach wolności, równości i szczęścia. Szybko jednak okazuje się, że świnie, które uzyskują władzę, przejmują cechy poprzednich prześladowców i stopniowo przekształcają farmę w porządek totalitarny. Napoleon bezwzględnie rozprawia się ze swoim przeciwnikiem Snowballem i od tej chwili rozpoczyna się koszmar.

Dyktatura Napoleona wprowadza krwawy terror i żadne zwierzę nie może czuć się bezpiecznie. Padają kolejne ofiary, a mieszkańcy folwarku stają się niewolnikami. Wyznacza się im wygórowane normy pracy, ogranicza posiłki i zabiera prawo do wypoczynku. Folwark zwierzęcy, który miał być rajem, okazuje się bardziej represyjny i niszczący niż poprzednio obowiązująca władza ludzi. Utwór rozpatrywany jako antyutopia przestrzega zatem przed zgubnymi skutkami ideologii marksistowskiej, która uwodzi społeczeństwa wizją idealnej równości i szczęścia, jednak wprowadzona w życie przekształca się w bezwzględny totalitaryzm.