Wiersz Juliana Tuwima „Chrystus miasta” może być interpretowany jako wyraz obrzydzenia autora do współczesnego mu miasta z jego patologiami i degeneracją – obrzydzenia połączonego wszakże ze swego rodzaju turpistyczną fascynacją. Ale istnieje też możliwość szerszego, metafizycznego podejścia do tekstu.
Na początku utworu obserwujemy rozgrywający się na moście „bal”, w którym biorą udział przedstawiciele marginesu. Autor skrupulatnie wylicza tańczących. Są to między innymi: Zbiry, katy, wyrzutki,/ Wisielce, prostytutki,/Syfilitycy, nożownicy,/ Łotry, złodzieje, chlacze wódki. Oddają się oni zabawie, obżarstwu i pijaństwu. Zauważają jednak, że jest wśród nich ktoś nieznany. Traktują go początkowo z pogardą, spluwają na jego widok. Pogarda jednak przeradza się w zainteresowanie – po kolei podchodzą i pytają go, kim jest. Nieznajomy wszakże milczy. Wreszcie podchodzi do niego Magdalena – według tradycji Maria Magdalena przed nawróceniem była prostytutką. Rozpoznaje ona w nieznajomym Chrystusa. Ten, poznany, nadal milczy – tylko płacze. Na ten widok „bal” zatrzymuje się i jego uczestnicy również płaczą.
Jak interpretować ten tekst? Jak wspomniano, istnieje możliwość podejścia do niego, jako do opisu współczesnego Tuwimowi miasta, z jego degradacją społeczną. Autor bezlitośnie wyciąga na wierzch bolączki, dręczące metropolie – podkreśla, że nieodłącznym składnikiem postępu jest powiększający się margines. Możemy być dumni z osiągnięć techniki, urbanistyki i gospodarki, ale nie możemy zapomnieć, iż ich kosztem jest spychanie do półświatka kolejnych ludzi. Żyją oni w nędzy, niemal zwierzęco. Tuwim, wbrew niektórym interpretacjom, nie opisuje ich z „franciszkańską” czułością – w jego słowach oprócz współczucia widać autentyczne obrzydzenie. Czesław Miłosz stwierdził, że inny utwór Tuwima jest jest modlitwą o nieistnienie świata, który jest zbyt występny, żeby miał prawo trwać. W pewnym stopniu odnosi się to również do „Chrystusa miasta”.
Jednak owa występność nie musi wynikać z nowoczesności. Może być po prostu nieodzownym składnikiem życia na ziemi. Milczący Chrystus pojawia się również w „Legendzie o Wielkim Inkwizytorze”, części „Braci Karamazow” Fiodora Dostojewskiego. W obu przypadkach Jezus (powracający na świat po wiekach) wydaje się bezradny – współczuje cierpiącym, ale nie jest w stanie dla nich nic zrobić. Być może nie jest wszechmocnym Bogiem – a być może jest Bogiem, który poniósł porażkę i zrozumiał, że stworzony przez niego świat jest zły.
Na końcu wiersza Tuwima płaczą zarówno przestępcy, jak i Chrystus. Nie wiemy, co to za płacz. Być może to pierwszy krok do nawrócenia i poprawy – a być może wynika on z uświadomienia sobie nędzy ziemskiego życia i bezradności (zarówno Jezusa, jak i ludzi) wobec pełnej bólu doli człowieka.
Utwór Juliana Tuwima jest wieloznaczny, ale wydaje się, że przeważa w nim pesymizm i świadomość cierpienia.
Forma utworu (kilka informacji):
– układ rymów aabb
– wyliczenie
– epitety
Analiza „Między nami nic nie było” to utwór składający się z czterech strof. Pierwsza z nich rozpoczyna się wykrzyknieniem podkreślającym brak związku...
Wiersz „Obłoki” stanowi część przedwojennej twórczości Czesława Miłosza. Przyszły noblista był wówczas młodym poetą związanym z wileńską...
Streszczenie „Mam na imię Maciek” Głównym bohaterem utworu jest duch Maciek – syn Oktawiusza i Porcji. Ma 120 lat i choć jest doświadczonym duchem...
Dytyramb to starożytna pieśń pochwalna na cześć Dionizosa – z niej wywodzą się takie gatunki jak tragedia i komedia. „Dytyramb” w podtytule wiersza Juliana...
Streszczenie Tom I Pensja pani Latter była od 1870 r. najznamienitszą w całej Warszawie. Jej mury opuszczały najlepsze obywatelki większość z absolwentek cieszyła się...
Interpretacja Mit o Pigmalionie to przede wszystkim opowieść o uczuciu którym obdarza się osobę niezwykłą osobę idealną. Stworzona kobieta to ideał ucieleśnienie...
Streszczenie Osoby: AA XX Akcja utworu rozgrywa się w brudnym pomieszczeniu którego ściany „przyozdobione” są zaciekami. Z sufitu zwisa goła żarówka....
Streszczenie „Nowe szaty cesarza” to baśń Hansa Christiana Andersena. Opowiada ona o władcy który uwielbiał zdobne szaty i jak mówi autor całe...
Geneza Powieść „Anna Karenina” Lwa Tołstoja powstawała w latach 1873 – 1877. Pisarz mieszkał wówczas w Jasnej Polanie i wiódł szczęśliwe...