Streszczenie
W lesie na zboczach góry Radziejowskiej urodził się mały koziołek, którego nazwano Rogaś. Najpierw maleństwem opiekowała się troskliwa mama, która go dokarmiała i ogrzewała. Była z nim w dzień i w nocy, chroniąc go przed rozmaitymi niebezpieczeństwami. Sama jednak któregoś dnia padła ofiarą rysia, przez którego została zagryziona. Od tej pory koziołek był sam w lesie. Był jeszcze malutki i bezradny, dlatego czuł się przestraszony i było mu smutno.
Na wygłodniałego i wystraszonego koziołka natrafił na szczęście stary drwal – Jan Pogwizd, który postanowił wziąć go do siebie. Bardzo się o niego troszczył i było mu go żal, dlatego oddał go pod opiekę gajowego – Piotra Kluski. Sarnią sierotą zaopiekowały się dzieci gajowego – Józia, Rózia i Marysia.
Mijały kolejne lata, a otoczony troskliwą opieką i czułością koziołek przybierał sił, doroślał i mężniał. Dzieci solidnie go dokarmiały, a w końcu i on nauczył się pić już sam z miski, a także jeść obierki z ziemniaków. Rogaś uwielbiał zabawy z dziećmi, dobrze biegał, a użytek potrafił znaleźć nawet ze swych rożków, którymi raz pogonił psa Łobusia, a także wygrał zapasy z Jędrkiem.
Rogaś dorastał, a jego sierść stawała się gęsta i gładka; wyglądała prawie jak srebrna, toteż koziołek był pięknym zwierzątkiem. Mimo że dużo czasu spędzał z ludźmi, nadal był dzikim zwierzęciem i niekiedy pokazywał swą „leśną” naturę. Kochał towarzystwo ludzi, ale nie potrafił się do nich całkowicie przystosować, gdyż wiedział, że kiedyś przyjdzie mu żyć samotnie w lesie. Rogaś miał przewrotną naturę, którą wykazywał w figlach, psotach i dokuczaniu ludziom. Podczas grzybobrania sam zjadał wszystkie grzyby i nie było z niego żadnego pożytku.
Gdy nadeszła zima, koziołek mieszkał nie w swej komórce, lecz w jamce na podwórku przysypany śniegiem. Któregoś dnia wieś zaatakowała wataha wilków. Rogaś obudził się w nocy i wyczuwając zbliżające się drapieżniki, zawiadomił gajowego, który natychmiast je rozgromił.
Mijały kolejne lata, a koziołek rósł i mężniał. Zaczęły mu też wyrastać ostre rogi, z powodu których Rózia nazwała go właśnie Rogasiem. Imię to spodobało się wszystkim dzieciom. Z powodu tych różków koziołek nabawił się wielu kłopotów. Używał ich np. do obdzierania kory z drzewek owocowych, rozrywał nimi pranie suszące się na sznurku, a także atakował ptactwo i ludzi. Zaczęto się więc bać ostrych rogów koziołka. Któregoś dnia Rogaś przebrał jednak miarę, gdyż swymi rogami zaatakował nad rzeką babcię Kleszczynę, którą wrzucił do zimnej wody.
Mimo tych psot, dzieci gajowego bardzo przywiązały się do Rogasia i nie chciały się z nim rozstawać. Był dla nich atrakcją i przy jego udziale zawsze zdarzały im się interesujące przygody (Rogaś prowadził nawet zimą kulig). Niestety gajowy wiedział, że te harce nie mogą trwać wiecznie i że w końcu trzeba będzie wypuścić Rogasia do lasu, gdyż stanowi on zagrożenie nawet dla ludzi.
Po przygodzie z babcią Kleszczyną, gajowy i nadleśniczy postanowili wywieźć Rogasia w głąb lasu. Wepchnęli go do klatki i wywieźli dziesięć kilometrów od domu.
Dziewczynki bardzo rozpaczały i było im ogromnie żal swego ulubieńca i towarzysza zabaw. Jakież jednak było ich zdziwienie, gdy wieczorem przed drzwiami ich domu znów zjawił się koziołek. Kiedy gajowy z Jędrkiem wywieźli go ponownie (tym razem dalej), Rogaś po jakimś czasie znów do nich powrócił. I tak było jeszcze kilka razy, choć po pewnym czasie Rogaś nie podchodził już tak blisko do zagrody, a w końcu również i tego zaprzestał.
