Albert Camus mocno odżegnywał się od związków z prądem intelektualnym znanym jako egzystencjalizm. Mimo to często bywa zaliczany w poczet osób związanych z tym ruchem. Czy to tylko pomyłka, wynikająca z tego, że publikował w tym samym czasie, co głośni egzystencjaliści, tacy jak Jean Paul Sartre i że przyjaźnił się z nimi? Wydaje się, że nie. Camus, mimo swoich zapewnień, miał wiele wspólnego z egzystencjalizmem – najlepszym przykładem tego jest powieść „Dżuma”.
Istotnym elementem filozofii egzystencjalnej było poczucie tragizmu ludzkiej doli. Zarówno religie, takie jak chrześcijaństwo, jak i ateistyczne prądy filozoficzne pokroju marksizmu, wskazywały na to, że dzieje człowieka mają sens. Sensem tym mogło być zbawienie po śmierci lub szczęście na tym świecie, osiągnięte po rewolucji i triumfie klasy robotniczej. Dzieje zaczynały się w punkcie A i wiodły do radosnego zwieńczenia w punkcie B. Problemy z jakimi zmagał się człowiek miały być czymś czasowym. Tymczasem egzystencjaliści podkreślali, że historia nie ma obiektywnego sensu. Nie wiadomo, czy z ludzkiego cierpienia cokolwiek może wyniknąć.
Takie myśli pojawiają się też w „Dżumie”. Tytułowa zaraza niszczy ludzi bez rozróżniania na dobrych i złych. Żona pozytywnej postaci, jaką jest doktor Rieux również umiera i jest to śmierć niejako przypadkowa (niepowiązana z epidemią). Epidemia zostaje pokonana, ale Rieux wie, że w każdej chwili może ona odżyć z nową mocą. Można zapytać, gdzie tu sens? Gdzie nauka z tego, co zaszło? Ojciec Paneloux, reprezentant myśli religijnej, jest równie zagubiony, jak ateiści.
Czy więc Camus to nihilista? Otóż nie. Camus, podobnie jak egzystencjaliści, uważa, że ludzkie życie ma sens, o ile ludzie sami nadadzą ów sens swojemu bytowaniu na ziemi. Nasza śmierć może być bezwartościowa – ale jeśli poświęcamy się dla bliźnich, to nadajemy znaczenie zarówno swojej śmierci, jak i naszemu życiu. Aktem woli możemy sprawić, że pozornie szalony świat stanie się choć trochę lepszym miejscem. Bernard Rieux codziennie ryzykuje, stykając się z chorymi. Jednak wie też, że porzucając swoje obowiązki czułby, iż porzucił swoje człowieczeństwo.
Camus twierdził, że nie jest egzystencjalistą. Jednak wydaje się, że „Dżuma” to nie tylko dzieło, które pozostaje osadzone w filozofii egzystencjalnej, ale jest też doskonałym do niej wprowadzeniem. Bowiem obserwując postać doktora Rieux możemy najlepiej zrozumieć na czym polega nadawanie życiu sensu.
Głównym miejscem akcji „Lalki” jest Warszawa. Prus ukazał dzisiejszą stolicę Polski w taki sposób by stanowiła ona miniaturę kraju a zamieszkujące...
Warszawa to jedno z najpiękniejszych i najważniejszych miast Polski. To właśnie ona jest stolicą naszego kraju. To tu urzęduje prezydent premier obraduje sejm i senat....
Ukazane w IV księdze „Pana Tadeusza” spotkanie w karczmie jest jednym z kluczowych momentów wątku patriotyczno - powstańczego poematu Adama Mickiewicza....
Roman Polański uchodzi za jednego z najwybitniejszych reżyserów w historii kina. Krytycy zachwycali się jego „Nożem w wodzie” „Chinatown” czy...
Wielu współczesnych intelektualistów narzeka na zanik czytelnictwa zwłaszcza wśród młodych ludzi. Przytaczane w prasie statystyki potwierdzają tę smutną...
Satyra Ignacego Krasickiego „Żona modna” doskonale przedstawia zwyczaje i przywary Polaków w XVIII wieku. W utworze skontrastowane zostały dwie postawy reprezentowane...
Warszawa jest miejscem szczególnym dla każdego Polaka – przede wszystkim dlatego że to stolica naszego kraju! Ale z miastem tym wiążę się również pamięć...
Ogrom świata przedstawionego w „Lalce” Bolesława Prusa wypełnieją najróżniejsze uczucia. Nie brakuje tu zazdrości kierowanej pod adresem tych którym...
Tadeusz Borkowski oraz Gustaw Herling-Grudzińśki to autorzy którzy w swojej twórczości poruszają trudną tematykę. Obydwa z utworów opowiadają o wydarzeniach...