Streszczenie
Legenda opowiada o Bazyliszku, czyli potworze mieszkającym w lochach średniowiecznej Warszawy. Bazyliszek wyglądał straszliwie – miał krwawe ślepia, ogon jaszczury i smocze skrzydła. Nocami atakował ludzkie siedziby i siał w okolicy postrach. Wszyscy bali się jego niezwykłej, nieodgadnionej, ogromnej mocy – ci, którzy spojrzeli mu w oczy zaraz potem zamieniali się w kamienie. Dlatego ze strachu przed Bazyliszkiem nocą nie mogli spać.
Król postanowił ukrócić ich męki i raz na zawsze rozprawić się z potworem wyrządzającym w mieście tak wielkie szkody. Wezwał do siebie najgorszego skazańca i powiedział mu, że jeśli nie zabije potwora, to sam zginie z ręki kata.
Skazańcem tym był Marek, który miał pewien plan jak rozprawić się z Bazyliszkiem. Uzbroił się więc w tarczę i ruszył do ostatecznego starcia. O swoich zamiarach powiadomił swoją siostrę Magdę. Niestety jego plan się nie powiódł ponieważ zgubił się w podziemiach i nie mógł znaleźć drogi do wyjścia. Wtedy Magda wpadła na pomysł jak pokonać Bazyliszka.
Następnej nocy samotnie zeszła do lochów i jako tarczę miała tylko zwierciadło. Kiedy stwór zobaczył w lustrze swoje odbicie, od razu skamieniał. W ten sposób udało się odczarować miasto, odebrać potworowi jego moc, a także uwolnić mieszkańców zamkniętych w lochach i przywrócić im ludzką postać. Wszystko co przez Bazyliszka skamieniało, wróciło do życia.
Całe miasto świętowało pokonanie potwora i wszyscy byli wdzięczni Magdzie za tak bohaterski czy. W nagrodę za odwagę Marek kupił siostrze piękne lustro.
Warszawiacy od teraz mogli wreszcie odetchnąć z ulgą. Król zwrócił skazańcowi wolność i od tej pory Bazyliszek nie pojawił się już w mieście.
Problematyka
Legenda pt. „Bazyliszek” opowiada o wielkim utrapieniu mieszkańców Warszawy, którzy nękani byli przez potwora obdarzonego niezwykłą, niszczycielską mocą. Bazyliszek zamieszkał w lochach Warszawy i zamieniał w kamień każdego, kto tylko spojrzał mu w oczy.
Do lochów starego domu w Krzywym Kole król wysłał najgorszego więźnia, który jeśli nie poradziłby sobie z potworem, sam miał zginąć z ręki kata. Utwór porusza problem niesłusznego oskarżenia i niezawinionej kary – kary za niepopełnione czyny. Skazaniec został wysłany do lochów obwieszonych lustrami, by ostatecznie rozprawić się z potworem i wybawić od niego miasto. Ryzyko było wielkie, gdyż więzień mógł zostać zabity od spojrzenia okropnego potwora, ale król nie brał tego w ogóle pod uwagę. Chciał tylko ocalić miasto i nie przejmował się losem skazańca. Jeśli jednak skazaniec odniósłby nad potworem zwycięstwo, miała darowana mu być wina i wtedy zostałby uwolniony. Towarzysz skazańca, który miał zginąć z jego ręki, zabłądził jednak w lochach, ale potem znów zjawił się w Warszawie.
Utwór porusza też problem ciężkiej, żmudnej pracy – płatnerz wyrabiający zbroje, miecze i hełmy pracuje od świtu do zmierzchu i nie ustaje w swym trudzie, a jego praca przynosi wiele pożytku mieszkańcom.
„Konopielka” Edwarda Redlińskiego zaczyna się opisem poranka we wsi Taplary. Poznajemy gospodarstwo Kaziuka głównego bohatera. Okazuje się że w nocy krowa...
„Pantofelek” to utwór Andrzeja Bursy. Przestawia coś w rodzaju dialogu dwóch postaci (choć widzimy wypowiedzi tylko jednej z nich). Podmiot liryczny...
Streszczenie Utwór rozpoczyna bezpośredni zwrot do dzieci. Są one nawoływane do pójścia na wzgórze i zmawiania modlitwy za tatę. Podkreślone są zagrożenia...
Streszczenie Część I Powieść poprzedza dedykacja dla żony Krystyny i cytat z „Domu umarłych” Fiodora Dostojewskiego. Witebsk – Leningrad – Wołogda...
„Niebo” Wisławy Szymborskiej to wiersz w którym mamy do czynienia z filozoficzną refleksją nad światem i intelektualnymi kategoriami służącymi do jego...
Geneza Powieść Antoniego Libery „Madame” ukazała się w 1998 roku. Autor wysłał ją na konkurs wydawnictwa Znak jednak pracował nad nią już od kilku lat....
“Książka” to wiersz Zbigniewa Herberta w którym poeta wykorzystuje topos księgi. Księga w tradycji literackiej to oznaka najwyższej tajemnej wiedzy przeznaczonej...
Streszczenie Król Syzyf był władcą Koryntu. Jego życie wolne było od trosk. Sam zamieszkiwał w pięknym pałacu a kraj przez niego rządzony słynął z dostatku....
„Nn próbuje sobie przypomnieć słowa modlitwy” to wiersz Stanisława Barańczaka. NN oznacza „nazwisko nieznane” – skrót taki często...