Tadeusz Borowski w „Opowiadaniach” przedstawia procesy, jakie zachodzą w ludzkiej osobowości pod wpływem uwięzienia w obozie koncentracyjnym. Chodzi o szczególną konstrukcję psychiczną określaną jako „człowiek zlagrowany”. Jest to jednostka, która znajdując się w skrajnie trudnych okolicznościach życiowych, czyni wszystko żeby przetrwać. Człowiek zlagrowany to osobowość zredukowana jedynie do biologicznego wymiaru egzystencji, której jedyną motywacją działań jest zachowanie życia. Wcielenie takiego człowieka stanowi narrator i główny bohater „Opowiadań”, Tadek.
Pisarz celowo nadał mu własne cechy: imię, funkcję obozową (Fleger – sanitariusz), zamiłowanie do literatury, posiadanie narzeczonej Marii. Dzięki takiemu zabiegowi literackiemu relacja Borowskiego o obozach zyskuje walor wiarygodności i zbliża się do prozy dokumentalnej. Obozowy Tadek to jednak nie Tadeusz Borowski, ale kwintesencja cech człowieka zlagrowanego. Bohater charakteryzuje się skrajnym brakiem współczucia dla współwięźniów, donosi, okrada innych, niejednokrotnie jest cyniczny i wyrachowany. Jednocześnie taka postawa pozwala mu zachować swoisty dystans w stosunku do niewyobrażalnych zbrodni, których jest mimowolnym świadkiem.
Tadek to człowiek niemal zadomowiony w obozie, jak sam siebie określa „zakochany w Oświęcimiu”. Podobną postawę prezentują inni więźniowie, którzy dumnie mówią do osadzonych w Birkenau „U nas w Auschwitzu”. Zobojętnienie, eliminacja ludzkich cech, odczuwania jakiejkolwiek więzi z drugim człowiekiem stają się jedynym sposobem przetrwania. Więźniowie są bowiem zmuszeni nie tylko do obserwowania, ale też uczestniczenia w zbrodniczych działaniach hitlerowców: pomagają rozładowywać transporty, pracują w komorach gazowych i piecach krematoryjnych, a nawet na polecenie esesmanów zabijają innych, jak Andrzej w opowiadaniu „Na Harmenzach”.
Więźniowie radzą sobie, kradnąc rzeczy należące do nowoprzybyłych i zamordowanych, kiedy esesmani nie patrzą, odpoczywają od ciężkiej pracy, chowają w różnych skrytkach ubrań resztki pożywienia, czynią drobne przysługi w zamian za oddanie miski zupy. Jednocześnie nie mogą sobie pozwolić na żadną słabość, zawahanie się w wykonaniu komendy kapo lub strażników obozowych może bowiem kosztować życie.
Człowiek zlagrowany, jak pokazuje Borowski, jest produktem totalitarnej socjotechniki obozu koncentracyjnego. Właśnie owo oddziaływanie na psychikę, pozwalające zredukować człowieka do poziomu biologicznego pozwala sterować całymi masami. Dzięki temu zasady obozu zostają uwewnętrznione – niepotrzebni są strażnicy, psy i drut kolczasty. Wszystkie te elementy znajdują się głęboko w psychice człowieka zlagrowanego, który bez słowa staje pod ścianą i pozwala się zastrzelić.
Polonez – reprezentacyjny taniec dworski wywodzący się z kultury ludowej – stanowi swoiste zwieńczenie „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Taniec ten...
Najważniejszym problemem powieści Josepha Conrada „Jądro ciemności” jest kolonializm. Chodzi tu o zjawisko polityczno-ekonomiczne które miało miejsce...
Literatura światowa przedstawia wielką liczbę postaci godnych naśladowania. Utrwaleni na kartach ksiąg zostali wielcy wodzowie wybitnie filozofowie święci i wynalazcy....
„Świętoszek” Moliera słusznie jest uznawany za znakomitą satyrę na hipokryzję religijną. Jednak nie wyczerpuje się w tym znaczenie utworu. Stanowi on bowiem...
Książka Carlo Collodiego pod tytułem „Pinokio” należy do najbardziej popularnych dzieł literatury dla dzieci. Została przetłumaczona na dwieście czterdzieści...
Myślałem że ta środa będzie zwyczajnym dniem. Nic nie zapowiadało że przeżyję wspaniałą przygodę! Lekcje skończyłem jak zawsze o godzinie dwunastej. Byłem trochę...
Stare przysłowie mówi że „człowiek bez ojczyzny jest jak drzewo bez korzeni”. Niektórzy twierdzą że w dzisiejszych czasach maksyma ta staje się...
W XIX wieku do najpopularniejszych kierunków artystycznych należał impresjonizm. Jego popularność zaczęła się od sztuk plastycznych gdzie autorzy próbowali...
Może się wydawać że literatura nie jest w stanie przyczynić się do budowania dobra ludzkości. Moim zdaniem nie jest to prawda. Według mnie literatura jest czymś co może...