Telemachu, synu mój najdroższy, niezwykle jestem szczęśliwy, że los zezwolił mi na powrót do ziemi ojczystej. Rad jestem z tego tym bardziej, gdyż niejednokrotnie śmierci umknąłem i z życiem cudem ocalałem.
Pewnego razu, gdy morze rzuciło nasz okręt na wyspę nieznaną, cieszyłem się mocno, gdyż naraz ujrzałem, że kóz pod dostatek, a miejsce tak piękne. Myślałem, że blisko rodziny już jestem, gdym nagle usłyszał znad skał jakieś krzyki.
Rzekłem do towarzyszy, że sprawdzić to trzeba i wnet w drogę ruszyliśmy ku skałom. Wtem ujrzałem grotę tak dużą, a w niej pod dostatek i sera i cieląt. Myślałem, że człowiek, co żyje w tym miejscu, z pewnością ugości nas szczodrze.
Nagle doszły nad głosy beczenia owiec i naraz w grocie olbrzym się zjawił. Przerażenie i strach ogarnęło mnie wtenczas i myślałem, że żywot zakończę. Olbrzym miał oko jedno i wyglądał przerażająco. Strach narastał, gdy kamień tak wielki chwycił i zamknął grotę.
Kiedy nas ujrzał, pożarł dwóch moich przyjaciół i żal mnie ogarnął ogromny. Wraz z nim przestrach wielki i żar przerażenia, co ściskał mi gardło i serce.
Jednakże ja miałem pomysł, który napawał nadzieją. Dumny byłem, że wymyśliłem sposób na przechytrzenie potwora. Pal naostrzyłem, a potem w żarze ognia zanurzyłem go, by pozbawić cyklopa jedynego oka. Uprzednio jednak upiłem go winem, które dostałem od kapłana. Gdy tamten upojony upadł na ziemię, ja i moi towarzysze, chwyciliśmy pal i w oko wbiliśmy potwora. Ciskaliśmy mocno, by mieć pewność, że cyklop oślepnie na wieki.
Wtem krzyk jego głośny przywołał cyklopów, co na tej samej wyspie mieszkali. Jednak powiedział, że Nikt go morduje, bo wcześniej mu się Nikt przedstawiłem. Duma me serce przepełnia, gdyż tak go oszukałem, podając mu zmyślone nazwisko, że reszta olbrzymów odeszła.
My wtedy wzięliśmy wełniane nakrycia i nimi się okryliśmy. Następnie pod owczymi brzuchami ukryci, dążyliśmy ku wyjściu. Olbrzym stał w progu, i machał rękami, by wiedzieć, czy nie uciekamy. Strach był ogromny, gdy pod owczymi brzuchami przechodziliśmy obok.
Udało się jednak, a szczęście tak duże ogarnęło nas natenczas. I duma ogromna, że tak sprytnie cyklopa udało nam się oszukać.
Pamiętaj, mój synu, że jeśli się znajdziesz kiedyś w sytuacji bez wyjścia, to nigdy się nie poddawaj i walcz do końca, bo spryt, mądrość i rozwaga są ważniejsze niż strach.
Twórczość Ignacego Krasickiego ma charakter dydaktyczny. Zgodne to jest z oświeceniowym zaleceniem by „uczyć bawiąc”. Powiedzieć można iż owo zalecenie...
W utworze „Sposób na Alcybiadesa” zostały zaprezentowane wyraźne i dosyć barwne sylwetki nauczycieli. Dyrektor – stoi na czele Liceum im. Lindego...
Moje hobby pochłania mi sporą ilość czasu. Uważam jednak że jest ono ciekawe i rozwijające. Daje mi także możliwość dowiedzenia się nowych rzeczy. Mimo że nie mam...
Sara bohaterka powieści „Mała księżniczka” miała wiele ciekawych przygód. Choć nie zawsze były one pozytywne wszystko zakończyło się dobrze. Jedną...
Klon należy do najciekawszych roślin. Niektóre gatunki tego drzewa służą do wyrobu słynnego słodkiego syropu klonowego. Z kolei liść klonu znajduje się na fladze...
Wreszcie nadszedł dzień testu z matematyki! Każdy przyzna że takie wydarzenie zawsze wiąże się z dużymi emocjami – każdy marzy o dobrych ocenach a te ze sprawdzianów...
Figura matki jest istotna we wszystkich kulturach ale nie będzie przesadą stwierdzenie że szczególną rolę zdobyła w kulturze polskiej. W końcu nawet w języku obiegowym...
Wydaje wam się zapewne że życie boga jest łatwe? Że to tylko popijanie ambrozji i połykanie tłustych kąsków składanych w ofierze przez wiernych wyznawców?...
Dramat romantyczny to szczególna odmiana tego gatunku literackiego która ukształtowała się w opozycji do poetyki klasycznej natomiast pod wyraźnym wpływem...