Unikalne i sprawdzone teksty

Z Tatr – interpretacja i analizy

Wiersz Juliana Przybosia „Z Tatr” poświęcony został zmarłej taterniczce. Od razu więc poznajemy charakter utworu i spodziewać się możemy nawiązania do wzniosłej poezji elegijnej. I wiersz faktycznie ma podniosły charakter, acz jest to podniosłość rodem z futuryzmu – bierze się ona z opisu dynamizmu, masy, potęgi.

Na początku autor przedstawia nam Tatry. Nie są to zamarłe w bezruchu góry, które można podziwiać na pocztówkach. Tatry Przybosia są dynamiczne, pełne ruchu – jeśli nawet uśpionego, to tylko na chwilę. Można w nich usłyszeć wrzask wody z górskiego potoku, a także gromobicie ciszy – nawet bowiem cisza wiążę się tam z grozą. Być może jest to po prostu cisza przed burzą, kiedy to potężne żywioły rozpętają się z całą mocą? Całą tę
przestrzeń wypełnia niewybuchły huk skał. Góry są nieruchome – zazwyczaj… Ale nie trzeba wiele, by runęła lawina.

Niemniej w kolejnych wersach Przyboś zmienia nieco perspektywę. Podkreśla, że owszem, góry są potężne, są groźne, ale dodaje:

Ten świat, wzburzony przestraszonym spojrzeniem,
uciszę,

Tym, z czym nie można sobie poradzić, jest śmierć taterniczki. Cóż za paradoks! Przecież w kontekście opisanych wcześniej żywiołów, człowiek wydaje się mały, nic nie znaczący. Śmierć jego jawi się więc jako coś niemalże oczywistego. Skoro ktoś porywa się na góry, ryzykuje własne zniszczenie i nie ma się czemu dziwić, gdy ono następuje. A jednak Przyboś nie zgadza się na tę interpretację. Dowartościowuje on działania człowieka. Nawet w chwili śmierci może zostać jego gwałtownym uderzeniem serca powalony szczyt. Oczywiście człowiek nie zniszczy góry wolą – mamy tu po prostu opis wrażeń człowieka tuż przed upadkiem w otchłań. A jednak kontekst całości utworu sprawia, że to ta ludzka perspektywa wydaje się najważniejsza.

Przyboś przypomina po prostu starą myśl, że to człowiek jest miarą wszechrzeczy. Każde piękno, każda groza wynika z jego serca. Czym byłby góry, gdyby nie ludzkie oczy, mogące je podziwiać? Niczym.

Jak cicho
w zatrzaśniętej pięści pochować Zamarłą.

Zakończenie owo można wieloznacznie interpretować. Wcześniejsze wersy dotyczyły taterniczki – możliwe wic, że również te dwa mówią o niej. Więc zmarła dokonuje pochówku samej siebie. To również można uznać za pochwałę charakteru i woli człowieka. Zwierzę umiera nieświadomie, człowiek zaś wyrusza w góry, wiedząc, że może czekać go śmierć. Podejmuje ryzyko, ale jest to ryzyko na które się on sam zdecydował. W tym jego wielkość.

Forma utworu (kilka informacji):
– wiersz biały
– apostrofa (do taterniczki)
– personifikacja („wrzask wody”)

Rozwiń więcej

Losowe tematy

Hymn do Nirwany – interpretacja...

„Hymn do Nirwany” Kazimierza Przerwy-Tetmajera wyraża młodopolski dekadentyzm zwątpienie w sens istnienia oraz fascynację ezoteryką i innymi niż chrześcijański...

Powracająca fala – opracowanie...

Geneza czas i miejsce akcji Akcja utworu dzieje się w miejscowości która nie została w żaden sposób nazwana. Czytelnik ma okazję dowiedzieć się że mieści...

Solaris – streszczenie problematyka...

Streszczenie Przybysz Psycholog Kris Kelvin - główny bohater powieści - przybywa na pokładzie Prometeusza na stację Solaris. Opuściwszy statek dzięki specjalnej...

Lew – streszczenie i interpretacja...

Streszczenie Cezar dał znak. Chrześcijanie zbili się w grupę gdyż z lochu dobiegały już przerażające odgłosy wydawane przez wygłodzone lwy. Ludzie wstali z miejsc...

Mit o Orfeuszu i Eurydyce - opracowanie...

Interpretacja Mit o Orfeuszu i Eurydyce jest przede wszystkim opowieścią o niezwykłej miłości której nie przerywa nawet śmierć. Zrozpaczony Orfeusz gotów...

Hamlet – streszczenie plan wydarzeń...

Streszczenie Akt pierwszy Scena I „Hamlet” rozpoczyna się sceną mającą miejsce przed zamkiem. Dwóch strażników - Bernardo i Francisko - wymienia...

Obmyślam świat – interpretacja...

„Obmyślam świat” to autotematyczny wiersz Wisławy Szymborskiej w którym autorka dokonuje refleksji nad samym procesem powstawania poezji. Najbardziej lapidarną...

Tren XIV - interpretacja i analiza...

Tren XIV przynosi kolejny raz w cyklu odwołanie do mitologii greckiej. Poeta zastanawia się gdzie są wrota do krainy podziemia które przekroczył Orfeusz. Tak jak mityczny...

U nas w Auschwitzu – streszczenie...

Streszczenie Tadek zostaje wysłany na kurs dla sanitariuszy do Oświęcimia. Pobyt poza obozem upaja bohatera i jego towarzyszy. Chce również przesłać list ukochanej...