Fragment „Pamiętników” Jana Chryzostoma Paska, który poświęcony został bitwie z Moskwą, dotyczy wojny polsko – rosyjskiej z lat 1654 – 1667. Wojska Czarnieckiego, powróciwszy z Danii (1660), na krótki czas zatrzymały się w Mosinach, lecz postój nie trwał długo – niebawem nadeszły rozkazy kierujące wojsko na wschód.
Przed wyruszeniem na front oddziały zatrzymały się w Warszawie, gdzie część żołnierzy stanęła przed obliczem króla. Opisując to wydarzenie, Pasek zamieszcza wiele informacji na temat ówczesnego stroju szlacheckiego. Wskutek zagranicznych wypraw narodziła się nowa, bardziej praktyczna moda – suknie robiono krótsze, zaś buty wzbogacono o podwiązki, jakie dekorowano drogocennymi kamieniami i materiałami. Następnie narrator przytacza informację o otrzymanym żołdzie i wyprawie do domu rodzinnego oraz odwiedzinach u ukochanej, dla której nabył wspaniałe trzewiki wykonane z drewna. Fragment ten wyraźnie podkreśla wykazywane przez szlachtę przywiązanie do efektownych i drogich strojów.
Następnie przedstawione zostają liczne opisy rozmaitych przygotowań. Na uwagę zasługuje opowieść o kasztelanie zakroczymskim, który wyrżnął chorągiew Karola Potockiego, mordując samego dowódcę. Jak wspomina Pasek – nie był to zły człowiek, tylko że mu się to głowa była napsowała.
W Sielcach kompania straciła dwóch starych, lecz bardzo zasłużonych żołnierzy. W czasie wojny ze Szwedami ponieśli oni srogie rany, ale szybko wrócili do zdrowia (chociaż król wypłacił im pieniądze na pogrzeb) i kontynuowali żołnierskie życie.
W końcu przyszły uniwersały ściągające wojsko pod Kozierady. Tam, w czasie jednego z suto zakrapianych spotkań, Pasek wszedł w utarczkę z prowokującym go Nuczyńskim. Chociaż narrator zapewnia, że pragnął uniknąć starcia, doszło do pojedynku, w czasie którego jego oponent ucierpiał. Później do awantury wtrącił się pan Jasiński. Pasek, i tym razem, stoczył walkę. Jak sam wspomina – był to dzień pechowy, bowiem aż w 15 chorągwiach doszło do zamieszek. A przecież w czasie rozbijania obozu dostrzegł trznadla, co przyjął za dobry znak.
Kiedy wojska nieprzyjaciela zaczęły się zbliżać, wojsko Rzeczpospolitej było już gotowe do walki. Nawet przytłaczająca przewaga wroga (40000 przeciwko 15000 Polaków i Litwinów) nie podłamała morale. W czasie pierwszych utarczek podjazdowych większość trupów padło głową w stronę nieprzyjaciela, co poczytano jako zapowiedź zwycięstwa.
W czasie noclegu niektórzy żołnierze (w tym Pasek), żeby nie kłaść głowy na pięściach, posłużyli się ciałami nieprzyjaciół, traktując je jako poduszki.
Rankiem wszyscy byli gotowi do nadciągającego starcia. Sapieha i Czarniecki komenderowali wojskiem, przygotowując szyk bojowy. Gdy doszło do walki, rozpoczęła się prawdziwa rzeź. Narrator wspomina o starciu z brodatym mężczyzną, którego szybko pokonał. Następnie darował życie młodemu chłopcu, zabierając jedynie należący do niego drogocenny krzyż. Opis bitewnego tumultu przerywają wtrącenia dotyczące łupów, dokładniej koni. Narrator żałuje, że nie miał u boku czeladnika, który mógłby dla niego odprowadzać najcenniejsze wierzchowce w bezpieczne miejsce. Chociaż pokusa gromadzenia łupów była silna, Pasek postanowił kontynuować walkę. Najpierw zdobył cenną chorągiew, a później natarł na samego Chowańskiego (hetmana). Ten salwował się ucieczką i, chociaż został cięty, udało mu się wymknąć niechybnej śmierci.