Któregoś dnia podczas grzybobrania Józia i Rózia zgubiły się w lesie, ale na szczęście natknęły się na Rogasia, który wskazał im drogę powrotną do domu. O jelonku z białą łatką na prawym boku (miał ją po tym, jak gospodyni sparzyła go wrzątkiem) słyszano jeszcze wiele razy.
Jego ostatnie spotkanie z ludźmi miało miejsce pewnej jesieni. Jelonek odwiedził wówczas Jaśka – wnuka Pogwizda w czasie wyrębu drzewa. Na czas wyrębu drwale zamieszkali w lesie. Wieczorem, opowiadając sobie historyjki przy ognisku, Jasiek ku swemu największemu zdumieniu ujrzał tęgiego kozła, który stał przy ognisku i – jak to miał w zwyczaju – wyjadał obierki z ziemniaków.
Od tego czasu słuch po nim zaginął. Rogaś zniknął gdzieś w lasach położonych nad Roztoką i nikt go już więcej nie widział. Jelonek przystosował się do warunków życia w dziczy i nie myślał o powrocie do ludzi. Choć dzieci o niego pytały i za nim tęskniły, on nigdy już ich nie odwiedził. Wieść natomiast głosiła, że ostatnią wizytę złożył pewnemu samotnikowi żyjącemu na wyżynie niemowskiej.
Plan wydarzeń
1. Przyjście na świat malutkiego koziołka.
2. Troskliwa opieka matki.
3. Mama koziołka zagryziona przez rysia.
4. Jan Pogwizd znajduje koziołka i oddaje go pod opiekę rodzinie gajowego Kluski.
5. Psoty koziołka i zabawy z dziećmi.
6. Dzieci nadają koziołkowi imię – Rogaś (z powodu ostrych różków).
7. Uratowanie wioski przed watahą wygłodniałych wilków – Rogaś alarmuje gajowego.
8. Rogaś coraz bardziej dokucza ludziom – wpycha babcię Kleszczynę do wody.
9. Rogaś zostaje wywieziony do lasu.
10. Nieoczekiwany powrót Rogasia.
11. Jelonek ratuje Józię i Rózię zagubione w lesie.
12. Kolejne powroty.
13. Jasiek – wnuk Pogwizda po raz ostatni widzi Rogasia.
14. Słuch po koziołku ginie.
„Sonet X” Johna Donne’a rozpoczyna się (w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka) niezwykle odważnym wręcz wyzywającym zwrotem adresowanym do Śmierci: Śmierci...
Streszczenie Główną i tytułową bohaterką utworu jest piętnastoletnia niezbyt urodziwa dziewczyna – Ida Borejko. Była chuda przygarbiona a twarz pokrywała...
„Gawęda o miłości ziemi ojczystej” Wisławy Szymborskiej to wiersz należący do liryki patriotycznej. Poetka wyraża w nim zachwyt nad pięknem rodzinnego kraju...
„Schyłek wieku” to wiersz Wisławy Szymborskiej z tomu „Ludzie na moście” (1986). Autorka napisała go pod koniec XX stulecia i zawarła w nim swoiste...
„Księga ubogich” to zbiór wierszy Jana Kasprowicza wydanych w 1916 roku. Większość utworów składających się na ten cykl powstało podczas I wojny...
„Sprawozdanie z raju” to ironiczny wiersz Zbigniewa Herberta w którym poeta konstruuje czasoprzestrzeń na zasadzie analogii do idei socjalizmu. Tytułowy...
Satyry Ignacego Krasickiego do dzisiaj cieszą się uznaniem krytyków a także czytelników. Prawdopodobnie są one obok bajek najpopularniejszą częścią spuścizny...
Tytułowy bohater tragedii Williama Szekspira przejął władzę bezlitośnie mordując prawowitego króla. Zasiadłszy na tronie szybko stał się człowiekiem znienawidzonym...
„Sonet V O nietrwałej miłości rzeczy świata tego ” to dzieło zdecydowanie wyróżniające się pośród sześciu liryków wchodzących w skład...