Streszczenie
Akcja noweli rozpoczyna się w kancelarii mieszczącej się we wsi Barania Głowa. Tamtejszy wójt zasiadł do pisania, a towarzyszył mu Zołzikiewicz. Franciszek Burak miał ogromny problem. Zołzikiewicz – jego pisarz odmawiał napisania do innego wójta. Twierdził, że to chłop taki sam jak Franciszek. Narzeka on na chłopstwo i umniejsza wójtowi, który pragnie udowodnić swej ważności.
Stworzony przez wójta list kierowany był do wójta Wrzęciądzy. Miał on odesłać metryki mieszkańców Baraniej Głowy, które posiadał w parafii. List napisany był nieudolnie, językiem nie tylko pełnym gwary, ale i zwrotów, które w mniemaniu chłopa miały mu dodać powagi. Zołzikiewicz rozmawia z wójtem o zbliżającym się spisie wojskowym, który może stać się dobrym dla mieszkańców wsi.
Zołzikiewicz był osobą niezwykle czułą na kobiece wdzięki, co widoczne było nie tylko w jego obecnym życiu, ale i wcześniej kiedy to nawet podczas walk powstańczych miał czas na oddawanie się tego typu rozrywkom. Młodość Zołzikieiwicza obfitowała w dziwne wydarzenia i przygody. Jednak pewnego dnia doszedł on do wniosku, że nie posiada nic cenniejszego niż inteligencja i w takiż sposób postanowił pracować.
Idąc przez wieś, pisarz miał okazję wysłuchać rozmowy kobiet, które wymieniały między sobą uwagi o konieczności uiszczenia łapówki by tylko ich bliscy nie poszli do wojska. Zołzikiewicz miał ochotę przerwać ich dialog, jednak w okolicy pojawił się akademik.
Zołzikiewiczowi niezwykle podobała się żona Rzepy, którego miał nadzieję wyprawić na wojnę. Zawędrował pod chatę kobiety i powiedział, że ma sprawę do jej męża. Stal się napastliwy wobec chłopki, którą ostatecznie wybronił jej pies. Zły na Kruczka i przykrą, wstydliwą sytuację, poprzysiągł zemstę Rzepowej. Jej mąż postanowił udać się do pisarza i prosić go o oddalenie wyroku jakim było zaciągnięcie chłopa do wojska.
Zołzikiewicz leżał w swej izbie pogrążony w lekturze. „Izabela hiszpańska” była jedną z jego ulubionych książek, a przygody w niej opisane przenosił on na swoje życie. Pisarz chciał pozbyć się Rzepy i knuł plan, który miał mu to umożliwić.
Niedługo potem w karczmie spotkał się Rzepa wraz z Burakiem i Gomułą. Pijanemu chłopu dano do podpisu papiery pod pretekstem przymusu wyrażenia zgody na otrzymanie lasu. Rzepa podpisał podsunięte mu papiery nie wiedząc na co się decyduje. Następny ranek przyniósł rozwiązanie – oto chłop otrzymał pieniądze, a zgłosić się miał do poboru zamiast syna wójta.
„Zaprzedali mnie — jako Żydy Chrystusa” - Rzepa tak postrzegał swą sytuację i tak też przedstawił ją Rzepowej. Przerażony tym co się wydarzyło, lamentował wraz z małżonką. Następnego dnia miał miejsce sąd gminny. Choć szlachta mogła w nich uczestniczyć, nie była ona zainteresowana chłopskimi sprawami. Wyręczał ich Zołzikiewicz, który dbał o to, by wszystko toczyło się po myśli tych zamożniejszych przedstawicieli ludu. Jedyny szlachcic, który chciał brać udział w tychże posiedzeniach, był na nich niemile widzianym. Przedmiotem rozmów była naprawa gościńca. Szybko przerodziło się to w spór odnoszący się do wysokości udziałów, które powinny ponieść poszczególne osoby.
Rada zajmowała się także sprawami miłosnymi, jak i przestępstwami. Na sam koniec obrad, podczas których pojawiły się między innymi dwie świnie, do sali wkroczył Rzepa. Jego zapłakana żona przedstawiła sprawę. Nie tylko została ona zbagatelizowana, ale i Rzepę nagrodzono stosowną karą i datkiem na kancelarię.
Mimo iż Zołzikiewicz miał plany wobec Rzepowej, jego prawdziwą miłością była Jadwiga Skorabiewska. Przyłapano go nawet niegdyś na całowaniu jednej ze spódnic należących do kobiety. To dla obiektu swoich uczuć, pisarz ubierał się niezwykle starannie.
