Unikalne i sprawdzone teksty

Najciekawsza przygoda Tomka Sawyera – opis | wypracowanie

Tomek Sawyer to chyba największy łobuz w dziejach literatury! Ten bohater książek amerykańskiego pisarza, Marka Twaina, przeżył tyle przygód i spłatał tyle psikusów, że trudno wybrać ten najciekawszy! Czy bardziej interesujący był jego sposób uniknięcia malowania płotu, czy przemiana w „pirata”, jaką podjął po ucieczce z domu? Czy ciekawszy jest opis zagubienia się Tomka z ukochaną Becky w jaskiniach, czy też jego szkolne wyczyny (takie jak próby oswojenia kleszcza)? Każdy musi odpowiedzieć sobie sam na to pytanie i sądzę, że ilu czytelników, tyle odpowiedzi!

Mnie osobiście najbardziej interesująca wydała się przygoda Tomka z Indianinem Joe. Nie było to właściwie pojedyncze zdarzenie, bowiem wątek tego rzezimieszka ciągnął się przez całą powieść.

Wszystko zaczęło się, gdy Tomek spotkał swojego przyjaciela Hucka Finna – ten wyjaśnił mu, że można odprawić magiczne obrzędy, ale trzeba w tym celu udać się w nocy na cmentarz. Chłopcy tak postąpili, ale ku swojemu wielkiemu zdziwieniu, zastali tam już ludzi. Ukryli się przed ich wzrokiem i obserwowali rozwój sytuacji. Wkrótce stali się świadkami awantury trzech mężczyzn – skończyła się ona strzelaniną i śmiercią jednego z nich. Mordercą był Indianin Joe, ale następnego dnia umiejętnie zrzucił on winę na miejscowego pijaka, Muffa Pottera.

Chłopcy spisali przysięgę, że nikomu nic nie pisną o tym, co widzieli. W końcu nie wiedzieli, do czego jest zdolny Indianin Joe – skoro zabił już raz człowieka, to bardzo prawdopodobne, że i na ich życie mógłby się poważyć. Po jakimś czasie ruszył proces Pottera. Tomek nie wytrzymał świadomości, iż niewinnego człowieka spotka kara. Zgłosił się więc na świadka i ujawnił prawdziwą tożsamość mordercy. Indianin Joe zdołał jednak uciec, nim zdziwieni ludzie go schwytali. Od tego czasu Tomek obawiał się zemsty przestępcy.

Spotkał go następnym razem w opuszczonym domu, gdy razem z Huckiem Finnem poszukiwali skarbu. Okazało się, że Joe jest w posiadaniu skrzyni pełnej monet. Na szczęście bandyta nie zauważył przyjaciół!

Następny raz Tomek dostrzegł Joe w jaskiniach, w których zabłądził z Becky. Ponownie udało mu się pozostać w ukryciu. Po tym, jak chłopak i dziewczyna znaleźli się, jej ojciec (sędzia Teatcher) podjął decyzję o zamknięciu wejścia do jaskini. Kiedy Tomek się o tym dowiedział, opowiedział o tym, iż w pieczarach znalazł schronienie Joe. Otwarto więc jaskinie, ale było już za późno – Joe zmarł z głodu i pragnienia. Tomek zdawał sobie sprawę, iż był on człowiekiem bezwzględnym i okrutnym. A mimo to odczuwał smutek z powodu strasznego końca, jaki go spotkał – łobuz o złotym sercu zdawał sobie sprawę, że nawet najgorszy przestępca nie zasługuje na śmierć z głodu. Tomek i Huck odnaleźli też później skarb Indianina Joe.

Sądzę, że kontakty z Indianinem Joe to najciekawszy z wątków „Przygód Tomka Sawyera”. Mamy do czynienia z intrygą wokół morderstwa, tajemniczym skarbem i ukrywaniem się przed bandytą! Czegóż chcieć więcej?

Rozwiń więcej

Losowe tematy

Motyw odwagi w literaturze i sztuce...

Odwaga to jedna z najbardziej docenianych cnót. Nikt nie pragnie uchodzić za tchórza natomiast każdy z przyjemnością słucha gdy ktoś nazywa go dzielnym. Przed...

"Stajesz się odpowiedzialny na...

„Mały Książę” Antoine’a de Saint-Exupery’ego to piękna alegoryczna opowieść o miłości i przyjaźni. Autor w historii chłopca zamieszkującego...

Rozmowa Andrzejowej Korczyńskiej...

Pani Andrzejowa Korczyńska wdowa po powstańcu styczniowym decyduje się poważnie porozmawiać z synem Zygmuntem na prośbę swojej synowej która zauważa zbytnie zainteresowanie...

List do Jana Kochanowskiego pocieszający...

Mistrzu Janie! Doszły mnie tragiczne wieści o waszej sytuacji. We wszystkich okolicznych dworach szlachta opowiada o Twej rozpaczy z powodu utraty ukochanej córki Urszulki....

„Chłopi” jako epopeja

„Chłopów” Władysława Reymonta można nazwać epopeją wsi ponieważ ukazują drobiazgowy i sugestywny obraz tej warstwy społecznej. Reymont posługując...

Wszyscy jesteśmy pielgrzymami –...

Wielki polski poeta Cyprian Kamil Norwid napisał wspaniały wiersz pod tytułem „Pielgrzym”. Opisuje w nim człowieka który uchodzić może za nędzarza....

Romantyczna koncepcja miłości...

W epoce romantyzmu miłość stała się wartością szczególną. Nad fizyczność i uwielbienie cielesnego piękna zaczęto cenić wyjątkową relację dusz przekonanie...

„Ludzie bezdomni” jako powieść...

Powieść Stefana Żeromskiego „Ludzie bezdomni” umiejscowić należy między dwiema epokami. Z jednej strony dzieło mocno czerpie z tradycji pozytywistycznej z...

Utopia w oświeceniu – realizacja...

Motyw utopii przewijał się przez literaturę już w starożytności chociaż sama nazwa pochodzi od utwory Tomasza Morusa. Wątek odległej krainy (zazwyczaj wyspy) na którą...