Unikalne i sprawdzone teksty

Groteska w „Trans-Atlantyku” | wypracowanie

„Trans-Atlantyk” Witolda Gombrowicza to powieść, która powstała na kanwie doświadczeń samego autora (zresztą główny bohater i narrator to własnie Gombrowicz), który latem 1939 r. opuścił Polskę i zatrzymał się w Argentynie. Początkowy okres swego pobytu w obcym kraju opisał autor i pierwsze kontakty z przebywającą tam Polonią opisał autor, stosując stylizację groteskową. Ta kategoria estetyczne przejawia się w wielu aspektach jego dzieła.

Już pierwsze akapity powieści mogą zaciekawić czytelnika swym dziwnym, odbiegającym od używanego w XX wieku językiem. Przedstawiając kolejne wydarzenia, posługuje się autor niezwykła mieszanką stylów historycznej polszczyzny. Nie brakuje tu bowiem zwrotów zaczerpniętych z baroku („Pamiętniki” Jana Chryzostoma Paska), romantyzmu (nawiązania do twórczości Mickiewicza) i pozytywizmu (pisana „ku pokrzepieniu serc” Trylogia Henryka Sienkiewicza). Archaizacja języka, wypełnienie go przysłowiami i ludowymi porzekadłami oraz stosowanie pisowni wielką literą rzeczowników pospolitych sprawiają, że zupełnie odbiega on od współczesnych autorowi norm. Staje się nieprzejrzysty - także za sprawą zagęszczenia środków stylistycznych - nie opisuje bowiem tylko powieściowej rzeczywistości, ale także skupia uwagę na sobie, odwołując się do tradycji, przywołując historyczne wydarzenia, zwyczaje itp. Wielostylowość powieści Gombrowicza sytuuje ją również na pograniczu parodii - tej prześmiewczej, satyrycznej.

Początkowy realizm „Trans-Atlantyku” ulega szybkiemu rozmyciu, a czytelnik zapoznany zostaje z sekwencją dziwnych, niepokojących wydarzeń. Oto nagle przed narratorem, który przybył po pomoc do poselstwa, padają na kolana, czcząc jego geniusz artystyczny. I tym sposobem uwikłany jest on w pojedynek z argentyńskim mistrzem. Starcie Gombrowicz przegrywa, gdyż wszystko, co mówi, zostało już kiedyś wypowiedziane. Podobnych epizodów jest w „Trans-Atlantyku” bez liku. Przedstawiciele Polonii organizują tradycyjny kulig w kraju, w którym śnieg jest raczej egzotyką, pojedynek Tomasza z Gonzalem odbywa się bez pocisków, a wyruszająca na polowanie kawalkada nie ściga żadnej zwierzyny.

Groteskowy jest również w „Trans-Atlantyku” obraz rodaków narratora. Ich postępowanie jest stereotypowe, nieprzemyślane, a zarazem organizowane z wielką pompą. Kosiubidzki nie zamierza przyznać się do klęski Polski i planuje zamaskować ją efektownym kuligiem. Jeszcze bardziej interesujące zdaje się być trio polskich przedsiębiorców - Baron, Pyckal i Ciumkała, którzy to uosabiają sarmackie pieniactwo, pijaństwo i rozrzutność. W groteskowy obraz polskiej martyrologii wpisuje się z kolei Związek Kawalerów Ostrogi, który założony został po to, by odwrócić dręczący Polaków los. Rozwiązaniem tego problemu okazuje się kłucie ostrogami (zadawanie sobie bólu) i przesiadywanie w ciemnej piwnicy w oczekiwaniu na wielkie idee. Autor bardzo wyraźnie hiperbolizuje te cechy, przedstawiając bohaterów jako niemyślących logicznie, pozbawionych zdrowego osądu rzeczywistości.

Groteska pojawia się w „Trans-Atlantyku” zarówno w warstwie jego tworzywa językowego, jak i w świecie przedstawionym utworu. Obecność tej kategorii estetycznej pozwala czytelnikowi zdystansować się wobec treści i formy dzieła, spojrzeć na nią jako na swego rodzaju polemikę z tradycją i historią. Dobitnym podsumowaniem absurdalnej aury powieści Gombrowicza jest jej zakończenie, kiedy to w obliczu wzrastającego napięcia (Gonzalo zamierza uśmiercić Tomasza, Tomasz chce zaś zmazać plamę na honorze, mordując syna) wszyscy wybuchają śmiechem. I być może wcale nie jest to śmiech terapeutyczny, ale nasączony goryczą chichot historii.

Rozwiń więcej

Losowe tematy

Życie jest fascynujące jeżeli...

Wiele osób żali się na to że ich życie jest nudne. „Dzień mija za dniem i każdy jest podobny do poprzedniego” mówią się. Ale z drugiej strony...

Motyw zbrodni w literaturze

Zabicie drugiego człowieka we wszystkich kulturach uchodzi za doświadczenie ekstremalne. Nawet w okresach brutalnych i okrutnych odebranie życia uznawano za najgorszą zbrodnię...

Obraz miasta w „Lalce” – opracowanie...

Miasta są areną ludzkiego życia już od starożytności. Każda epoka wytworzyła indywidualny obraz tej przestrzeni. Renesans dążył na przykład do stworzenia miasta idealnego...

Opis krainy wiecznej szczęśliwości...

Jak wygląda kraina wiecznej szczęśliwości? Ha nikt tego nie wie! W końcu nawet święty Paweł mówił że „ani ucho nie słyszało ani oko nie widziało”...

Testament mój – interpretacja...

Wiersz zatytułowany „Testament mój” napisał Juliusz Słowacki na przełomie lat 1839 - 1840 będąc w tym czasie w Paryżu. Dzieło odbija nastrój...

Carska Rosja i jej stolica. Na podstawie...

Przedstawione utwory to dzieła które powstały w czasie romantyzmu a ich autorem był Adam Mickiewicz. Przywołane fragmenty pochodzące z „Dziadów”...

Literatura uczy bawi wychowuje –...

Literatura stanowi doskonałą rozrywkę. Pozwala nam obcować z fascynującymi postaciami śledzić niezwykłe wydarzenia poznawać odległe kraje. Ale nie tylko – książki...

Jan Kochanowski jako wzorzec osobowy...

Jan Kochanowski należał do najwybitniejszych postaci polskiej kultury w tak zwanym „złotym wieku” naszego państwa (XVI stulecie). Był on prawdziwym człowiekiem...

Proces jako powieść parabola

Powieść Franza Kafki „Proces” zaliczana jest do najważniejszych literackich arcydzieł XX wieku. Uznaje się wręcz że na jej spisanych w latach 1914-1915 stronnicach...