Leopold Staff opublikował wiersz „Wysokie drzewa” w 1932 roku, jako część tomu o takim samym tytule. I wówczas i dzisiaj krytycy zwracali uwagę na swego rodzaju odosobnienie, w jakim pozostaje ów utwór wobec literatury jego czasów. Przypomnijmy, że lata trzydzieste to okres fascynacji nowymi technologiami, a także wielkich napięć społecznych. Wielki kryzys sprawił, że miliony ludzi straciło pracę, we Włoszech rządził Mussolini, Stalin umacniał swoją władzę w Związku Radzieckim, a niewiele czasu trzeba było, by Adolf Hitler został kanclerzem Niemiec. Wśród twórców panowały nastroje katastrofistyczne, tym czasem Staff oferował czytelnikowi wiersz, jakby sprzed kilkudziesięciu lat.
Czy po rzeziach I wojny światowej można tak po prostu pisać o pięknie drzew i natury? Staff wydaje się sugerować, że nie tylko można, ale wręcz trzeba. Tylko w naturze bowiem człowiek odnajdzie piękno i ład, do których tak tęskni, szczególnie w mrocznych i groźnych czasach.
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,/W brązie zachodu kute wieczornym promieniem - pyta już na wstępie poeta. Porównanie drzew do rzeźb dowodzi, że uznane zostały za nośnik harmonii i porządku. Rzeźba, zwłaszcza rzeźba z brązu, kojarzy nam się z klasycyzmem, umiarem i doskonałością – a przecież drzewa są wcześniejsze niż antyczne rzeźby. Więc to natura stanowi wzór dla człowieka. Największe piękno, jakie stwarzają nasi artyści, jest zaledwie odbiciem, naśladowaniem tej wspaniałości przyrody.
Staff potwierdza tę obserwację, kontynuując opis spokojnego wieczoru. Senność, cień, gorąco to słowa, które wywołują w czytelniku wrażenie spokoju. Nawet w okrutnych czasach las i łąka oferują nam chwilę wytchnienia, chronią nas przed przerażającym złem epoki, choćby na moment. Utwór zamyka ponowne wykrzyknienie O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa – również ta klamra kompozycyjna odwołuje się do poczucia ładu i umiaru.
W czasach politycznych napięć Leopold Staff przypominał o wiecznym pięknie przyrody. Można w nim odnaleźć spokój ducha i natchnienie do znoszenia problemów współczesnego świata. Nie zmagamy się dziś z takim złem, jakie stało się udziałem ludzi żyjących w latach trzydziestych – ale z pewnością również w naszych, zabieganych i pełnych stresu czasach, warto odwołać się do wskazać poety i szukać wytchnienia w cudowności natury.
Forma utworu (kilka informacji):
- trzynastozgłoskowiec
- rymy abab
- synestezja (kolory zapachu)
- wykrzyknienie („o cóż jest piękniejszego”)
Interpretacja Mit o Heraklesie to opowieść o bohaterze który stał się późniejszym wzorcem do naśladowania dla Tezeusza. Mityczny Herakles to osoba niezwykle...
StreszczenieDzeus był władcą Olimpu, który panował również nad piorunami i burzami. Niezwykle potężny bóg lubił przechwalać się s
„Dlaczego klasycy” to wiersz Zbigniewa Herberta który stanowi refleksję nad kanonem wartości etycznych oraz sztuką. Poeta dokonuje wyrazistego przeciwstawienia...
Geneza Od 1831 r. Juliusz Słowacki przebywał na emigracji. Opuścił ojczyznę ze względu na ważną misję dyplomatyczną jaką mu powierzono. Odwiedziwszy Londyn –...
Streszczenie Dante w trzydziestym piątym roku swojego życia w nocy poprzedzającej Wielki Piątek odnajduje się w alegorycznie pojmowanym ciemnym lesie. Próbując się...
Dawno temu przed wiekami ziemie polskie były grabione przez okrutnych bezlitosnych Tatarów. Kraków również znajdował się w poważnym niebezpieczeństwie....
Antoni Słonimski napisał wiersz „Alarm” w 1940 roku. Tematem utworu jest atak hitlerowskich Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 roku i naloty bombowe na Warszawę....
Geneza „Wesele w Atomicach” to krótkie opowiadanie Sławomira Mrożka które weszło w skład zbioru o tym samym tytule. Opublikowany został on w 1959...
Streszczenie Tom I Rozdział pierwszy: Jak wygląda firma J. Mincel i S. Wokulski przez szkło butelek? W renomowanej jadłodajni gdzieś na terenie Warszawy zamożni ludzie...