W niezwykle krwawej bitwie miało paść nawet 30 000 nieprzyjaciół. Zaś informacje o stratach po stronie Rzeczpospolitej nie zostały podane. Bezpośrednio po walce doszło do podziału łupów, co mogło doprowadzić do jeszcze większego starcia ze względu na pazerność walczących.
Wkrótce sytuacja uspokoiła się na tyle, że po trzydniowym odpoczynku wojska wyruszyły spod Lachowiczów w stronę Borysowa, zaś sam narrator otrzymał niebawem rozkaz dołączenia do eskorty posłów.
Analiza i interpretacja
Fragment poświęcony wojnie polsko – moskiewskiej, podobnie jak reszta dzieła, napisany został językiem żywym i bardzo złożonym. Uwagę przykuwają liczne makaronizmy, dygresje (np. o nieszczęściu Paska do koni bojowych, przez co zrezygnował on z żołnierskiego życia) oraz humorystyczne wtrącenia. Jako szczególnie mistrzowski jawi się sam opis starcia, w którym autor, dzięki krótkim zdaniom, inwersjom, elipsom i nagromadzeniu czasowników, doskonale odzwierciedlił szybkość i chaos wydarzeń mających miejsce na polu bitwy.
Pasek wiele miejsca poświęca opisom panujących wówczas obyczajów oraz relacji zachodzących między żołnierzami. Najbardziej wymowne zdają się przedstawienia suto zakrapianych spotkań i ich efektów, w czasie których dochodziło do krwawych sporów i utarczek. Narrator nie stara się ukazywać wydarzeń w pozytywnym świetle, prezentując negatywne cechy polskiej szlachty (chytrość i zachłanność, skłonność do agresji i pijaństwa itp.). Jednak zupełnie inaczej zdaje się postępować w stosunku do siebie. Kiedy opisuje starcie z Nuczyńskim, wielokrotnie podkreśla, że Bóg widzi jego niewinność. Z kolei na polu bitwy daruje życie młodemu chłopcu (jednak pozbawia go cennego krzyża), zdobywa chorągiew i porywa się na samego Chowańskiego.
Obraz wojny, jaki przedstawiony został w tym fragmencie „Pamiętników”, różni się od idealistycznej koncepcji obrony umiłowanej ojczyzny. Wyraźnie widać, iż dla żołnierzy jest to sposób na życie i zarobek. Podkreślają to słowa Paska, który przerywa opis bitewnego zamętu wyliczeniami możliwych do zdobycia łupów. Jednak taki stan rzeczy nie może dziwić – nawet największa sława nie jest w stanie zrekompensować trudów wojaczki, odniesionych ran i poniesionych kosztów.
Wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Fotografia” jest bardzo krótki liczy około dwudziestu słów. Pochodzi on z okresu fascynacji autorki japońską...
Geneza Ostateczna wersja „Emancypantek” ukształtowała się w roku 1903. Trzynaście lat wcześniej w „Kurierze Codziennym” ukazywała się powieść...
„Alchemik” to powieść która potwierdziła pozycję Paulo Coehlo na rynku literackim. Mimo negatywnych głosów krytyki wielu ludzi bardzo ceni rady...
Krzysztof Kamil Baczyński poświęcił dużą część swojej twórczości na rozważanie losu swojego i swoich rówieśników. Należał on do tak zwanego...
„Stary człowiek i morze” to najbardziej znana z powieści Ernesta Hemingwaya. Akcja rozgrywa się na Kubie zapewne na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych...
Geneza „Pan Wołodyjowski” ukazywał się w latach 1887 - 1888 w warszawskim „Słowie” a z niewielkim opóźnieniem w „Czasie” i „Dzienniku...
Satyra „Żona modna” Ignacego Krasickiego opowiada o szlachcicu Piotrze. Spotyka on swojego znajomego który gratuluje mu że udało mu się ożenić. Piotr...
Czasem zdarza się że postać literacka urasta do rangi symbolu który staje się punktem odniesienia dla całej generacji czytelników. Niewątpliwie takim przypadkiem...
„Księga Psalmów” od wieków należała do szczególnie popularnych części Pisma Świętego. Dość powiedzieć że odwołują się do niej jeszcze...