Kazimiera Iłłakowiczówna napisała „Kolędę katyńską” w 1943 roku, a więc niedługo po odkryciu przez Niemców w lasach katyńskich ciał kilkudziesięciu tysięcy polskich żołnierzy. Zbrodnia ta wstrząsnęła całym światem, a przede wszystkim Polakami. Polscy oficerowie zostali bowiem podstępnie zamordowani przez sowietów, wbrew wszelkim obowiązującym międzynarodowym konwencjom, dotyczącym traktowania jeńców wojennych. W Katyniu zginęła elita polskiej inteligencji, a zbrodnia została dokładnie zaplanowana i przeprowadzona z przerażającą precyzją. Rosjanie nie przyznali się jednak do tego czynu, co spowodowało, że przez kilkadziesiąt lat sprawa ta pozostała niewyjaśniona, w Polsce Ludowej nie można było o niej wspominać.
„Kolęda katyńska” to utwór przesycony nastrojem żalu z powodu niemożności dotarcia do prawdy, o tym, co się wydarzyło. Podmiot liryczny wyraża nadzieję, że któregoś dnia zbrodnia zostanie wyjaśniona i dowie się o niej cały świat (Berlin, Moskwa, Berlin). Co więcej, owo tragiczne wydarzenie powinno zostać odpowiednio upamiętnione, czego symbolem jest pieśń. Pieśń funkcjonuje w polskiej literaturze jako metafora narodowej pamięci. Właśnie do tej tradycji odwołuje się Kazimiera Iłłakowiczówna.
Prawda o Katyniu nie zostanie zatarta, ponieważ przechowuje ją piasek, a więc mogiła polskich oficerów. Ów piasek zostanie rozniesiony po całym świecie, który nie może być obojętny na tragedię polskich żołnierzy. Sami Polacy nigdy nie zapomną bowiem o tym miejscu kaźni, będą udawać się do niego z procesjami. Poetka buduje w wierszu wymowny obraz owych religijnych pochodów: dzieci sypiących kwiaty, dzwoniących dzwoneczków i świec.
Sam tytuł wiersza „Kolęda katyńska” odnosi się nie tylko do melicznej formy utworu i pieśni, która ma przechować pamięć o poległych, ale stanowi również nawiązanie do chrześcijańskiej prawdy o narodzeniu Chrystusa. Poetka wyraźnie odwołuje się do tradycji Bożego Narodzenia w ostatniej strofie, kiedy stwierdza, że „Prawdę znowu ucieleśni /Duch/ żywym Słowem”. Mamy tu do czynienia z przypomnieniem Ewangelii świętego Jana, który mówiąc o narodzinach Jezusa, określa je mianem przeistoczenia Słowa w Ciało. Kolęda jest tu zatem wyrazem nadziei na ostateczne zatriumfowanie prawdy.
Geneza W pierwszych zamysłach autora „Popiół i diament” - wtedy jeszcze pod innym tytułem („Zaraz po wojnie”) - miał być opowiadaniem o adwokacie...
Interpretacja i analiza Cykl sonetów napisanych przez Adama Asnyka stanowią utwory niezwykłe. Nie tylko kunsztownie przygotowane ale i następujące po sobie w określonej...
W Pieśni IX podmiot liryczny zwraca się do nieznanego adresata którym może być sam czytelnik. Zaleca: Nie porzucaj nadzieje Jakoć się kolwiek dzieje W życiu człowieka...
Streszczenie Stworzenie człowieka przez Prometeusza nie spodobało się Dzeusowi. Bóg pamiętając o walkach z gigantami obawiał się ludzi. Na rozkaz Zeusa Hefajstos...
„Kazania świętokrzyskie” to zbiór ważny przede wszystkim dla tego że przedstawia on kazania pisane w języku polskim. Rękopis zawierał kazania na poszczególne...
Geneza Powieść „Mistrz i Małgorzata” powstawała w latach 1928 – 1940. Wydanie drukiem pełnej wersji powieści miało zaś miejsce dopiero w 1968 roku we...
Kazimiera Iłłakowiczówna napisała „Kolędę katyńską” w 1943 roku a więc niedługo po odkryciu przez Niemców w lasach katyńskich ciał kilkudziesięciu...
Streszczenie Nieopodal Florencji dziesięć młodych osób znalazło schronienie przed szalejącą zarazą (dżuma). By wypełnić wspólnie spędzany czas i oddalić...
„Echa leśne” to nowela Stefana Żeromskiego opublikowana po raz pierwszy w 1905 roku. Akcja rozgrywa się na ziemi świętokrzyskiej kilka (kilkanaście?) lat po...