W „Lalce” Bolesława Prusa ukazany został panoramiczny obraz rzeczywistości ziem polskich w późnych latach 70 XIX stulecia. Był to okres widocznej zmiany światopoglądowej - ze sceny schodzili ostatni romantycy, swe zmagania z życiem wciąż toczyło pokolenie przejściowe, z dumą i zapałem swój porządek wprowadzać chcieli pozytywiści. Co ważne - pierwotny tytuł tej monumentalnej powieści miał brzmieć „Trzy pokolenia”, a to dlatego, że autor ukazał ma jej kartach codzienne zmagania przedstawicieli tych trzech generacji.
Warszawę ukazaną w „Lalce” można nazwać miastem kontrastów. Bardzo wyraźnie zaznaczone zostają różnice majątkowe między jej mieszkańcami (spacer Wokulskiego po Powiślu, kwesta charytatywna), lecz nie tylko one rozwarstwiają społeczeństwo. Ogromne znaczenie mają bowiem rozbieżności światopoglądowe. Chociaż głównym celem działań wielu bohaterów zdają się być poprawa losu mieszkańców ziem polskich, umocnienie patriotycznych nastrojów, zjednoczenie narodu, większość z nich dąży do realizacji zamiarów odmiennymi drogami, ma zróżnicowane poglądy. Taki stan rzeczy spowodowany jest faktem, iż spotykają się ze sobą trzy pokolenia ukształtowane przez niejednolite okoliczności.
Jako pierwsi szansę formowania świata otrzymali romantycy. W „Lalce” ich światło dogasa, a reprezentowani są przez postać Ignacego Rzeckiego. Przyjaciel Stanisława Wokulskiego i sklepowy subiekt został wychowany przez surowego ojca - żołnierza, później woźnego. Z domu wyniósł niemalże wojskową skrupulatność oraz miłość do Napoleona i wiarę w rychłe odnowienie dynastii, a następnie dokonanie przez nią zmiany w obrazie Europy. Jednym z głównych zajęć Rzeckiego jest więc lektura (często kilkunastorazowa) kronik i opracowań poświęconych wielkiemu wodzowi. Bacznie śledzi on bieżące wydarzenia polityczne, doszukując się przesłanek mogących potwierdzić jego przekonania.
Rzecki kochał wolność. W imię tej wartości wziął udział w powstaniu węgierskim (w czasie Wiosny Ludów). Wydarzenie to wielokrotnie wracało do jego świadomości, także za sprawą Katza - subiekta i przyjaciela Rzeckiego, który popełnił samobójstwo. Kiedy powstanie zakończyło się klęską, bohater tułał się po Europie, nie mogąc znaleźć dla siebie miejsca. Ostatecznie, głównie dzięki pomocy Mincla, osiadł w Warszawie. Ojczyzna była bowiem jego wielką miłością, czego dowody czytelnik otrzymuje nie tylko w słowach bohatera, lecz również w jego postępowaniu (Rzecki planował wyjazd, lecz w ostatniej chwili opuścił pociąg i wrócił do swego mieszkania).
Stary subiekt niemal całkowicie poświęca się pracy w sklepie. Kiedy Wokulski postanawia wycofać się z interesów, Rzecki gotów jest przychodzić do sklepu za darmo, byle tylko móc pracować i nie zostać oderwanym od tego szczególnego miejsca.
Postać Ignacego Rzeckiego jest w „Lalce” jest uosobieniem romantycznego idealizmu. Cechy takiego nastawienia można znaleźć zarówno w jego osobowości (bezwzględne lojalność i oddanie, próby ucieczki przed problemami w sferę marzeń i wspomnień), jak i działaniach (uczestnictwo w powstaniu, brak troski o samego siebie przy równoczesnym poświąceniu się temu, co uwązał za ważne). Stary subiekt od lat pracuje w sklepie, ale nie udało mu się dokonać znaczących zmian w swoim życiu. Jego podejście pozbawione jest pozytywistycznego utylitaryzmu - świadomie usuwa się on na bok, nie myśląc o korzyściach indywidualnych ani narodowych (te pozostają w sferze marzeń, związane są z Napoleonem), a zarazem nadając swoim działaniom szczególne znaczenie.
