Stanisław Wokulski – główny bohater „Lalki” Bolesława Prusa – jest postacią złożoną, która łączy w sobie ideały i wartości charakteryzujące dwie bardzo różniące się od siebie epoki – romantyzm i pozytywizm. Ujawniające się w nim sprzeczności często powodują, że spotyka się z niezrozumieniem – nie tylko ze strony społeczeństwa, bowiem niejednokrotnie sam dziwi się swojemu postępowaniu, nie potrafiąc odgadnąć, co skłoniło go do określonego działania.
Protagonista „Lalki” przyszedł na świat w zubożałej rodzinie szlacheckiej, najprawdopodobniej w pierwszej połowie lat 30 XIX stulecia. Był to więc czas, kiedy leczono rany spowodowane powstaniem listopadowym i z uwagą śledzono twórczość wielkich romantyków. Ciężka sytuacja rodzinna spowodowała, że Wokulski szybko podjął pracę. Gdy został subiektem u Hopfera, często mierzył się z nieżyczliwymi spojrzeniami klientów. Nie przeszkodziło mu to jednak rozpocząć edukacji, a ta, co ważne, prowadzona była w duchu pierwszych przemian pozytywistycznych, uczęszczał bowiem do Szkoły Przygotowawczej i Szkoły Głównej. Jednakże nie zatrzymał się tam na długo, ponieważ, jak mówią inni bohaterowie, warzył piwo, czyli wziął udział w powstaniu styczniowym. Zesłany za karę do Irkucka, znalazł ukojenie w pracy. Tam zdobył także kontakty handlowe, co znacznie ułatwiło mu zbudowanie mocnej pozycji.
Wokulski nie zaistniałby jako kupiec, gdyby nie połączył się z rodziną Minclów. Poślubił wdowę po Janie Minclu, a po śmierci kobiety odziedziczył nie tylko ładną sumkę, lecz również sklep (pracował w nim jego dawny przyjaciel – Ignacy Rzecki). Stabilizacja w życiu mężczyzny była jedynie chwilowa. Któregoś dnia spotkał w teatrze pannę Izabelę Łęcką. Postanowił wtedy zdobyć jej serce.
Załączony fragment przedstawia rozważania głównego bohatera, który po powrocie z Bułgarii, dokąd udał się, by prowadzić handel w czasie wojny wschodniej, konfrontuje się z życiem prowadzonym w Warszawie. Nawet wielka fortuna (zgromadził 300000 rubli) nie gwarantuje mu spokoju. Nie jest bowiem tym, co może zaskarbić mu przychylność Izabeli – tak niechętnie patrzącej na ludzi niższego stanu bywalczyni największych dworów i najznamienitszych towarzystw ówczesnej Europy.
Przytoczony epizod powieści Prusa w doskonały sposób oddaje dylematy głównego bohatera. Jako człowiek pracy, który widział w niej jedną z największych wartości, pragnął on przyczynić się do poprawy losu biedoty zamieszkującej Warszawę i całe polskie ziemie. Czynił to nie tylko ze zwykłej przyzwoitości – miał przecież świadomość, iż w ten sposób kształtuje się tożsamość narodowa, która nie pozwoli przepaść jego ojczyźnie. Z drugiej jednak strony Wokulski – człowiek cierpiący z powodu silnego uczucia – wartość wszystkiego zdaje się mierzyć miarą miłości.
W swojej refleksji, porównując los nurtującego ziemię robaka do pięknego motyla, który beztrosko lata i spija nektar, oddaje Wokulski przepaść dzielącą go od panny Łęckiej. Kobieta adorowana kiedyś przez samego księcia Emanuela z niechęcią patrzy na galanteryjnego kupca, nazywając go pniem z czerwonymi rękami. W obliczu chłodnego dystansu, jaki przejawia Łęcka, Wokulski wciąż mierzy się z nawarstwiającymi się problemami. Wszak całą swoją energię podporządkował on pragnieniu zdobycia panny Izabeli.
