„Terrorysta, on patrzy” to wiersz Wisławy Szymborskiej traktujący o groźnym zjawisku współczesnego świata, jakim jest terroryzm. Jest to tekst, w którym poetka stawia pesymistyczną diagnozę ludzkiej natury i teraźniejszości. Wiersz pod względem formalnym jest stylizowany na reportażową relację z przebiegu zamachu terrorystycznego. Metoda portretowania zdarzeń – minuta po minucie – przypomina również współczesne filmy sensacyjne.
Oto jesteśmy świadkami sytuacji, kiedy niezidentyfikowany terrorysta umieszcza w barze bombę, a następnie oddala się, by z bezpiecznej odległości obserwować skutki swojego dzieła. Napięcie tekstu buduje upływający czas. Jest to dokładnie cztery minuty – okres pomiędzy trzynastą szesnaście, gdy rozpoczyna się przedstawiona akcja, a trzynastą dwadzieścia – kiedy bomba wybucha. W każdej strofie pojawia się informacja, która jest godzina, co doprowadza napięcie do apogeum. Wiersz posiada budowę klamrową, w pierwszym wersie pojawia się bowiem informacja o treści „bomba wybuchnie”, a w ostatnim czytamy: „Bomba, ona wybucha”.
Podmiot liryczny utworu to jakiś zewnętrzny obserwator, ale jednocześnie ktoś, kto posiada wiedzę o tym, co ma się wydarzyć. Można powiedzieć, że jest to niejako perspektywa filmowej kamery, która rejestruje wszystko minuta po minucie. Znajduje się ona w bezpiecznej odległości od baru, gdzie ma nastąpić wybuch, być może w jakiejś kawiarni naprzeciwko. Wiadomo, że podmiot nie jest tożsamy z terrorystą, ponieważ relacjonuje jego zachowanie w trzeciej osobie: „Terrorysta już przeszedł na drugą stronę ulicy”. W pewnym momencie podmiot przejmuje jednak perspektywę terrorysty, na co wskazuje już tytuł wiersza.
Poetka skupia się zatem na tym, co widzi zamachowiec. Obserwuje on ludzi wchodzących i wychodzących z baru. Niektórzy z nich przypadkiem unikną śmierci, a inni wręcz przeciwnie, nieopatrznie wrócą po jakąś rzecz do baru i zginą, jak np. grubas, który wraca po rękawiczki. Język wiersza oddaje przerażającą obojętność terrorysty. Obserwuje on wszystko jak widz w kinie – zupełnie obojętny na mającą nastąpić za chwilę śmierć. Co więcej, kiedy młoda dziewczyna na chwilę znika z pola widzenia, ponieważ zasłania ją autobus, terrorysta zastanawia się chwilę, czy odjechała, czy weszła do baru. W końcu jednak dochodzi do wniosku, że „to się zobaczy, jak będą wynosić”.
Podmiot liryczny dostrzega również wyrazistą relację pomiędzy terrorystą i bombą – są oni ze sobą nieodłącznie związani, ponieważ „on patrzy”, a „ona wybucha”. Terrorysta zachowuje się zatem jak zdehumanizowane narzędzie zadające śmierć niewinnym.
„Dusiołek” należy do najbardziej znanych wierszy Bolesława Leśmian. Polski poeta wskrzesza w nim świat ludowych legend i podań. Czytelnik zostaje już na początku...
„Dżuma” to najsłynniejsza powieść Alberta Camusa. Jej głównym bohatera a także narratorem (co okazuje się pod koniec dzieła) jest lekarz Bernard Rieux....
Streszczenie Dziwny dom Na ulicy Wierzbowej 13 stał blok który miał 13 pięter. Raz przyszedł do niego listonosz który miał listy polecone dla mieszkańców...
Wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Nike” pochodzi z 1926 roku. Był to okres fascynacji autorki japońską poezją haiku – i właśnie takim polskim...
„Biblia królowej Zofii” zwana inaczej „Biblią Szaroszpatacką” to jeden z ważniejszych zabytków istotny nie tylko z powodów religijnych...
„Marność” Daniela Naborowskiego to krótka licząca zaledwie 10 wersów fraszka która podejmuje tematykę refleksyjno – filozoficzną....
Streszczenie Hej wysoko ci u nas technika stanęła wysoko... Pan młody posiadał leżące pod lasem laboratorium dwa reaktory oraz zakład chemicznej syntezy. Z kolei majątek...
Streszczenie „Balladyna” Słowackiego poprzedzona została listem dedykacyjnym który autor zaadresował do Zygmunta Krasińskiego. Nadawca przytacza zasłyszaną...
Geneza czas i miejsce akcji Opowieść o losach sierotki oraz krasnoludków rozgrywa się w kilku miejscach. Pierwszym z nich jest zamek krasnali który zamieszkują...