Śmierć była w XV wieku, czyli w okresie powstania „Rozmowy mistrza Polikarpa ze Śmiercią”, tematem nad wyraz popularnym. Wynikało to zarówno z przyczyn natury religijnej, jak i z powodu szerzenia się w tym okresie śmierci na szeroką skalę. Do częstych zgonów w czasach późnego średniowiecza prowadziły epidemie dżumy, głód oraz wyniszczające wojny. Powszechność śmierci doprowadziła do wyodrębnienia się w ówczesnej literaturze gatunków i motywów poświęconych temu tematowi. Jednym z nich był motyw „tańca śmierci”, który przedstawiał uosobioną Śmierć w tanecznym korowodzie z ludźmi w różnym wieku i o odmiennym statusie społecznym czy majątkowym. Nierzadko literackie formy „danse macabre” przybierały postać dialogu.
Nie inaczej jest w „Rozmowie mistrza Polikarpa ze Śmiercią”, która stanowi wzorcowy przykład realizacji motywu „danse macabre” na gruncie polskim. Odmalowana w najmniejszych drobiazgach przerażająca postać Śmierci prowadzi dialog z Polikarpem, któremu zdradza, iż przed jej śmiercionośną kosą nie umknie nikt. Wymienia na zasadzie antytezy cały szereg ludzi, których dosięga jej kosa w ostatnim pląsie („Gdy się jimę z kosą plęsać, / Chcę jich tysiąc pokęsać”): mądrych i głupich, chorych i zdrowych, starych i młodych, ubogich i bogatych, dziewczęta i chłopców, duchownych i świeckich, papieża i żebraka („Stoić za mało papież / I naliszszy żebrak takież”). Wspomina też postaci biblijne, którym odebrała życie, a więc: Goliata, Annasza, Kajfasza, Judasza, dwóch łotrów ukrzyżowanych z Jezusem oraz jego samego. Chrystus był jedynym człowiekiem, który, wyłącznie dzięki boskiemu pierwiastkowi, przezwyciężył siłę śmierci. Nie unikną jej jednak wszyscy występni ludzie, wymienieni przez bezlitosną Śmierć: oszukujący na piwie karczmarze, nadużywający alkoholu duchowni, rozpustne kobiety, przekupni sędziowie. Śmierć zabiera ze sobą także sprawiedliwych i pokornych ludzi, jednak dla nich odejście nie stanowi udręki, lecz zapowiedź przejścia do lepszego świata:
To wszytkim dobrem pospolno –
Jidą przed mą kosą rowno,
Bo dobremu mało płaci,
Acz umrze, nic nie straci:
Pozbędzie świecskiej żałości,
Pojdzie w niebieskie radości (..).
Z tych kilku wersów wynika jasny przekaz, że aby „taniec śmierci” był tańcem pełnym radości, trzeba żyć w zgodzie z dekalogiem, iść pod prąd ludzkiej pysze i żądzy dóbr materialnych, nie bać się w życiu doczesnym cierpienia i niewygody, gdyż wszystko to zostanie cnotliwemu człowiekowi zrekompensowane po śmierci. W tej zasadzie realizuje się związana z „danse macabre” formuła „memento mori”, która w każdej minucie życia nakazuje refleksję nad ziemskimi wyborami, rzutującymi na życie wieczne.
Leżałem na szpitalnym łóżku i wpatrywałem się w biały sufit i wiszące na nim lampy. Wokół mnie było sporo zamieszania lekarze i pielęgniarki biegali...
Pewnego styczniowego popołudnia udałem się na sanki. Zima była tego roku wprost cudowna – puszysty śnieg pokrywał wszystko jak okiem sięgnąć! Mróz nie dokuczał...
Średniowieczny utwór zatytułowany „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią” ukazuje obraz śmierci w sposób dwojaki. Z jednej strony mamy do czynienia...
Motyw danse macabre to jeden z popularnych w średniowieczu motywów który powiązany był z nawołaniem do pamiętania o śmierci i kruchości ludzkiego życia...
Historia Żydów naznaczona jest wielką dwuznacznością. Z jednej strony naród ów wydał niezliczone zastępy wybitnych artystów naukowców...
Znanego przede wszystkim z symbolistycznego „Szału uniesień” Władysława Podkowińskiego nie ominęła fascynacja impresjonizmem który na przełomie XIX...
Moja szkoła to niezwykle piękny stary budynek którego jedna ze ścian pokryta jest pnącym bluszczem. Gdybym miał wyobrazić ją sobie za sto lat myślę że jej wygląd...
Figura matki jest istotna we wszystkich kulturach ale nie będzie przesadą stwierdzenie że szczególną rolę zdobyła w kulturze polskiej. W końcu nawet w języku obiegowym...
Stałam na przystanku tramwajowym cała mokra od deszczu i choć był dopiero ranek już wiedziałam że to będzie najgorszy dzień w moim życiu. Za chwilę miała się zacząć...