Santiago to bohater głośnej powieści Ernesta Hemingwaya „Stary człowiek i morze”. Jest on prostym rybakiem, który zapewne nie odebrał specjalnego wykształcenia. Wiemy, że lubi czytać gazety, ale interesują go w nich tylko opisy meczów baseballowych. Jednak Santiago nie jest człowiekiem pozbawionych duchowości. Wręcz przeciwnie. Obserwując jego kilkudniowy pobyt na morzu, śledzimy także jego refleksje nad otaczającym go światem. Są to myśli zaskakująco głębokie, chociaż wyrażone w nieraz prostych słowach.
Santiago w ciągu samotnych wypraw zaczął rozmawiać sam ze sobą. Jego przemyślenia mają więc formę wewnętrznego dialogu. Bohater nie oferuje nam gotowych formułek i mądrości. Zamiast tego przypatrujemy się jego wahaniom, wątpliwościom i niemalże kłótniom z samym sobą.
Jaka jest więc duchowość Santiago? Jakie myśli prześladują go w czasie długich godzin na pełnym morzu? Przede wszystkim bohater zastanawia się nad istotą świata i mechanizmami, jakie nim rządzą. Nie jest on człowiekiem przesadnie religijnym, a kiedy modli się, robi to w sposób bardzo interesowny – oferuje Bogu zmówienie „zdrowasiek” w zamian za konkretne korzyści ze strony Nieba. Jednocześnie Santiago dostrzega metafizyczną, mistyczną stronę rzeczywistości. Uważa on, że wszystkie żywe stworzenia są w połączone w duchowy sposób. Człowiek ma wiele wspólnego ze zwierzęciem, jednak myśl ta nie nie oznacza to pomniejszenia człowieka. Wręcz przeciwnie – Santiago nie traktuje ludzi, jak zwierzęta, ale odnosi się do zwierząt, jakby były ludźmi. Rybak zabija rybę, by mieć z czego żyć, ale robi to ze smutkiem. Nie przestaje też szanować swojej ofiary, przeprasza ją za to, że musi jej odebrać życie. Cierpienie i znoszenie trudów życia jest bowiem czymś, co jednoczy zwierzęta i ludzi.
Ważnym elementem w refleksjach Santiago jest sprawa walka z przeciwnościami losu. Wzorem dla rybaka jest Joe DiMaggio – gracz baseballowy, którego nasz bohater tytułuje „wielkim”. Wielkość DiMaggio nie zasadza się na tym, że jest doskonałym zawodnikiem. Santiago ceni go za to, iż ten osiągnął sukcesy na boisku mimo kontuzji. Rybak nie rozumie dokładnie, jaka to była kontuzja, ale przemawia do niego wizja realizacji celu mimo cierpienia. Sam chce postępować w ten sposób, podążając za wskazaniami ukochanego sportowca.
Myśli Santiago nie są oderwane od rzeczywistości. To dzięki swoim refleksjom rybak potrafi wykrzesać z siebie nadludzkie siły w walce z potężnym marlinem. Hemingway przypomina nam, że nawet prosty człowiek może na swój sposób zrozumieć sens życia i dociec, jaka jest istota człowieczeństwa. Naśladujmy więc i my starego rybaka i zastanawiajmy się nad otaczającą nas rzeczywistością.
Leżałem na szpitalnym łóżku i wpatrywałem się w biały sufit i wiszące na nim lampy. Wokół mnie było sporo zamieszania lekarze i pielęgniarki biegali...
Literatura odegrała olbrzymią rolę w kształtowaniu obrazu świata jaki dzisiaj znamy. Najważniejsze dzieła poszczególnych epok nie tylko wpłynęły na filozofię...
Tytułowym bohaterem opowiadania „Anaruk chłopiec z Grenlandii” autorstwa Aliny i Czesława Centkiewiczów jest dwunastoletni eskimoski chłopiec. Anaruk żyje...
O czym opowiada „Dżuma” jedna z najsłynniejszych powieści Alberta Camusa francuskiego noblisty? Odpowiedź wydaje się prosta oczywista. O zarazie jaka zapanowała...
„Potop” Henryka Sienkiewicza jest dziełem niezwykle dynamicznym przykuwającym uwagę czytelnika zaskakującymi zwrotami akcji emocjonującymi potyczkami i wielkimi...
Ponieważ „Kronika polska” Galla Anonima miała być raczej panegirykiem na cześć Bolesława Krzywoustego niż dziełem porządkującym dzieje polskich władców...
Zawód lekarza to jedna z najbardziej interesujących profesji. Nieustannie styka się on ze śmiercią ratuje ludzi przed chorobami i przynosi im ulgę w cierpieniu –...
Wartości w życiu człowieka można definiować jako coś co jest dla niego ważne coś co go obchodzi i decyduje o jego działaniach. Wartości mają zatem wymiar egzystencjalny...
W naszych wyobrażeniach rycerze często funkcjonują jako wielcy niezwykle silni mężczyźni którzy w lśniących zbrojach mkną na cudnych rumakach. Zazwyczaj pojawiają...