W niedzielę Rzepowa udała się do kościoła, gdzie gorliwie się modliła, a następnie postanowiła zasięgnąć rady duchownego. Ksiądz Czyżyk uznał jednak losy małżeństwa za wyraz boskiej kary poniesionej za pijaństwo Rzepy. Tego samego dnia na popołudniowy spacer wyszła panna Jadwiga i pan Wiktor. Przechodzili oni koło domostwa Rzepów.
Kobieta poradziła jej udać się do ojca, do dworu. Tam też z wizytą byli „dziekan Ulanowski, ksiądz Czyżyk i rewizor gorzelany Stołbicki”. Rzepowa przerwała im rozmowę i została odesłana z prośbą o poczekanie. Przeczekała tam cały dzień, by dowiedzieć się, że mieszkaniec dworu nie ma zamiaru wtrącać się w sprawy gminy.
Rzepa chciał udać się do Osłowic, jednak kobieta powstrzymała go. Chłop zapijał smutki w karczmie, a Rzepowa ruszyła w podróż. Dotarła wreszcie do powiatu i poszukiwała naczelnika. Zdenerwowana, przerażona, dotarła wreszcie do naczelnika. Ten natomiast tak ją przeraził, że kobiecie język się plątał. Uznana została za pijaną.
Kobieta ruszyła z powrotem, chroniąc swe dziecko. Napadnięto ją po drodze i nikt nie udzielił Rzepowej pomocy. Zdążała w kierunku domu, martwiąc się o swojego potomka. Rozpętała się ogromna burza. Rzepową waz z dzieckiem znalazł Herszek.
W domu Rzepów działo się coraz gorzej. Nieuchronnie zbliżał się czas poboru. Jeden z sąsiadów poradził kobiecie by udała się do pisarza. Postanowiła poddać się jego woli, by tylko ratować męża. Gdy ten dowiedział się o czynie żony, zabił ją siekierą. Epilog informuje czytelnika o nieważności ugody oraz o tym, że Rzepa podpalił w zemście zabudowania dworskie. Zołzikiewicz nadal piastował stanowisko.
Plan wydarzeń
1. Niechęć Zołzikiewicza do chłopów.
2. Zapowiedź poboru w Baraniej Głowie.
3. Odwiedziny u Rzepowej.
4. Ugryzienie Zołzikiewicza przez psa.
5. Chęć zemsty.
6. Upicie Rzepy i podpisanie umowy.
7. Rozpacz małżonków.
8. Wyruszenie do ławników.
9. Udanie się do kościoła i po pomoc do księdza.
10. Napotkanie panny Jadwigi.
11. Rzepowa prosi o pomoc na dworze.
12. Rzepowa wyrusza do Osłowic.
13. Choroba kobiety i dziecka.
14. Znalezienie Rzepowej z dzieckiem pod drzewem.
15. Porada dla Rzepowej.
16. Spełnienie woli pisarza.
17. Gniew Rzepy i zabójstwo żony.
18. Podpalenie dworu przez Rzepę.
„Sonet X” Johna Donne’a rozpoczyna się (w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka) niezwykle odważnym wręcz wyzywającym zwrotem adresowanym do Śmierci: Śmierci...
Streszczenie Główną i tytułową bohaterką utworu jest piętnastoletnia niezbyt urodziwa dziewczyna – Ida Borejko. Była chuda przygarbiona a twarz pokrywała...
„Gawęda o miłości ziemi ojczystej” Wisławy Szymborskiej to wiersz należący do liryki patriotycznej. Poetka wyraża w nim zachwyt nad pięknem rodzinnego kraju...
„Schyłek wieku” to wiersz Wisławy Szymborskiej z tomu „Ludzie na moście” (1986). Autorka napisała go pod koniec XX stulecia i zawarła w nim swoiste...
„Księga ubogich” to zbiór wierszy Jana Kasprowicza wydanych w 1916 roku. Większość utworów składających się na ten cykl powstało podczas I wojny...
„Sprawozdanie z raju” to ironiczny wiersz Zbigniewa Herberta w którym poeta konstruuje czasoprzestrzeń na zasadzie analogii do idei socjalizmu. Tytułowy...
Satyry Ignacego Krasickiego do dzisiaj cieszą się uznaniem krytyków a także czytelników. Prawdopodobnie są one obok bajek najpopularniejszą częścią spuścizny...
Tytułowy bohater tragedii Williama Szekspira przejął władzę bezlitośnie mordując prawowitego króla. Zasiadłszy na tronie szybko stał się człowiekiem znienawidzonym...
„Sonet V O nietrwałej miłości rzeczy świata tego ” to dzieło zdecydowanie wyróżniające się pośród sześciu liryków wchodzących w skład...