W średniowiecznych hagiografiach popularne były dwa typy osobowościowe świętych. Pierwszy z nich reprezentował święty-bojownik, czyli człowiek, który walczył z niewiernymi w imię Boga. Ci święci byli szczególnie popularni w okresie wypraw krzyżowych. Natomiast przez całe niemal wieki średnie godnym podziwu był tak zwany święty-asceta, którego pobożność skłoniła do odrzucenia pokus doczesnego świata oraz do życia w skrajnym ubóstwie. Niewątpliwie ten ideał realizuje święty Aleksy, którego losy spisane zostały przez anonimowego autora w polskim utworze poetyckim z XV wieku.
Autor „Legendy o świętym Aleksym” kreśli na samym początku idylliczny obraz młodzieńczego życia Aleksego, który wzrósł w atmosferze miłości, traktowany przez rodziców jako dar od Boga. Wychowywany przez dobrych ludzi w wierze chrześcijańskiej, postanawia Aleksy odrzucić bogactwo, jakie przypadło mu w spadku po rodzicach, by całemu oddać się Bogu. Swoje zamiary wprowadza w czyn w dniu, który dla wielu ludzi stanowiłby najszczęśliwszy dzień życia, mianowicie w dzień swego ślubu z córką cesarza. Aleksy odrzuca wspaniale zapowiadającą się przyszłość w geście ofiary Bogu. Postanawia jednocześnie namówić swoją świeżo poślubioną małżonkę do wspólnego ślubu czystości, czym zjednuje dla nieba jeszcze jedną pokorną duszę.
Ukazanie młodzieńczego życia Aleksego służy skontrastowaniu z późniejszym życiem ascetycznym, które przysporzyło świętemu sporo cierpień. Nie tylko bowiem zaznał biedy, głodu i zimna, ale też niemałych upokorzeń. Wszystko to jednak znosił godnie, będąc przeświadczonym o słuszności swego postanowienia:
Tu pod wschodem leżał
Każdy nań pomyje, złą wodę lał.
A leżał tu sześćnaćcie lat,
Wszytko cirzpiał prze Bog rad;
Siodmegonaćcie lata [zachorzał] był,
Co sobie nic czynił (...).
Choroba i śmierć stanowiły naturalną konsekwencję i przypieczętowanie ascetycznego życia świętego. Wyrzeczenia poniesione za życia miały służyć wiecznej nagrodzie po śmierci, dlatego Aleksy do samego końca wytrwał z tą nadzieją, odmawiając pokusom, które kilkakrotnie pojawiły się na jego drodze. Mam tu na myśli spotkanie z ludźmi własnego ojca w Laodycei, sławę, jaką zaczął zdobywać w mieście w związku z cudem obrazu Matki Boskiej oraz mieszkanie pod domem własnego ojca. Wszystkie te sytuacje mogły odmienić smutne życie żebraka, mógł w każdej chwili wrócić do tego, czego się wyrzekł, a jednak pokusy te Aleksy odrzucił, będąc całkowicie oddanym ascezie.
Jako święty-asceta umiera w końcu Aleksy, a jego śmierci towarzyszą liczne cuda, które nie pozwalają uznać go za zwykłego żebraka. Ponadto sam Aleksy spisał przed śmiercią list, w którym wyjawił swoją tożsamość, dzięki czemu nie pozostał anonimowy i mógł stanowić wzór cnót dla wyznawców religii chrześcijańskiej.
Leżałem na szpitalnym łóżku i wpatrywałem się w biały sufit i wiszące na nim lampy. Wokół mnie było sporo zamieszania lekarze i pielęgniarki biegali...
Pewnego styczniowego popołudnia udałem się na sanki. Zima była tego roku wprost cudowna – puszysty śnieg pokrywał wszystko jak okiem sięgnąć! Mróz nie dokuczał...
Średniowieczny utwór zatytułowany „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią” ukazuje obraz śmierci w sposób dwojaki. Z jednej strony mamy do czynienia...
Motyw danse macabre to jeden z popularnych w średniowieczu motywów który powiązany był z nawołaniem do pamiętania o śmierci i kruchości ludzkiego życia...
Historia Żydów naznaczona jest wielką dwuznacznością. Z jednej strony naród ów wydał niezliczone zastępy wybitnych artystów naukowców...
Znanego przede wszystkim z symbolistycznego „Szału uniesień” Władysława Podkowińskiego nie ominęła fascynacja impresjonizmem który na przełomie XIX...
Moja szkoła to niezwykle piękny stary budynek którego jedna ze ścian pokryta jest pnącym bluszczem. Gdybym miał wyobrazić ją sobie za sto lat myślę że jej wygląd...
Figura matki jest istotna we wszystkich kulturach ale nie będzie przesadą stwierdzenie że szczególną rolę zdobyła w kulturze polskiej. W końcu nawet w języku obiegowym...
Stałam na przystanku tramwajowym cała mokra od deszczu i choć był dopiero ranek już wiedziałam że to będzie najgorszy dzień w moim życiu. Za chwilę miała się zacząć...