Wiersz „Do potomnego” Tadeusza Gajcego to niezwykle liryczny utwór, w którym poeta buduje serię profetycznych obrazów. Podmiot próbuje wyobrazić sobie przyszłość i niejako poprzez wieki nawiązać kontakt z potomnym, tym, który przyjdzie, gdy jego już nie będzie. Poeta wypowiada się z perspektywy człowieka martwego, o czym świadczy szereg poetyckich obrazów. Mówi np. o sobie, że znajduje się „nisko” (a więc „pod ziemią”), a jego „martwe palce cicho leżą”. Co więcej w tekście pojawia się niezwykły obraz aktu tworzenia poezji jako budowania własnego pomnika nagrobnego:
Piszę – jak grabarz dół wybiera
na ciała bezruch, dłoni rozpacz
i słowo małe staje nieraz
jak krzyż lub wieniec
Poezja jest, zdaniem podmiotu, swoistym wehikułem pamięci, pozwala bowiem przekazać potomnym prawdę o sobie i swoich czasach. Gajcy sięga zatem po horacjańskie motywy nieśmiertelności i exegi monumentum. Taka rola literatury jest szczególnie ważna w czasach zagłady, w jakich przyszło żyć poecie. Dzięki swojemu słowu może on dać świadectwo o strasznym zniszczeniu, śmierci i swoim smutnym wojennym losie.
W wierszu pojawia się charakterystyczny dla twórczości Gajcego zbiór luźno powiązanych ze sobą obrazów zaświatów, w których przebywają zmarli. Rzeczywistość pozagrobowa jawi się jako przestrzeń podobna do snu. Mamy tu do czynienia z kilkakrotnie powtarzającym się obrazem miasta przypominającym cmentarz. Ponadto zaświaty pełne są nieziemskich roślin, magicznych latarni, a także rekwizytów nowoczesności, jak tramwaje. W obrazach tych dominuje spokojna, chłodna kolorystyka błękitu i zieleni.
Poeta zastanawia się, w jaki sposób potomny oceni jego czyny. Przyznaje, że przez wojnę został zmuszony do walki i zabijania, czego symbolem jest złowrogi szczęk żelaza. Być może ci, którzy przyjdą po nim, obdarzą go jedynie wzgardą lub nawet rzucą ze złością kamieniem. Podmiot wyznaje również, że w jego życiu było niewiele miłości, ponieważ przyszło mu żyć w czasach „śmierci” i „przerażenia”. Wiersz obfituje w apokaliptyczne obrazy przypominające poezję katastrofistów. Obrazowość Gajcego jest zaś wyraźnie zakorzeniona w symbolice starotestamentowej.
Podmiot wiersza próbuje również wyobrazić sobie przyszłość. Zastanawia się, czy będzie ona czasem pokoju, czy też kolejne pokolenia będą musiały walczyć o wolność ojczyzny. Jest także świadomy, że podobnie jak on myśli o swoich potomnych, tak oni będą szukali swoich korzeni w przeszłości.
„Pantofelek” to utwór Andrzeja Bursy. Przestawia coś w rodzaju dialogu dwóch postaci (choć widzimy wypowiedzi tylko jednej z nich). Podmiot liryczny...
Streszczenie Epizod o Kainie i Ablu dotyczył czasów nieco późniejszych niż grzech pierworodny Adama i Ewy ale funkcjonuje jako jego efekt. Kain był starszym...
Streszczenie Wydarzenia dzieją się podczas II wojny światowej. Poznajemy Bruna – ośmioletniego chłopca któremu nic nie brakuje gdyż ma dom i kochająca go...
„Wczorajszemu” to wiersz Tadeusza Gajcego napisany w 1942 roku w okupowanej Warszawie. Tekst jest osadzony w problematyce wojennej. Poeta przedstawia grozę doświadczenia...
Analiza „Między nami nic nie było” to utwór składający się z czterech strof. Pierwsza z nich rozpoczyna się wykrzyknieniem podkreślającym brak związku...
Rapsod to utwór poświęcony pamięci bohaterów i ich czynów. Nierzadko stanowi fragment większej całości (np. epopei) lecz funkcjonuje także jako autonomiczna...
Geneza Fiodor Dostojewski pisał „Zbrodnię i karę” w latach 1865 – 1866. Powieść ukazywała się w odcinkach na łamach czasopisma „Ruskij Wiestnik”....
Streszczenie Franciszek z Asyżu podejmuje decyzję o wyrzeczeniu się wszystkich materialnych dóbr tego świata oraz pokus cielesnych i wstępuje na drogę ubóstwa...
Streszczenie Oto nadchodzi koniec świata. Oto nadciąga zbliża się czy raczej przypełza mój własny koniec świata. Był beznadziejny dzień jesienny. Główny...