Drugie pokolenie przedstawione w „Lalce” to pokolenie przejściowe. Jego reprezentanci łączą w sobie cechy romantyków i pozytywistów, co, trzeba przyznać, stanowi bardzo interesującą mieszankę. Przedstawicielem tej generacji w powieści Prusa jest jej główny bohater - Stanisław Wokulski.
Protagonista przyszedł na świat w latach 40 XIX stulecia. Jego ojciec przejawiał skłonności charakterystyczne dla minionych epok, co przejawiało się w zaciekłym prowadzeniu procesu o majątek. Ta sarmacka forma aktywności pochłonęła niemalże cały majątek rodziny. Dlatego też młody Stanisław Wokulski bardzo wcześnie zaczął pracę, zostając subiektem u Hopfera. W Warszawie, a więc miejscu dynamicznego rozwoju idei pozytywistycznych, główny bohater zainteresował się nauką. Dzięki pomocy Rzeckiego mógł dołączyć do grona uczniów Szkoły Przygotowawczej, następnie studiować w Szkole Głównej. Tutaj ponownie odezwały się jego romantyczne porywy, za które przyszło mu drogo zapłacić. Udział w powstaniu styczniowym skończył się dla Wokulskiego zesłaniem do Irkucka.
Stabilizacja życia głównego bohatera u boku Małgorzaty Minclowej trwa krótko. Śmierć małżonki (wdowy po Janie Minclu) wpędza mężczyznę w stan apatii. Rosnące zyski sklepu i wysoki roczny dochód nie są w stanie wypełnić pustki. Wtedy, będąc w teatrze, poznaje Wokulski pannę Łęcką. Narodziny romantycznej miłości są w wypadku tego racjonalnego człowieka wydarzeniem zaskakującym. Zakochuje się bowiem od pierwszego wejrzenia, a zdobycie chłodnego serca panny Izabeli staje się dlań nadrzędnym celem. Główny bohater zaniedbuje więc interesy i wydaje ogromne sumy, aby tylko spełnić swe pragnienia.
Kiedy Wokulski otrzymuje pierwsze ostrzeżenie (jest świadkiem flirtu Łęckiej ze Starskim, a Tomasz Łęcki rezygnuje ze wspólnej wyprawy do Francji), wyjeżdża do Paryża, aby pomóc Suzinowi w interesach. W wielkiej metropolii główny bohater poznaje Geista, którego badania nad metalem lżejszym od powietrza bardzo go interesują, niemalże odnajdując nowy cel w życiu. Wypowiada wtedy słowa: Zmarnowaliście życie moje… Zatruliście dwa pokolenia!… [...] Oto skutki waszych sentymentalnych poglądów na miłość. Napływające do jego oczu łzy odkrywają w pozytywiście romantyka.
Bezwzględnej oceny Wokulskiego dokonuje doktor Szuman. Nazywa go polskim romantykiem, uzasadniając swe twierdzenie nieustanną gonitwą głównego bohatera za ideałami. Kiedy pracował jako subiekt, pragnął wejść w świat nauki; kiedy zdobywał wiedzę, postanowił walczyć o ojczyznę; kiedy został zamożnym kupcem, ścigał nierzeczywiste uczucie.
Stanisław Wokulski był człowiekiem rozdartym, wyrwanym z ziemi drzewem. Starał się wcielać w życie najważniejsze idee pozytywizmu (praca u podstaw, praca organiczna), doskonale poruszał się w zawiłym świecie interesów, ale równocześnie wciąż poszukiwał nadrzędnej treści swego życia, którą, ku jego rozpaczy, stała się miłość. Dręczony przez sprzeczne myśli i pragnienia poniósł ostateczną klęskę, a jego losy pozostają nieznane.
Trzecim pokoleniem ukazanym w „Lalce” są młodzi pozytywiści. Reprezentującym je idealistą jest Julian Ochocki - kuzyn panny Izabeli Łęckiej. Początkowo Wokulski dostrzegał w nim konkurenta w staraniach o rękę urodziwej panny, ale szybko zdał sobie sprawę, że mężczyzna gotów jest poświęcić wszystko w imię nauki.
