Początek czwartej dekady XIX stulecia to okres, w którym Słowacki przebywał w Paryżu. Tam też zakochał się w Joannie Bobrowej - kobiecie spotkanej w 1831 r. w Dreźnie, kochance Zygmunta Krasińskiego (okres ich związku przypadał na lata 1834 - 1838). Nie jest to, niestety, uczucie szczęśliwe, jednak Słowacki nawiązał stały kontakt z Bobrową i jej dwiema córkami - Ludwiką i Zofią. Młodsza z dziewczynek, adresatka wiersza, miała w 1844 ok. 10 lat.
Interpretacja
„W pamiętniku Zofii Bobrówny” napisał Słowacki w 1844 r. W biografii poety był to okres szczególny. Doznawszy iluminacji, zmienił swoją twórczość, wchodząc w tzw. okres genezyjski. Wiersz powstały w konwencji wpisu do pamiętnika jest właśnie przykładem dzieła zaświadczającego o tej przemianie, jaka zaszła w życiu wieszcza. Dodać należy, że jest to przykład liryki zwrotu do adresata.
Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi - tym przyjacielskim sformułowaniem rozpoczyna Słowacki jeden z najpiękniejszych utworów w historii polskiej literatury. Oznajmia dziewczynce, iż nie jest właściwą osoba do ofiarowania jej wierszy, gdyż wkrótce zobaczy ona ziemię ojczystą. Tam każdy kwiatek i każda gwiazdka zanucą jej piosenkę, a jak podkreśla podmiot liryczny - to są najlepsi poeci.
W drugiej strofie nadawca komunikatu lirycznego jeszcze raz potwierdza tę tezę i przybliża małej adresatce swą historię: Ja bym to samo powiedział, co one, / Bo ja się od nich nauczyłem gadać. Z kolei trzecia zwrotka jest prośbą do Zofii, by, wracając do Francji, przywiozła poecie trochę gwiazd światłości i kwiatów woni. Zaznacza jeszcze, że potrzebuje odmłodnieć i dodaje: Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.
Wiersz „W pamiętniku Zofii Bobrówny” często uznawany jest za krótką prezentację filozofii genezyjskiej, która przedstawiona zostaje w sposób szczególny, ponieważ prosty i przystosowany do dziecięcego spojrzenia na świat. Ojczystej ziemi przypisuje poeta wielką moc, czyni ją źródłem życiodajnej energii, ale także wartości i piękna. Manifestacją tego stanu jest przyroda - piękna, barwna, pulsująca życiem. Wszystkie jego słowa wywodzą się właśnie od niej, to ona uformowała jego wyobraźnię. Podmiot liryczny ze smutkiem opisuje swój obecny los, ale ma nadzieję na to, iż za sprawą adresatki poczuje jeszcze woń polskich kwiatów.
Ostatnia strofa ma wymiar szczególny. Podkreśla wyjątkową właściwość ziemi ojczystej (będącej, zgodnie z koncepcją genezyjską, manifestacją jej ducha), jej dobroczynny wpływ nie tyle na ciało, co właśnie na duszę.
„W pamiętniku Zofii Bobrówny” jest więc utworem o dwóch płaszczyznach. Z jednej strony jest to wspaniały wykład o czerpaniu radości z piękna otaczającego świata, podkreślenie wartości w nim obecnych. Z drugiej manifestacja genezyjskiej wiary w moc ducha.
Analiza
Wiersz składa się z trzech strof. Każda z nich napisana została jedenastozgłoskowcem oraz uformowana w taki sposób, by układ rymów wyglądał następująco: ABABCC (klasyczna sekstyna).
Na uwagę zasługuje język wiersza - prosty, nieskomplikowany, wybitnie wręcz dostosowany do sytuacji, jaką jest tworzenie wpisu w pamiętniku. Poeta posługuje się środkami stylistycznymi, które budują obraz piękna świata. Pojawiają się więc zdrobnienia (kwiateczki), epitety (gwiazdy błękitne, srebrne fale), porównania (Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną) oraz metafory (Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba). Godnym odnotowania jest fakt, iż podmiot liryczny ukrywa nastrój smutku za przenośnią (pojechałem w gości), sygnalizując go jedynie epitetem (los nieszczęśliwy). W utworze dostrzec można także anafory (np. Przywieź mi).
„Świętoszek” Moliera słusznie jest uznawany za znakomitą satyrę na hipokryzję religijną. Jednak nie wyczerpuje się w tym znaczenie utworu. Stanowi on bowiem...
Salon Warszawski – interpretacja Scena VII trzeciej części „Dziadów” czyli „Salon warszawski” jest jednym z najważniejszych i najbardziej...
Chochoł pełni w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego bardzo istotną funkcję. Jest to rodzaj słomianego snopa którym zimą ochrania się róże. W...
Albert Camus mocno odżegnywał się od związków z prądem intelektualnym znanym jako egzystencjalizm. Mimo to często bywa zaliczany w poczet osób związanych...
1. Ośmioletni Marcin Borowicz oddany panu Wiechowskiemu nauczycielowi w Owczarach (ma on przygotować chłopaka do nauki w gimnazjum). 2. Poznawanie zasad panujących w szkole...
Należę do osób które mają w zwyczaju przywiązywać się do różnych przedmiotów. Mam kilka kolekcji które bardzo sobie cenię i których...
„Oblicze wojny” to obraz namalowany techniką olejną na płótnie o wymiarach 100 x 79cm. Powstał on w czasie pobytu Salvadora Dalego w Stanach Zjednoczonych...
Rolanda dzielnego rycerza będącego bohaterem słynnej chanson de geste poznajemy jako postać niepozbawioną wad wynikających z dumnej postawy i trudnego charakteru ale jednak...
Dwóch rycerzy rodem z Bogdańca wracając z Litwy gdzie walczyli dla księcia Witolda zmierza do Krakowa. Wkrótce ma przyjść na świat dziecko króla Władysława...