„Apollo i Marsjasz” Zbigniewa Herberta to wiersz, w którym poeta dokonuje reinterpretacji mitologii. Tekst pokazuje, że prawdziwy pojedynek Marsjasza z Apollinem odbył się dopiero wówczas, gdy ten pierwszy był torturowany przez okrutnego boga. Gra odbywała się wówczas nie na instrumentach, ale na cielesnych organach. Każda część ciała Marsjasza została poddana wymyślnym torturom, a fakt ten paradoksalnie pokazał nieprzebrane bogactwo ciała ofiary. Posiadało ono bowiem kształt („góry wątroby”), kolor („białe wąwozy”), dźwięk („szumiące lasy płuc”) i smak („słodkie pagórki mięśni”).
Warto zwrócić uwagę, że poszczególne organy Marsjasza porównane są do elementów przyrody. Muzyk żegna się bowiem ze światem, a źródłem jego bólu jest nie tylko cierpienie fizyczne, ale również konieczność pożegnania lasu, zimy czy górskich wąwozów. Apollo z kolei nie odczuwa bólu, sprawia wrażenie niemal doskonale zaprogramowanej maszyny czy manekina. Bóg zastanawia się, w jaki sposób wykorzystać Marsjasza dla przyszłej sztuki. Nie wykazuje zatem żadnych uczuć, a kieruje się jedynie chłodną refleksją, jak artyści wyznający hasło sztuki dla sztuki.
Tymczasem natura zupełnie inaczej reaguje na śmierć Marsjasza. Pod nogi Apolla pada martwy słowik, a drzewo, do którego przywiązane jest ciało ofiary, siwieje. Okazuje się zatem, że paradoksalnie to nie bogowie, ale przedstawiciele natury są najbardziej wrażliwymi odbiorcami sztuki. Pojedynek zakończył się zatem triumfem Marsjasza, ponieważ sędziowie zaświadczyli własną śmiercią o jego wyższości.
Herbert, analizując jedną z mitologicznych historii, dokonuje wyrazistej reinterpretacji mitologii. Pokazuje, że wbrew stereotypowym ujęciom, Apollo nie był jedynie bogiem harmonii i piękna, ale posiadał również okrutne i przerażające oblicze. Oznacza to, że antyk rozumiał świat nie tylko w kategoriach doskonałości, ale dostrzegał również ludzki ból i cierpienie.
Bajka Ignacego Krasickiego „Słowik i szczygieł” oferuje krótki ale dosadny komentarz dotyczący działań artystów a być może każdego człowieka...
Streszczenie Żył kiedyś pewien konstruktor który wymyślał najdziwniejsze urządzenia i aparaty. Kiedyś zbudował pięknie śpiewającą maszynkę - okruszynkę a...
Streszczenie Utwór rozpoczyna opis zbrodni popełnionej na mężu przez żonę. Pojawiają się słowa kierowane do roślin które mają sprawić że lilie szybciej...
Geneza Fiodor Dostojewski pisał „Zbrodnię i karę” w latach 1865 – 1866. Powieść ukazywała się w odcinkach na łamach czasopisma „Ruskij Wiestnik”....
Streszczenie Rozdział I Poznajemy głównego bohatera – Pawła którego ojciec dawno wyruszył w rejs a on od dłuższego czasu czeka niecierpliwie na list...
Wiersz Kazimierza Wierzyńskiego „Lewa kieszeń” to pozornie opis zwykłego dnia. Jednak pod relacją o codziennych czynnościach kryje się pewna myśl filozoficzna...
Oleńka (Aleksandra) Bilewiczówna jest niezwykle istotną bohaterką „Potopu” Henryka Sienkiewicza. Wprawdzie należy do postaci drugoplanowych ale często...
„Nie wierzę w nic” to jeden z dekadenckich wierszy Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Poeta daje w nim wyraz swojemu zwątpieniu we wszystkie znane wartości a także...
„Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej” to wiersz Wisławy Szymborskiej poświęcony bohaterskiej postawie nauczycielki która oddała życie ratując dzieci...