Wokulski wierzy w wielką siłę pracy. Widzi w niej moc, która może zmieniać ludzką egzystencję. Nie jest ona dla niego jedynie gwarancją zarobku i, najprościej mówiąc, utrzymania się na powierzchni, lecz także sposobem na doskonalenie się jednostki, wpływanie przez nią na dobro ogółu. Sam główny bohater, gdyby nie otrzymał od losu możliwości wejścia na warszawską scenę kupiecką, zostałby najprawdopodobniej naukowcem, badaczem przyrody. Nieprzypadkowo więc ukazuje rozbieżności między sobą a Izabelą, posługując się analogią do świata zwierząt.
Adorator panny Łęckiej z wielkim zaangażowaniem podchodzi do akcji charytatywnych (kwesta), nie żałując ciężko zarobionych pieniędzy na przyozdobienie stoiska i datki dla biednych. Stara się także nieść pomoc, czego dowodzi postawa w trakcie spotkania z Wysockim, któremu zaoferował pracę, mimo nieposiadania przez mężczyznę konia mogącego ciągnąć wóz z towarem. Pozytywistyczny altruizm, chęć do niesienia pomocy najbiedniejszym – nie tylko w sposób doraźny, ale także kształtując ich postawy (wysłanie Marianny do klasztoru) i wiara w naukę i racjonalne myślenie to cechy pozwalające uznać Wokulskiego za pozytywistę.
Jednakże w świecie głównego bohatera „Lalki” nic nie jest proste ani łatwe. Niejednokrotnie rozum podpowiada mu, że za zgromadzone pieniądze mógłby zrobić wiele dobrego, poświęcając je na rozwój społeczny i własny, lecz nie potrafi on na stałe opuścić Warszawy i ostatecznie oddzielić się od panny Łęckiej. Miłość, która narodziła się w jego sercu, była uczuciem od pierwszego wejrzenia. Zdaje się jednak, iż adorował i kochał on przede wszystkim wyidealizowaną postać arystokratki. Nadto przejawia Wokulski skłonności do bardzo uczuciowego traktowania rzeczywistości.
Protagonista „Lalki” jest kreacją wielowymiarową. Bardzo wyraźnie łączą się w nim tendencje charakteryzujące dwie przeciwstawne epoki. Ten racjonalny, krytyczny i bardzo skuteczny w działaniu pozytywista staje się ofiarą swego uczucia, którego obraz jest typowy dla czasu spod znaku „Ballad i romansów”. W dziele Prusa na próżno szukać można ostatecznego rozstrzygnięcia losów tej postaci. Otwarte zakończenie sprawia, że to czytelnik, mając wcześniej okazję poznać Wokulskiego, jego motywacje, reakcje, emocje, sam musi odpowiedzieć na pytanie, która z sił obecnych w mężczyźnie wzięła ostatecznie górę.
Słowo „vanitas” oznacza po łacinie marność. Biblijna Księga Koheleta zawierająca słowa „marność nad marnościami i wszystko marność” (Koh 1...
Ludzkie losy często kształtowane są przez wzniosłe ideały uczucia i pragnienia. Na kartach największych dzieł literackich spisane zostały historie jednostek które...
W swojej twórczości William Szekspir często odwoływał się do dorobku kultury klasycznej. Będąc jeszcze uczniem szkoły w Stratford przyszły dramaturg miał sposobność...
Mój ojciec jest doprawdy okropny! Właśnie dowiedziałam się że pragnie mnie wydać za naszego sąsiada Anzelma. I to tylko dlatego że Anzelm nie żąda ode mnie posagu!...
„Inny świat” Gustawa Herlinga-Grudzińskiego przedstawia niezwykle przejmujący obraz sowieckich łagrów. Do tych syberyjskich obozów pracy w czasach...
Sensualizm to słowo które w swoim znaczeniu nawiązuje do zmysłów i to one w opisywanym poglądzie określanym odgrywają największą rolę. Pogląd ten swoje...
Pakt z diabłem nazywany także cyrografem polega na zaprzedaniu duszy szatanowi w zamian za świadczone przez niego usługi. Ów bardzo popularny motyw folkloru zaadaptowany...
Panegiryk jest dość ciekawą formą literacką która nie wiąże się z żadnym konkretnym gatunkiem jej głównym wyznacznikiem jest obecność przesadnego wychwalania...
„Chłopów” Władysława Reymonta można nazwać epopeją wsi ponieważ ukazują drobiazgowy i sugestywny obraz tej warstwy społecznej. Reymont posługując...