Ochocki w świecie arystokratycznych relacji porusza się niemal po omacku. Często nie przestrzega etykiety, bywa impertynencki, łatwo nudzi się pięknym, lecz próżnym towarzystwem. Jego zainteresowania oscylują wokół nauki, a przede wszystkim maszyn latających. W rozmowach z Wokulskim wyjawia mu, że pragnie przypiąć ludzkości skrzydła, odmienić jej los. Zarazem trudno oprzeć się wrażeniu, iż bohater w dużej mierze marnotrawi swój czas. Podczas gdy Geist pracuje bez wytchnienia, przeznaczając na niezbędne materiały niemal całe finanse, Ochocki bywa w Zasławku, odwiedza arystokratów itp.
Julian Ochocki pragnie dokonać rzeczy wielkich, zupełnie zapominając o czynach małych, które także mogłyby przyczynić się do poprawy sytuacji społecznej. Tym samym można określić go mianem idealisty, dąży bowiem do czegoś niezwykle trudnego, wymagającego olbrzymich nakładów pracy i środków finansowych.
Realia społeczne ukazane w „Lalce” są trudne. Naród jest rozbity, znajduje się w punkcie przejściowym. Bohaterowie piją piwo, jakiego nawarzyli powstańcy styczniowi, coraz mocniej uwydatnia się podział na zamożnych i biednych, niemających pieniędzy na podstawowe potrzeby. W takiej rzeczywistości konieczna jest trudna i mozolna praca, która będzie umacniać fundamenty społeczeństwa, aktywizować ludzi i uczyć ich odpowiedniego działania. Dlatego idealistyczne dążenia postaci ukazanych w „Lalce” skazane są na porażkę. Korzystają na tym ludzie praktyczni - np. Szlangbaum. Konsekwentnie powiększa on swój majątek, poprawiając przy tym sytuację Żydów (daje im prace, umacnia ich pozycję w ważnych organach itp.).
Nie można jednak zapomnieć, że wzniosłe ideały reprezentowane przez bohaterów „Lalki” są w istocie wartościowe. Chociaż nie przyniosą oczekiwanych skutków w określonym czasie, kiedyś staną się fundamentem korzystnej zmiany.
Konflikt pokoleń jest czymś co w mniej lub bardziej wyraźnej formie ma miejsce od stuleci. Stary król powoli szykuje się na śmierć a dworacy skupiają się wokół...
Renesans uchodzi za epokę w której ponownie odkryto pewne uroki życia „zapomniane” w średniowieczu. Wrócono do realistycznego przedstawiania ludzkiego...
W wierszu zatytułowanym „Krótkość żywota” Daniel Naborowski przedstawił dojmującą wizję ludzkiego życia ukazując je jako toczące się w cieniu nieubłaganie...
„Quo vadis” Henryka Sienkiewicza przenosi czytelnika do Starożytnego Rzymu. Powieść ukazuje przełomowy dla historii moment narodzin i umacniania się chrześcijaństwa...
Polska literatura przedstawiła wiele obrazów cierpienia i rozpaczy. Nie ma się czemu zdziwić zważywszy że ostatnie trzy stulecia naszej narodowej historii nie należały...
Średniowieczny utwór zatytułowany „Rozmowa mistrza Polikarpa ze Śmiercią” ukazuje obraz śmierci w sposób dwojaki. Z jednej strony mamy do czynienia...
W szkole mam mnóstwo przyjaciół ale chyba najchętniej spędzam czas z Markiem. Znajomi żartują że jesteśmy jak bracia – rozumiemy się bez słów...
Epikur należał do najciekawszych postaci historii i kultury starożytnej. Stworzył własny system filozoficzny zachęcający do odnajdywania w życiu szczęścia. Wzbudzał...
W noweli „Siłaczka” (1895) Stefan Żeromski odmalował dylematy i postawy polskiej inteligencji pod koniec XIX wieku. Polska znajdowała się wówczas pod...