Mój ojciec jest doprawdy okropny! Właśnie dowiedziałam się, że pragnie mnie wydać za naszego sąsiada, Anzelma. I to tylko dlatego, że Anzelm nie żąda ode mnie posagu! Nie da się ukryć, że jest to miły i w gruncie rzeczy dobry człowiek, ale też dużo starszy ode mnie. A przede wszystkim nie jest moim kochanym Walerym! Walery udaje służącego tylko po to, żeby być bliżej mnie – tym bardziej boli mnie serce na myśl, że przebywając już tak blisko ukochanego, mam zostać zmuszona do zaślubienia innego.
Jest to smutne także dlatego, że ojcu wcale nie brakuje pieniędzy na posag dla mnie. W ciągu życia udało mu się zgromadzić spory majątek, którego jednak nie chce naruszyć w najmniejszym stopniu. Wzdraga się przed wydaniem każdego grosza! Bardzo bym chciała, by był milszy dla ludzi – nie tylko dla mnie i mojego brata Kleanta, ale także dla naszych służących, którym ciągle zalega z wypłatami. Mógłby też lepiej traktować zwierzęta – konie z naszej stajni są tak osłabione, że nie mogą ciągnąć powozu. A wszystko to dlatego, że ojciec oszczędza na karmie dla nich. Dlaczego nie chce zrozumieć, że to są także żywe istotny i nie zasługują na to, by je głodzić?
Wydaje mi się, że Harpagon mógłby być dobrym człowiekiem, gdyby tylko trochę bardziej cenił ludzi, a mniej – pieniądze. Sam żyłby wtedy szczęśliwiej, nie musząc się troskać o najmniejszy wydatek i nie lękając się nieustannie złodziei. Nie jest jeszcze starcem i mógłby ponownie się ożenić, gdyby tylko poprawił swoje obyczaje i sprawił sobie nieco lepszy ubiór. W końcu żadna kobieta nie patrzy przychylnym okiem na absztyfikanta w podartym płaszczu!
Mam nadzieję, że chociaż mojemu bratu wiedzie się lepiej. Podobno poznał on niedawno niezwykłą dziewczynę, żyjącą w naszym sąsiedztwie! Chciałabym, żeby Walery wymyślił sposób, jak uniknąć mojego ślubu z Anzelmem!
Ale już muszę kończyć pisanie, bowiem zbliża się pora wieczerzy. Do zobaczenia, pamiętniku!
„Potop” roztacza przed czytelnikiem bogaty krajobraz Rzeczpospolitej z lat 1655 - 1660. Był to okres bujnego rozkwitu baroku epoki kojarzonej w historii polskiej...
Epilog „Pana Tadeusza” po raz pierwszy dołączono do dzieła w 1860 r. czyli 5 lat po śmierci autora. Najprawdopodobniej powstał on tuż po ukończeniu poematu...
Pisarze i poeci od tysiącleci sławią miłość – miłość nieszczęśliwą tragiczną lub też miłość spełnioną. Opis tej ostatniej zazwyczaj kończy się w chwili...
„Wolność wiodąca lud na barykady” to dzieło które stworzył Eugene Delacroix a jego inspiracją była rewolucja lipcowa. Opis Powstanie przeciwko Karolowi...
Symbole narodowe to takie rzeczy które dla każdego przedstawiciela danego narodu mają szczególną wartość.Dla mnie polskie symbole narodowe też ją posiadają....
Czym jest dla mnie szczęście? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy z nas. Być może jest to najważniejsze pytanie z jakim się spotkamy w życiu. Przecież nikt...
Cezaremu Baryce - głównemu bohaterowi „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego - czytelnik towarzyszy przez całą młodość. Najpierw obserwuje psotnego młodzieńca...
„Przedwiośnie” Stefana Żeromskiego wydane zostało w 1924 r. a więc sześć lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Powieść przedstawiająca losy Cezarego...
Fraszka to krótki utwór pisany wierszem który tradycyjnie podejmował tematykę błahą. Poznane przeze mnie fraszki Jana Kochanowskiego spełniały normę...